Gdzie studiować matematykę?
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2012, o 16:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chodzież
Gdzie studiować matematykę?
Gdzie studiować matematykę (stosowaną bądź finansową). Lepiej uniwerek czy polibuda? Patrzyłem na rankingi to lepiej wypadają uniwerki.. warto się tym interesować?
Ogólnie myślałem pomiędzy 3 miastami. Poznaniem, Warszawą i Krakowem? Na jakiej uczelni jest najlepiej wykładana matma, jest spora szansa dostania się na jakiś staż być może zagraniczny, udział w konkursach matematycznych...
i może ktoś opisać jak działają te studia zamawiane? Przeważnie 50% najlepszych dostaje po te 1000zł?
Ogólnie myślałem pomiędzy 3 miastami. Poznaniem, Warszawą i Krakowem? Na jakiej uczelni jest najlepiej wykładana matma, jest spora szansa dostania się na jakiś staż być może zagraniczny, udział w konkursach matematycznych...
i może ktoś opisać jak działają te studia zamawiane? Przeważnie 50% najlepszych dostaje po te 1000zł?
Gdzie studiować matematykę?
Moim zdaniem najlepszy jest Uniwersytet Warszawski potem Jagielloński a potem UAM w Poznaniu. Pytanie tylko czy dasz radę.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2012, o 16:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chodzież
Gdzie studiować matematykę?
Później w szukaniu pracy nie traktują lepiej tych co skończyli np UW bądź UJ a ja po UAMie?
Dałbym sobie radę. matmę rozszerzoną jestem w stanie napisać na 90+% (wiem że to średni wyznacznik) gorzej z angielskim ale ten rozszerzony powinienem zdać.
A jak na tych uczelniach ze stażami itp sprawami?
i jak wygląda sprawa z tymi studiami zamawianymi?
Dałbym sobie radę. matmę rozszerzoną jestem w stanie napisać na 90+% (wiem że to średni wyznacznik) gorzej z angielskim ale ten rozszerzony powinienem zdać.
A jak na tych uczelniach ze stażami itp sprawami?
i jak wygląda sprawa z tymi studiami zamawianymi?
Gdzie studiować matematykę?
Na wszystkich tych uniwerkach matma ma najwyższą kategorię. Który lepszy? Zależy dla kogo. Myślę że pracodawca będzie traktował absolwentów tych uczelni mniej więcej tak samo.
-
- Użytkownik
- Posty: 182
- Rejestracja: 15 lut 2010, o 15:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Maków Mazowiecki
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 14 razy
Gdzie studiować matematykę?
Fizykę też napiszesz na przynajmniej +80% ?
Bo samą matematyką świata nie zawojujesz niestety ;P
Jeżeli chodzi o kierunki zamawiane to i dowiesz się na jakich uczelniach co jest kierunkiem zamawianym.
Bo samą matematyką świata nie zawojujesz niestety ;P
Jeżeli chodzi o kierunki zamawiane to i dowiesz się na jakich uczelniach co jest kierunkiem zamawianym.
-
- Administrator
- Posty: 34296
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Gdzie studiować matematykę?
Z tą stroną bym uważał, bo można tam znaleźć informacje zarówno nieprawdziwe, jak i nieaktualne.witek1902 pisze:Jeżeli chodzi o kierunki zamawiane to i dowiesz się na jakich uczelniach co jest kierunkiem zamawianym.
JK
- Erurikku
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 1 lip 2011, o 20:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 46 razy
Gdzie studiować matematykę?
Ja na Twoim miejscu wybrałbym tylko i wyłącznie Warszawę.
UW czy PW - pojedź na obydwa wydziały w wakacje - > zorientuj się jak wygląda to na jednym, jak na drugim i wtedy dokonaj decyzji.
UW czy PW - pojedź na obydwa wydziały w wakacje - > zorientuj się jak wygląda to na jednym, jak na drugim i wtedy dokonaj decyzji.
-
- Użytkownik
- Posty: 1631
- Rejestracja: 30 wrz 2010, o 13:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Witaszyce
- Podziękował: 288 razy
- Pomógł: 72 razy
Gdzie studiować matematykę?
