Wybór studiów- SGH/MiMUW?

[Jecari]

Cześć!
Stoję przed trudnym wyborem kierunku studiów… Chodzę do pierwszej klasy liceum, więc niby jeszcze mam czas, ale rozważam zmianę profilu, a po ostatniej reformie rozszerzenia zaczynają się od drugiej klasy.
Rozważam trzy opcje:
I. SGH- kierunek MIESI. Powiem otwarcie, że sprawy biznesowe jakoś szczególnie mnie nie interesują (w sumie w moim wieku być może jest to normalne?). Za to mam cechy charakteru, które dość dobrze pasują do księgowego, analityka- dobra organizacją, uwielbienie do robienia/wpisywania się w tabelki, schematy, plany, sumienność, skrupulatność. Myślę, że odnalazłabym się w takiej pracy. Od dawna ciągnie mnie też za granicę, a studia na SGH dają dużą możliwość wyjazdu.
II. MiMUW- kierunek JSIM. Nie ukrywam, że wybierając studia, kieruję się między innymi tym, które dadzą mi pewność zatrudnienia, a te chyba do takich należą. Poza tym bardzo lubię matematykę. W gimnazjum nie miałam żadnych problemów u (tak mi się wydaje) wymagającego, naprawdę dobrego nauczyciela (6 na koniec). Teraz w liceum (ten sam nauczyciel) z ocen wychodzi mi 5 (jedna 4, jedna 6 i reszta 5), ale rozszerzenie zaczynam dopiero od września, więc nie wiem, czy mogę się tym kierować. Mam mnóstwo obaw, czy dam sobie radę z matematyką wyższą… Przeraża mnie też fakt, że na listach finalistów Olimpiad Matematycznych zdecydowana większość to chłopacy… (są na MiMUW w ogóle jakieś dziewczyny, czy bardzo sporadycznie? )
III. Medycyna, ale to raczej temat nie na to forum

Wybór naprawdę jest trudny, próbuję dochodzić do różnych źródeł, dowiadywać się jak najwięcej… Czy moglibyście mi coś doradzić, napisać coś o tych dwóch kierunkach (I. i II. opcja)?

[_radek]

II. Nie wiem jak jest w Warszawie studiuję na UWr. Dziewczyny na matematyce są, na ISIMie zresztą też, więc akurat tym chyba nie musisz się przejmować. Tym czy dasz radę z matematyką wyższą... wydaje mi się że większy problem to, to czy Ci się ona spodoba. Oceny są naprawdę słabym wyznacznikiem.
Większość ludzi którzy otrzymują mgr z matematyki, nawet z dobrym wynikiem to nie są jacyś geniusze, pracą nad sobą można zrobić na prawdę sporo. Tyle że sporo osób przychodząc na studia dostaje trochę co innego niż się spodziewało (znam osoby dla których to było niemiłe zaskoczenie, że teraz trzeba coś udowodnić, sprawdzić, zamiast dostać wzór, przekształcić podstawić i policzyć)

Ale, czy wybierzesz teraz opcję jeden, czy dwa, i tak i tak pewnie czeka Cię dwa lata z rozszerzeniem z matematyki, więc na co byś się teraz nie zdecydowała, to i tak za dwa lata możesz to zmienić, nie tracąc prawie nic A swoją drogą znam osoby które z powodzeniem sobie radziły na medycynie po klasach z matematyką rozszerzoną, jak i takie które radziły sobie na matmie, mając za sobą podstawową matematykę w lo... więc im wcześniej się zdecydujesz tym lepiej, ale naprawdę nie musisz już się tym bardzo stresować.

[JumpSmerf]

Jeśli chodzi o JSIM to przyjmują tylko finalistów OM lub OI więc i tak inaczej się nie dostaniesz. Są to bardzo wymagające studia (sama Informatyka/Matematyka nie jest łatwa, a co dopiero połączenie). Na studiach musisz sobie radzić z matematyką wyższą na naprawdę niezłym poziomie, a jednocześnie ogarniać programowanie, algorytmikę i inne rzeczy z Informatyki. Czy programowałaś kiedyś? Kminiłaś algorytmy? Jeśli nie to średni sens widzę w pchaniu się na JSIM - nie będziesz miała życia, a mimo to miałabyś małe szanse na zdanie. Rozszerzona Informatyka i Matematyka to wg mnie tylko część wiedzy potrzebna na start do tych studiów (żeby w miarę komfortowo dawać sobie radę), poza tym tak jak napisałem i tak trzeba być finalistą olimpiady, żeby przyjęli.