Test part III czyli Twoja orientacja...

Awatar użytkownika
Emiel Regis
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1495
Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 225 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: Emiel Regis »

Osoby wykształcone są niewątpliwie znacznie mniej podatne na manipulacje niż ludzie którzy mają niewielkie pojęcie o świecie poza ich ogródkiem. Dobitnie to widać na elektoracie samoobrony. Nikt rozsądny by nie uwierzył w te brednie co mówi Lepper.

Jednakże pomimo tego faktu jestem przeciwny aby w wyborach jakakolwiek grupa społeczna była uprzywilejowana. Mianowicie z tego prostego powodu że dana grupa wyborców by wybrała partię która dba tylko o ich interesy. Co niekoniecznie bedzie dobre dla kraju/ogółu.

Kryterium wieku może nie jest najlepsze ale ja przynajmniej nie mam pomysłu na jakieś lepsze. Z checią usłysze jakieś inne kryterium (ale konkretne).
Ostatnio zmieniony 26 paź 2007, o 21:47 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
luka52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8601
Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Pomógł: 1816 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: luka52 »

mms pisze: W UPR nie podoba mi się między innymi to, że, podobnie jak PiS, za każdą porażkę obwiniają niesprawiedliwe media.
To jest akurat fakt. Wystarczy wspomnieć chcociażby urywanie transmisji gdy wypowiadać miał się prezes UPR p.Wojciech Popiela, unikanie pokazywania jego wizerunku - zamiast tego pokazywać śmiesznego Korwina, ilość czasu na antenie. BTW Ile razy w ciągu ostatnich 18 lat UPR była w TV? No i pozostaje fakt, że jest to jedyna partia, która chce całkowicie sprywatyzować TVP...
mms pisze:Zresztą, J.K.M. przyznał się do tej wypowiedzi.
O rany... a czy ja gdzieś napisałem, że się tego wyparł Wiesz w ogóle w jakich okolicznościach wypowiedział te słowa? co chciał przekazać? Wątpię... gdyż widać po Tobie, że z całą sprawą jesteś zapoznany bardzo powierzchownie...
Awatar użytkownika
Emiel Regis
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1495
Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 225 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: Emiel Regis »

Nie znam tej wypowiedzi o dzieciach, jeśli możesz to napisz luka52 cos wiecej na ten temat.
mms
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 21 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: mms »

Moje uzasadnienie:

1) Obecnie każdy zyskuje prawo głosu automatycznie, po ukończeniu 18 lat. Można powiedzieć, że mu się ono ,,należy". Ot tak sobie, obojętnie, czy był notowany, czy nie, czy jest w LO, czy w najgorszej zawodówce w mieście. Prowadzi to do tego, że ludzie swojego prawa do głosu nie szanują. Tylko około połowy Polaków z niego korzysta. Wg mojej koncepcji na prawo głosu trzeba sobie zasłużyć, np. uzyskując tytuł magistra. Ludzie będą bardziej szanować swoje prawo do głosowania i, co za tym idzie, będą z niego korzystać. Zapobiegnie to też niemoralnym sytuacjom, w których osoby niepracujące, niewykształcone, niemądre, jakich jest wiele, mogą wpływać na przyszłość społeczeństwa, dla którego są, mówiąc dosadnie, nieprzydatni.
2) Ludzie po wyższych studiach są mniej podatni na różnego rodzaju manipulacje niż osoby niewykształcone, czerpiące wiedzę polityczną z bulwarówek. Zmniejszy to udział w życiu publicznym partii populistycznych, co w sumie wyjdzie wszystkim obywatelom państwa na dobre.
3) Przeciętna osoba po studiach dysponuje większą wiedzą na temat polityki i ekonomii niż przeciętna osoba bez wykształcenia. Dlatego władzę w państwie będą sprawowały partie z konkretnym sensownym programem. Będą one walczyły tylko o głosy wykształconego elektoratu, więc nabiorą znaczenia konkrety, a stracą na znaczeniu prostackie zagrania w stylu obecnych.
luka52 pisze:No i pozostaje fakt, że jest to jedyna partia, która chce całkowicie sprywatyzować TVP...
Jeszcze PO (nie, nie popieram tej partii). Co do pana Popieli to widziałem go w TVN24 jak rozmawiał z Bronisławem Komorowskim. A UPR cenię za to, że, w przeciwieństwie do większości partii, dużo mówią o konkretach.
Piotr Rutkowski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2234
Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 22 razy
Pomógł: 390 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: Piotr Rutkowski »

mms pisze:Moje uzasadnienie:

