Elastyczność popytu
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
Elastyczność popytu
Wyznaczyć elastyczność cenową popytu danego dobra A.
Dane dla A:
1997 rok
cena - 10,35
sprzedaż - 75 (liczba sprzedanych sztuk)
1998 rok
cena - 10,48
sprzedaż - 70
1999 rok
cena - 10,34
sprzedaż - 76
Dopiero zaczynam przygodę z ekonomią i nie wiem czy dobrze to rozumiem. Prosze o sprawdzenie.
W tym zadaniu chyba powinienem policzyć trzy elastyczności, dla każdego roku z osobna, ale np dla roku 1997 elastyczności policzyć się nie da bo nie mamy danych z roku 1996.
Dla roku 1998:
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{70-75}{70}:\frac{10,48-10,35}{10,48}}\)
Dla 1999 roku analogicznie.
Dane dla A:
1997 rok
cena - 10,35
sprzedaż - 75 (liczba sprzedanych sztuk)
1998 rok
cena - 10,48
sprzedaż - 70
1999 rok
cena - 10,34
sprzedaż - 76
Dopiero zaczynam przygodę z ekonomią i nie wiem czy dobrze to rozumiem. Prosze o sprawdzenie.
W tym zadaniu chyba powinienem policzyć trzy elastyczności, dla każdego roku z osobna, ale np dla roku 1997 elastyczności policzyć się nie da bo nie mamy danych z roku 1996.
Dla roku 1998:
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{70-75}{70}:\frac{10,48-10,35}{10,48}}\)
Dla 1999 roku analogicznie.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
Tak zgadza się, liczysz tylko 2 razy. Natomiast masz złe oznaczenia napisałeś \(\displaystyle{ E_{d}(p)}\), a to jest elastyczność dochodowa popytu, a nie cenowa. Czyli tutaj liczysz względną zmianę popytu do względnej zmiany ceny
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
Elastyczność popytu
No ja oznaczenia takie znam:
d - popyt (demand)
p - cena (price)
i - dochody (income)
i wtedy w zaleznosci czy argumentem jest cena czy dochody to piszę:
\(\displaystyle{ E_{d(p)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}}\)
lub
\(\displaystyle{ E_{d(i)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta i}{i}}\)
A jest jakaś inna konwencja?
Co do powyższego rozwiązania to kierowalem sie tym co mi rozsądek mówił, natomiast patrząc na poniższy przykład nabieram watpliwosci: (tym bardziej że brakuje ostatniej a nie pierwszej elastyczności)
Mamy tabelkę:
cena zapotrzebowanie \(\displaystyle{ E_d}\)
\(\displaystyle{ 500 \qquad 200 \qquad \qquad 5\\
450 \qquad 300 \qquad \qquad 3\\
400 \qquad 400 \qquad \qquad 2\\
350 \qquad 500\\}\)
No i tutaj jakbym chciał sam wyliczyć elastyczność to inaczej juz bym musial zeby się zgodziło....
np dla pierwszego:
\(\displaystyle{ E_{d(p)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p} = \frac{300-200}{200}:\frac{450-500}{500}=-5}\)
Znak już pomijam bo z tego co czytałem to czasami w def elastyczności się po prostu daje minus (choć nie wiem od czego to zależy), ale co ważniejsze tutaj inaczej należy liczyć deltę aby się zgodziło...
Widzisz jakieś rozsądne wyjasnienie?
A przy okazji chciałbym spytać czy ktoś zna jakąś dobrą literaturę do tego typu zagadnień.
d - popyt (demand)
p - cena (price)
i - dochody (income)
i wtedy w zaleznosci czy argumentem jest cena czy dochody to piszę:
\(\displaystyle{ E_{d(p)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}}\)
lub
\(\displaystyle{ E_{d(i)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta i}{i}}\)
A jest jakaś inna konwencja?
Co do powyższego rozwiązania to kierowalem sie tym co mi rozsądek mówił, natomiast patrząc na poniższy przykład nabieram watpliwosci: (tym bardziej że brakuje ostatniej a nie pierwszej elastyczności)
Mamy tabelkę:
cena zapotrzebowanie \(\displaystyle{ E_d}\)
\(\displaystyle{ 500 \qquad 200 \qquad \qquad 5\\
450 \qquad 300 \qquad \qquad 3\\
400 \qquad 400 \qquad \qquad 2\\
350 \qquad 500\\}\)
No i tutaj jakbym chciał sam wyliczyć elastyczność to inaczej juz bym musial zeby się zgodziło....
np dla pierwszego:
\(\displaystyle{ E_{d(p)}=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p} = \frac{300-200}{200}:\frac{450-500}{500}=-5}\)
Znak już pomijam bo z tego co czytałem to czasami w def elastyczności się po prostu daje minus (choć nie wiem od czego to zależy), ale co ważniejsze tutaj inaczej należy liczyć deltę aby się zgodziło...
Widzisz jakieś rozsądne wyjasnienie?
