Matematyka w ekonomii UJ

[crissen]

Witam,
Chciałbym dowiedzieć się więcej na temat tego kierunku, głównie chodzi mi o przedmioty matematyczne i ich poziom. W liceum uczęszczałem do klasy mat-inf i obecnie jestem studentem pierwszego roku politechniki łódzkiej. Miałem możliwość już od tego roku studiowania matematyki w ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim, jednak wybrałem politechnikę przez namowy nauczycieli i bliskich. Od zawsze chciałem zajmować się finansami z prostej przyczyny, lubię to robić i najbardziej widzę się w tej dziedzinie. Studiowanie czegoś, co w ogóle nie pociąga jest męczarnią, dlatego też od października chciałbym zacząć studia związane z finansami, a że zawsze marzył mi się Kraków więc biorę pod uwagę tylko uczelnie z Krakowa. Ze względu na to, że przez zły wybór jestem zmuszony do zmiany kierunku studiów, a co za tym idzie, będę rok w plecy, chciałbym tym razem dobrze wybrać. Dlatego chciałbym dowiedzieć się czy ambitny student, który nie był olimpijczykiem ani geniuszem jest w stanie skończyć studia na tym kierunku? Chcę dodać, że zdałem maturę rozszerzoną i to całkiem nieźle. Z analizą matematyczną i algebrą mam styczność na obecnych studiach. Na politechnice nie wygląda to jakoś strasznie ale wiem, że na matematyce będzie to bardziej zaawansowane i liczę się z tym. Martwi mnie tylko przedmiot topologia, z którym nie miałem do czynienia. Ewentualnie biorę pod uwagę ekonomię, ale wiem, że rynek pracy jest zapełniony ekonomistami i lepsza perspektywa byłaby po matematyce. Prosiłbym o rzetelne odpowiedzi. Każda informacja jest dla mnie ważna. Pozdrawiam.

[szw1710]

Ja myślę, że na kierunku zastosowań matematyki w finansach topologia będzie szczątkowa, podstawy przestrzeni metrycznych i topologii ogólnej, wnętrze i domknięcie zbioru i podstawowe operacje na nich, rodzaje przestrzeni topologicznych, aksjomaty oddzielania i niewiele więcej. Tak myślę. Nie przejmuj się topologią. Przejdziesz ją. Jest Forum, zapytasz, pomożemy. Jest tu specjalny dział poświęcony topologii.

[crissen]

Dziękuję za informację. Jeżeli jest to matematyka w ekonomii, to czy poziom tej matematyki będzie podobny do poziomu matematyki teoretycznej? Czy jej zakres będzie ograniczony do zastosowań typowo ekonomicznych? Jeżeli ktoś się orientuje, to prosiłbym odpowiedź.

[bokido]

Poziom jest zupełnie inny. W zasadzie prawie nie ma wspólnych przedmiotów nie tylko z sekcją teoretyczną, ale także stosowaną i ogólną (na trzecim roku metody numeryczne). Oczywiście wszystkie matematyczne przedmioty są realizowane (do tego masa przedmiotów kierunkowych: mikro-, makroekonomia, rachunkowość, ekonometria, finanse, analiza ekonomiczna - wszystko dosyć matematyczne), ale nie wymaga się znajomości takiej samej ilości dowodów itd. Czasem trafiają się osoby, które pewnie myślały, że matematyka w ekonomii jest tożsama z ekonomią, a tak nie jest. Ogólnie sekcja jest ciekawa, ale moim zdaniem nie można jej w żadnym wypadku porównywać z sekcjami teoretyczną czy stosowaną.
Sam lawiruję pomiędzy stosowaną a ekonomiczną, więc na wszelkie pytania chętnie odpowiem.

[crissen]

Dzięki Bokido za informację. Miałbym jeszcze kilka pytań, jak to było u Ciebie na roku z utrzymaniem się? Duży był odsiew po 1 roku/semestrze? Czy są osoby, które są przeciętnymi matematykami, a dają sobie radę? Jak nastawieni są prowadzący do studentów? Chcą jak najwięcej ludzi odrzucić, czy wręcz przeciwnie?