2) Ludzie po wyższych studiach są mniej podatni na różnego rodzaju manipulacje niż osoby niewykształcone, czerpiące wiedzę polityczną z bulwarówek. Zmniejszy to udział w życiu publicznym partii populistycznych, co w sumie wyjdzie wszystkim obywatelom państwa na dobre.
3) Przeciętna osoba po studiach dysponuje większą wiedzą na temat polityki i ekonomii niż przeciętna osoba bez wykształcenia. Dlatego władzę w państwie będą sprawowały partie z konkretnym sensownym programem. Będą one walczyły tylko o głosy wykształconego elektoratu, więc nabiorą znaczenia konkrety, a stracą na znaczeniu prostackie zagrania w stylu obecnych.
To jest zdecydowanie nieprawda! Przejdź się do jakiejś wyższej uczelni (załóżmy dla uproszczenia nieekonomicznej) i popytaj się ludzi czy wiedzą w ogóle co oznacza słowo liberalizm gospodarczy, czy NFZ powinno zostać sprywatyzowane, co daje nam UE, podatek powinien być liniowy czy progresywny. Uzyskasz z pewnością wiele odpowiedzi (pewnie będą one różnorakie), ale kiedy zadasz im pytanie DLACZEGO tak sądzą usłyszysz mnóstwo bzdur wynikających z nieznajomości zasad ekonomii.

Ogólnie co do Twoich rozwiązań, trudno mi ocenić, czy taki system byłby lepszy od standardowej demokracji. Prawdopodobnie działałby w praktyce tak samo, z tymi samymi wadami.

Drizzt poczytaj tu:
... &_ticrsn=3
luka52
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8601
Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 47 razy
Pomógł: 1816 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: luka52 »

mms pisze:Jeszcze PO
O to ciekawe... Zwłaszcza, że wyłapałem taki oto fragment z jednego z dokumentów, które można znaleźć na oficjalnej stronie PO RP w zakładce "program":
Polityka prywatyzacyjna musi być spójna z polityką gospodarczą państwa. Skarb Państwa pod rządami Platformy zachowa pełną kontrolę właścicielską nad newralgicznymi obszarami infrastruktury (rurociągi eksploatowane przez PERN, siecią przesyłową gazu, siecią przesyłową energetyki, Naftoportem, PKP Polskie Linie Kolejowe i PKP Energetyka, Lotnisko Warszawa-Okęcie) oraz instytucjami służącymi do realizacji określonych celów społecznych lub państwowych (Bank Gospodarstwa Krajowego, PP Lasy Państwowe, Totalizator Sportowy, Polski Monopol Loteryjny, TVP S.A. i Polskie Radio S.A.). Wszystkie pozostałe podmioty z udziałem Skarbu Państwa będę w całości sprywatyzowane.
A wracając jeszcze do "afery" z "obrażaniem" niepełnosprawnych, to warto w tym miejscu przytoczyć cytat z JKM:
JKM pisze:Otóż na to by wydać zarządzenie, że „dzieci niepełnosprawne powinny być przydzielane do klas z dziećmi sprawnymi” trzeba najpierw właśnie podzielić dzieci na sprawne i niepełnosprawne!!
...
Piotr Rutkowski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2234
Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 22 razy
Pomógł: 390 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: Piotr Rutkowski »

Jeszcze o rzekomo "prywatyzującej" platformie. Doskonale wiem, że Platforma Obywatelska to relatywnie nowa partia polityczna, ale należałoby przypomnieć co się działo w roku 95 (bodajże, nie pamiętam dokładnie). Wtedy Tusk działał w Kongresie Liberalno Demokratycznym. Pokrótce sytuacja wyglądała tak:
-KLD miał władzę
-UPR był w sejmie (niestety po raz ostatni )
-UPR wystosowało wotum nieufności wobec rządu pod warunkiem przeforsowania ustawy o liberalizacji rynku (usunięcie CIT-u, PIT-u, KRUS-u, prywatyzacja na szeroką skale itp. itd.)
-KLD odrzucił wszystkie postanowienia tej ustawy
-rząd upadł
A więc teraz (mimo iż ciągle mam nadzieję), kiedy PO weszła w koalicję z PSL jakoś trudno mi sobie wyobrazić jak chcieliby wprowadzić szumnie zapowiadany podatek liniowy (który oczywiście byłby dobrym rozwiązaniem) oraz sprywatyzować szpitale skoro PSL z pewnością będzie miał spore obiekcje
Awatar użytkownika
bolo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2470
Rejestracja: 2 lis 2004, o 08:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: BW
Podziękował: 8 razy
Pomógł: 191 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: bolo »