A przy okazji chciałbym spytać czy ktoś zna jakąś dobrą literaturę do tego typu zagadnień.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
Aha, jeśli tak to ok (zależy czy uczysz się z książek polskich czy zagranicznych). Natomiast nie wiem, dlaczego chciałbyś jakoś inaczej liczyć deltę. Delta to po prostu zmiana ceny bądź zmiana popytu (przecież zmianę zawsze się liczy tak samo). Co do znaku to masz rację, bo przecież zawsze Ci wyjdzie ujemne, bo gdy zmniejsza się cena, to rośnie popyt i na odwrót, więc zawsze jedna ze zmian będzie ujemna, a druga dodatnia. Poza tym przecież się zgadza wynik Jeśli chodzi o dobrą literaturę, to skoro mówiłeś, że dopiero zaczynasz się uczyć ekonomii, to polecam książkę Milewskiego "Podstawy ekonomii"
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
Elastyczność popytu
No gdybym liczył tak jak wczesniej to wynik się już nie zgodzi...
Nie ma w tej tabelce żadnych dat natomiast zakładam ze chronologicznie ktoś do niej wpisywał zmiany cen i zapotrzebowań, czyli gdybym chciał liczyć elastyczność dla pierwszego wiersza to już nie mam jak. Więc skąd przy tej dacie elastyczność?
Zgodziło mi się bo celowo policzyłem elastyczność tak jakby "wybiegając w przyszłość" co mi się wydaje nielogiczne. Bo gdyby mi ktoś kazał policzyć np elastyczność cenową popytu jabłek dla 2007 roku to rozsądne że będę przy liczeniu delty brał dane wczesniejsze bo przecież nie jestem czarodziejem żeby je wziąść z 2008 roku...
Mam nadzieje że juz rozumiesz o co pytam; )
A w internecie jest jakas strona gdzie moznaby poczytać? Albo masz jakiegos ebooka czy linka?
A jeszcze z ciekawosci, napisz jakie Ty znasz oznaczenia.
Nie ma w tej tabelce żadnych dat natomiast zakładam ze chronologicznie ktoś do niej wpisywał zmiany cen i zapotrzebowań, czyli gdybym chciał liczyć elastyczność dla pierwszego wiersza to już nie mam jak. Więc skąd przy tej dacie elastyczność?
Zgodziło mi się bo celowo policzyłem elastyczność tak jakby "wybiegając w przyszłość" co mi się wydaje nielogiczne. Bo gdyby mi ktoś kazał policzyć np elastyczność cenową popytu jabłek dla 2007 roku to rozsądne że będę przy liczeniu delty brał dane wczesniejsze bo przecież nie jestem czarodziejem żeby je wziąść z 2008 roku...
Mam nadzieje że juz rozumiesz o co pytam; )
A w internecie jest jakas strona gdzie moznaby poczytać? Albo masz jakiegos ebooka czy linka?
A jeszcze z ciekawosci, napisz jakie Ty znasz oznaczenia.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
Aaa, niedokładnie się przyjrzałem, w takim razie powinno być w pierwszym:
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{70-75}{75}:\frac{10,48-10,35}{10,35}}\)
Co do e-booków albo linków to raczej może być problem. Jeśli natomiast chciałbyś zapoznać się bliżej z ogólną ekonomią to polecam (strona szkoły austriackiej).
Co do oznaczeń to w poskich książkach jest najczęściej \(\displaystyle{ E_{d}(p)=elastyczność \ dochodowa \ popytu \\ E_{c}(p)=elastyczność \ cenowa \ popytu}\), czyli beż udziwnień
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{70-75}{75}:\frac{10,48-10,35}{10,35}}\)
Co do e-booków albo linków to raczej może być problem. Jeśli natomiast chciałbyś zapoznać się bliżej z ogólną ekonomią to polecam (strona szkoły austriackiej).
Co do oznaczeń to w poskich książkach jest najczęściej \(\displaystyle{ E_{d}(p)=elastyczność \ dochodowa \ popytu \\ E_{c}(p)=elastyczność \ cenowa \ popytu}\), czyli beż udziwnień
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
Elastyczność popytu
hmm.. chyba nie wiesz o co pytam, wzorując się na tabelce z drugiego zadania to w pierwszym dla 1998 roku powinno byc:
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{76-70}{70}:\frac{10,34-10,48}{10,48}}\)
Podsumuję o co mi sie rozchodzi:
dla roku 1998 powinno być:
\(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1999}-d_{1998}}{d_{1998}}}\)
czy
\(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1998}-d_{1997}}{d_{1998}}}\)
?
\(\displaystyle{ E_d(p)=\frac{\Delta d}{d}:\frac{\Delta p}{p}=\frac{76-70}{70}:\frac{10,34-10,48}{10,48}}\)
Podsumuję o co mi sie rozchodzi:
dla roku 1998 powinno być:
\(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1999}-d_{1998}}{d_{1998}}}\)
czy
\(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1998}-d_{1997}}{d_{1998}}}\)
?