[bokido]

Nie do końca wiem ile osób się nie utrzymało - ale tutaj jest mniej więcej tak samo na wszystkich specjalnościach, tzn. po logice i teorii mnogosci (to jest chyba jedyny wspolny przedmiot wszystkich sekcji na 1. roku) ilość studentów się zmniejsza (szacowałbym na jakieś 20-30% in minus zmianę liczby studiujących w czasie i bezpośrednio po 1. semestrze). Teraz sprawa jest dosyć skomplikowana, bo matematyka jest kierunkiem zamawianym przez co chętnych było bardzo dużo (i wszyscy zostali przyjęci), więc pousuwanie części studentów jest pewnym celem.

Sekcja ekonomiczna też rozrosła się w tym roku chyba do 3/4 grup, a do tej pory były 2.

Wydaje mi się, że duża część studentów tej specjalności jest matematycznie przeciętna - ale sobie radzą i jeżeli przebrnęli pierwszy rok, to później chyba cieżko jest opuścić grupę. Prowadzący w wiekszości (na wszystkch specjalnościach) sa nastawieni pozytywnie, a z kierownikiem studiów da się załatwić bardzo dużo. Co do prowadzących przedmioty ekonomiczne - poza wyjątkami jak ekonometria czy rachunkowość wszystko jest w porządku i pewną (choć chyba nie bardzo rozległą) wiedzę można nabyć.

[crissen]

wielkie dzięki za informację.

[crissen]

A miałbym jeszcze jedno pytanie, czy w razie jakiegokolwiek niepowodzenia (tzn. problemy z zaliczeniem któregoś z przedmiotów itp.) mogę przenieść się po pierwszym semestrze lub w trakcie jego trwania na samą ekonomię bez straty roku? Czy nie ma takiej możliwości? Jeśli ktoś orientuje się w tej kwestii, to prosiłbym o informacje.

[czachur]

Raczej nie ma takiej możliwości. Ogólnie chodziły głosy, że po 2 roku można się będzie zdecydować - matematyka bądź ekonomia, ale tak nie było.

Tym niemniej powyższa uwaga nie powinna Cię zniechęcać, bo przy Twoim podejściu takie scenariusze po prostu nie będą mieć miejsca. Specjalność ekonomiczna jest zdecydowanie najmniej wymagająca*. Wydawało się, że będzie to coś w stylu normalnej matematyki z rozszerzeniem ekonomicznym, a okazało się moocno odchudzoną matematyką z elementami programu realizowanego na ekonomii.

* Nie piszę tego jako przedstawiciel innej specjalności, który chce się trochę wyżyć na innych. Przeciwnie - sam studiuję mat. w ekon. i niekoniecznie polecam. Ale samym tym się nie sugeruj. Jak coś, to pytaj, najlepiej różnych osób.

[laser15]

W tym roku matematyka na UJ też jest zamawiana?
Ile było miejsc rok temu na matematyce?

Jest szansa dostać się z 92% z podst i 60% z roz w pierwszym naborze na matme?

[crissen]

W ubiegłym roku, z takim wynikiem dostałbyś się w pierwszej turze rekrutacji. W tym roku matematyka jest również kierunkiem zamawianym. Program ten obejmuje lata 2011-2015. Celem programu jest zwiększenie liczby absolwentów tego kierunku. Ile było miejsc... dokładnie nie wiem, słyszałem, że około 300 ale przyjęci zostali wszyscy, którzy złożyli podania. Były aż 3 nabory, co świadczy o tym, że matematyka nie należy do kierunków obleganych przez studentów.

[Orion94]

Czy kończąc ten kierunek na dyplomie będę miał: matematyka, czy matematyka finansowa (czy cos podobnego) ??
Po matmie finansowej wiadomo gdzie można pracować, a jak to jest po matmie stosowanej na UJ ??

[Kuguar]

Czyli w tym roku rownież ten kierunek bedzie zamawiany?

[Orion94]

W tym roku żaden kierunek nie jest zamawiany.

[yorgin]

Poprawka: żaden kierunek pierwszego roku pierwszego stopnia nie będzie zamawiany.