mms pisze:Np. ja jestem za zdecydowanym ograniczeniem prawa wyborczego, a w latarniku nie mogę tego wybrać, więc wynik jest wypaczony.
mms pisze:Jestem socjaldemokratą, z tym wyjątkiem, że nie zgadzam się na prawo wyborcze dla wszystkich od 18 lat. Według mnie to bez sensu, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby 18 urodziny dodawały IQ i wiedzy politologicznej. Lepszym kryterium byłoby wykształcenie, np. możliwość głosowania tylko dla osób z wyższym wykształceniem.
Gdyby wziąć pod lupę takiego np. Macieja Giertycha, to powyższą koncepcją strzelamy sobie samobója. Ja mam nieco inną propozycję odnośnie głosowania, tzn. tak jak nie można głosować poniżej 18 roku życia, tak też nie byłoby można głosować powyżej pewnego wieku. Nie ma co ukrywać, łatwo zauważyć, że (przynajmniej w dzisiejszych czasach) dosyć spora część ludzi starszych nadal żyje chęcią "zemsty" za PRL, nie rozumiejąc przy tym prawdziwych problemów dzisiejszej Polski.
polskimisiek pisze:EDIT: Jak juz pisałem ja jestem za wprowadzeniem państwa minimum (ograniczenie do sądów, policji, armii, minimalne podatki) i całkowicie liberalnym rynkiem.
Zejdę momentalnie z tematu, ale jak w takiej sytuacji widzisz np. budowanie autostrad? To dla mnie jedno z najistotniejszych zagadnień. Już widzę te stawki za przejazd, nie to co w Niemczech...
mms
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 21 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: mms »

Drizzt pisze: Jednakże pomimo tego faktu jestem przeciwny aby w wyborach jakakolwiek grupa społeczna była uprzywilejowana. Mianowicie z tego prostego powodu że dana grupa wyborców by wybrała partię która dba tylko o ich interesy. Co niekoniecznie bedzie dobre dla kraju/ogółu.
Nie załamuj mnie. Idąc Twoim tokiem myślenia obecnie rządzący powinni dbać tylko o interesy osób pełnoletnich. Obecnie prawa wyborczego nie mają miliony Polaków, a nie dostrzegam żadnej dyskryminacji. Poza tym teza, że ludzie wybierają partię, która dba tylko o ich interesy jest bezsensowna. Gdyby tak było to obecnie nauczyciele stworzyliby i głosowali na partię, która da im bardzo duże podwyżki kosztem innych grup społecznych. Podobnie inne zawody. Dobrym przykładem tego, że jest inaczej jest fakt, że wśród osób w wieku 18-19 lat wygrała partia, która chce wprowadzić odpłatność za studia!
Awatar użytkownika
Emiel Regis
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1495
Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 225 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: Emiel Regis »

Bynajmniej nie idziesz moim tokiem myślenia.
A stwierdzenie że studenci głosowali na PO dlatego że chcą płatnych studiów jest tak absurdalne że aż nie wiem po co to komentuje.


Z kolei mam pytanie do polskiegomiska.
Mógłbyś z pełnym przekonaniem powiedzieć że podatek liniowy będzie dla Polski dobry? Ma on niewątpliwie wiele plusów jednak polskie realia są [póki co] takie że państwo potrzebuje jednak dużo pieniedzy chociazby na nie sprywatyzowaną służbę zdrowia czy też inne wydatki typu [w większosci moim zdaniem zbędne] zasiłki itp.
Krótko mówiąc pytam nie o Twoją wizję Polski kiedyś tam, tylko o to czy dzisiaj bez robienia innych zmian wprowadzenie takiego podatku jest rozsądne.
mms
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 21 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: mms »

Drizzt pisze:Bynajmniej nie idziesz moim tokiem myślenia.
A stwierdzenie że studenci głosowali na PO dlatego że chcą płatnych studiów jest tak absurdalne że aż nie wiem po co to komentuje.
Czytanie ze zrozumieniem, czytanie ze zroumieniem...
Wcale nie napisałem, że głosowali na PO dlatego, że chcą płatnych studiów. Podałem to jako przykład, że ludzie nie głosują na partie patrząc tylko na swoje interesy.
Drizzt pisze: Mógłbyś z pełnym przekonaniem powiedzieć że podatek liniowy będzie dla Polski dobry? Ma on niewątpliwie wiele plusów
Jakie to plusy?
mihal89
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 17 wrz 2007, o 17:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Koszalin
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 3 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: mihal89 »