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
Tak zgadza się. Po prostu ja zapisałem dla 97-98, a ty w ostatnim poście napisałeś dla 98-99. Wszystko jest w porządku. Chodzi o to, że z definicji elastyczność cenowa popytu to stosunek względnej zmiany popytu do względnej zmiany ceny. A względna zmiana to oczywiście zawsze \(\displaystyle{ \frac{\Delta x}{x}}\). Biorąc to oczywiście dla Twoich przykładów rozważając elastyczność cenową popytu dla okresu 1 roku będzie to tak jak napisałeś w ostatnim poście
EDIT: Żeby już nie było niedomówień, nie można powiedzieć o elastyczności cenowej w jednym danym momencie czasu. Można rozważać elastyczność cenową na jakimś określonym odcniku czasu.
(korzystając już z Twojego zapisu)
-dla 97-98 \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1998}-d_{1997}}{d_{1997}}}\)
-dla 98-99 \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1999}-d_{1998}}{d_{1998}}}\)
-w ogólności okres l-k \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{k}-d_{l}}{d_{l}}}\)
EDIT: Żeby już nie było niedomówień, nie można powiedzieć o elastyczności cenowej w jednym danym momencie czasu. Można rozważać elastyczność cenową na jakimś określonym odcniku czasu.
(korzystając już z Twojego zapisu)
-dla 97-98 \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1998}-d_{1997}}{d_{1997}}}\)
-dla 98-99 \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{1999}-d_{1998}}{d_{1998}}}\)
-w ogólności okres l-k \(\displaystyle{ \frac{\Delta d}{d}=\frac{d_{k}-d_{l}}{d_{l}}}\)
Ostatnio zmieniony 24 paź 2007, o 21:04 przez Piotr Rutkowski, łącznie zmieniany 2 razy.
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
Elastyczność popytu
Oki, teraz jest to logiczne. Niestety mój ćwiczeniowiec z tego co widze nie preferuje logicznych oznaczen i pisze tak jak ja Tobie czyli nie przedzial czasu a konkretny rok : |
No ale to już sie bede musiał dowiedzieć czy on to rozumie do przodu czy do tyłu...
w katalogu biblioteki znalazłem:
Elementarne zagadnienia ekonomii / red. nauk. Roman Milewski ; aut. Marek Belka [et al.].
mało ambitnie brzmi: p to o tym mówiłeś?
No ale to już sie bede musiał dowiedzieć czy on to rozumie do przodu czy do tyłu...
w katalogu biblioteki znalazłem:
Elementarne zagadnienia ekonomii / red. nauk. Roman Milewski ; aut. Marek Belka [et al.].
mało ambitnie brzmi: p to o tym mówiłeś?
Moze wiesz czy ktorys z autorów jest godny uwagi? A i to co my robimy to jest mikroekonomia czy makroekonomia?; pwikipedia pisze:Zgadza się. Różni autorzy różnie definiują elastyczność cenową i niektórzy uznają, że dobra normalne mają znak ujemny (Begg, Czarny, Rekowski, Gęsicki) a inni, że dodatni (Nasiłowski, Milewski, Messner).
Ostatnio zmieniony 24 paź 2007, o 21:10 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
Książka to:
"Podstawy ekonomii" autorzy: Roman Milewski Eugeniusz Kwiatkowski PWN
Wracając do tematu, dopisałem coś do poprzedniego postu. Według mnie określenie "elastyczność popytu w roku 1998" jest co najmniej niedokładne (bo tutaj to już kwestia Twojej interpretacji czy chodzi o okres 97-98 czy też 98-99 (pewnie98-99)).
"Podstawy ekonomii" autorzy: Roman Milewski Eugeniusz Kwiatkowski PWN
Wracając do tematu, dopisałem coś do poprzedniego postu. Według mnie określenie "elastyczność popytu w roku 1998" jest co najmniej niedokładne (bo tutaj to już kwestia Twojej interpretacji czy chodzi o okres 97-98 czy też 98-99 (pewnie98-99)).
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Elastyczność popytu
To co teraz robimy (teorie rynkowe popytu i podaży) to nie jest ani mikro-, ani makroekonomia (bo mogę sobie zrobić krzywą popytu i i/lub podaży zarówno w skali przedsiębiorstwa, jak i na skalę globalną (to ostatnie wg teorii mainstreamowych oczywiście )). Ja bym powiedział, że to są po prostu reguły, według których rządzi się rynek.
- Comma
- Użytkownik
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 lis 2004, o 19:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: B-j
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 77 razy
Elastyczność popytu
Drizzt, ja miałam Mikroekonomię I z doktorem Czarnym właśnie i choć sam pan doktor nie jest osobą przystępną, to książka jego autorstwa jak najbardziej. Nawiasem mówiąc z Begg'a korzysta wielu polskich autorów, a i "w Czarnym" coś się z niego znajdzie.
- Emiel Regis
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 26 wrz 2005, o 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 71 razy
- Pomógł: 225 razy