Jakie to plusy?
Ideologiczne. Z jakiej racji ktoś, kto dorobił się uczciwie majątku miałby mieć wyższą stawkę opodatkowania (czy jak to się tam nazywa)? I tak płaci więcej od uboższych, ponadto jak to ktoś już gdzieś napisał (aczkolwiek nie wiem gdzie, może nawet w tym temacie, nie pamiętam), pobiera od państwa w sumie mniej, bo często korzysta z prywatnych szkół czy przychodni, i jeszcze chcą z niego zdzierać więcej?
Awatar użytkownika
scyth
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6392
Rejestracja: 23 lip 2007, o 15:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 1087 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: scyth »

mms, żeby na początek wymienić to może prostota i taniość (skoro liniowy to nie trzeba wypełniać PIT-ów jeśli się ma podatek odprowadzany przez pracodawcę), jest też dużo prostszy do skontrolowania (a więc żegnamy masę ludzi pracujących prawie całkowicie bezproduktywnie). No i przede wszystkim jest sprawiedliwy - mam nadzieję, że kiedyś będziesz miał pracę, gdzie będziesz zarabiał tyle, że po pewnym czasie wpadniesz w następny próg - to nie jest miłe zarabiać mniej faktycznie zarabiając więcej...
mms
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tychy
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 21 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: mms »

Dobra, to były argumenty ideologiczne, a teraz czas konkrety. Wiecie jaki system podatkowy jest w Hiszpanii? Wiecie jaki system podatkowy jest w Irlandii? Więc zastanówcie się, czy chcecie, żeby polska została drugą Irlandią, albo przynajmniej Hiszpanią, czy chcecie liberalnego eksperymentu, ewenementu na skalę europejską, który do reszty zniszczy kraj i zwiększy rozwarstwienie społeczne. Dziwię się Drizzt i polskiemumiśkowi, że uważają moje poglądy za równoznaczne z tworzeniem oligarchii podczas gdy sami popierają już istniejącą oligarchię! Chcecie, żeby 50% społeczeństwa żyło w biedzie, większość pozostałej części mogła ledwo wiązać koniec z końcem tylko po to, żeby wąska grupa mająca niewyobrażalne ilości pieniędzy i wpływów miała jeszcze bardziej niewyobrażalne ilości pieniędzy i wpływów?! To jest waszym zdaniem sprawiedliwe?!
mihal89 pisze:
Jakie to plusy?
Ideologiczne. Z jakiej racji ktoś, kto dorobił się uczciwie majątku miałby mieć wyższą stawkę opodatkowania (czy jak to się tam nazywa)?
Buahahahahaha. Naprawdę wierzysz w to, że wszyscy bogaci ludzie dorobili się uczciwie? Oj naiwny jesteś, naiwny...
mihal89 pisze:(czy jak to się tam nazywa)
Hehehe. Wiesz, że dzięki temu ,,czy jak to się tam nazywa" miałeś możliwość uczenia się w podstawówce/gimnazjum/liceum, bezpłatną opiekę medyczną i wiele innych rzeczy. Ciekawe, czy Twoich rodziców byłoby na to wszystko stać (no, chyba, że są bardzo bogaci), gdyby nie państwo, w którym obecnie mamy w miarę rozsądny system podatkowy? Chciałbyś być biedny, niewykształcony i podupadły na zdrowiu, tylko dlatego, żeby w imię ,,ideologii" osoba mająca milionowe zyski miała z nich jeszcze więcej dla siebie? Do refleksji.
g-dreamer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 122
Rejestracja: 28 lis 2006, o 00:57
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: nie pamiętam.
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 22 razy

Test part III czyli Twoja orientacja...

Post autor: g-dreamer »

mms, a dlaczego uważasz, że rozwarstwienie społeczne to coś złego?

Myślę, że każdy człowiek wybiera, nazwijmy to: 'orientację polityczną' na podstawie własnej moralności ukształtowanej przez doświadczenia życiowe. Stąd różnice zdań. Socjaldemokraci uważają, że powinno się pomagać najsłabszym, liberałowie, że każdy człowiek odpowiada za siebie i tylko od niego zależy, ile osiągnie w życiu. Są też ludzie, którym zależy na władzy, kontroli, 'ubezwłasnowolnieniu' społeczeństwa.
Ogólnie jest tak, że nie da się wybrać systemu sprawiedliwego dla wszystkich - z prostego powodu: świat nie jest sprawiedliwy. Można się albo z tym pogodzić, albo z tym walczyć i próbować to zmienić. Jeden urodzi się w biednej, rozbitej, patologicznej rodzinie mieszkającej w dużym bloku w małym mieście, bez perspektyw na dobre wychowanie, wykształcenie itd., a drugi odwrotnie: będzie miał bogatych rodziców, będzie mieszkał w willi gdzieś na peryferiach miasta, jego dom będzie pełen miłości i zrozumienia, skończy studia i będzie zarabiał kupę kasy.

Myślę, że nie ma też odpowiedzi na pytanie: jakie dobrać kryterium, według którego należy wybierać ludzi mających rządzić całym społeczeństwem. Prędzej czy później zawsze znalazłaby się w tym gronie czarna owca, która zapragnęłaby wykorzystać uprzywilejowaną sytuację.
ODPOWIEDZ