Kolega się dostał na UAM w tamtym roku na matmę i był na liście chyba 225 na 300 ale tego już nie jestem pewien(nie wiem ile się w końcu dostało osób). Wiem na pewno, że był jakoś na \(\displaystyle{ \frac{3}{4}}\) listy. A matmę podstawową napisał na 92%, rozszerzenie na 32%, angielski podstawowy na 78%, Polski podstawowy nie wiem ale powyżej 50% nie miał. Więc na UAM na matmę nie jest się ciężko dostać. A i kolega miał tylko w LO matmę na podstawie a rozszerzenie napisał na tyle ile umiał z podstawy. Treści rozszerzonych nie znał. Teraz pozaliczał wszystkie ćwiczenia więc sobie radziwitek1902 pisze:Fizykę też napiszesz na przynajmniej +80% ?
Bo samą matematyką świata nie zawojujesz niestety ;P
Jeżeli chodzi o kierunki zamawiane to i dowiesz się na jakich uczelniach co jest kierunkiem zamawianym.
-
- Administrator
- Posty: 34296
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Gdzie studiować matematykę?
Na matematykę (poza ew. Warszawą) w ogóle łatwo się dostać. Problem jest raczej z utrzymaniem się.
JK
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2012, o 16:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chodzież
Gdzie studiować matematykę?
Z fizyki jestem słaby więc odpada.. nawet nie kręci mnie ona. To jak się jest jednym z lepszych w kraju w matmie to nic to nie da? Wiem, wiem że sobie wlewam..
Wiem że łatwiej się dostać niż utrzymać. Ale mi chodzi o ogólny poziom nauczania a przecież podczas drzwi otwartych tego nie zobaczę, nie dowiem się zbytnio. Chodzi mi też o możliwe staże za graniczne (matematyka finansowa) istnieje coś takiego w Polsce?
I czy pracodawcom nie robi różnicy że zdałem i mam mgr z matematyki finansowej na UAMie i nie będzie faworyzował gościa identycznego ale po UW
Na tą stronę o kierunkach zamawianych patrzyłem i jest sporo informacji nieaktualnych, czasami są sprzeczne nawet
Wiem że łatwiej się dostać niż utrzymać. Ale mi chodzi o ogólny poziom nauczania a przecież podczas drzwi otwartych tego nie zobaczę, nie dowiem się zbytnio. Chodzi mi też o możliwe staże za graniczne (matematyka finansowa) istnieje coś takiego w Polsce?
I czy pracodawcom nie robi różnicy że zdałem i mam mgr z matematyki finansowej na UAMie i nie będzie faworyzował gościa identycznego ale po UW
Na tą stronę o kierunkach zamawianych patrzyłem i jest sporo informacji nieaktualnych, czasami są sprzeczne nawet
- Erurikku
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 1 lip 2011, o 20:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 46 razy
Gdzie studiować matematykę?
UW, PW, UJ to najwyższy poziom nauczania matematyki. Bardzo dobra kadra. Na UW i PW na pewno można iść w specjalizacje z finansowej, nie wiem jak UJ - ale zapewne także. Staże zagraniczne oferowane są najczęściej grupie najlepszych studentów.Wiem że łatwiej się dostać niż utrzymać. Ale mi chodzi o ogólny poziom nauczania a przecież podczas drzwi otwartych tego nie zobaczę, nie dowiem się zbytnio. Chodzi mi też o możliwe staże za graniczne (matematyka finansowa) istnieje coś takiego w Polsce?
Przede wszystkim liczy się to co będziesz umiał po studiach. UW daje Ci większe możliwości.I czy pracodawcom nie robi różnicy że zdałem i mam mgr z matematyki finansowej na UAMie i nie będzie faworyzował gościa identycznego ale po UW
Mam jeszcze jedno spostrzeżenie. Moim zdaniem za bardzo patrzysz na te studia przez pryzmat: pójdę na jak najlepszą uczelnię by dostać się na finansówkę, wyjechać na staż do banku w USA/UK i będę zarabiał ogromne pieniądze.
Najpierw to trzeba się dostać i zobaczyć czy matematyka to rzeczywiście jest ,,to", a potem planować życie.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2012, o 16:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chodzież
Gdzie studiować matematykę?
Akurat wiem że matma to jest to..
I nie nie chodzi mi o jakieś wielkie pieniądze. Choć miło byłoby zarabiać krocie. Ale ja raczej nie ejstem typem który musi mieć nowe markowe ciuchy, super nowe sprzęty w domu itp. fajek nie palę, alkohol rzadko (choć pewnie się zmieni). Studia zamierzam traktować jako coś konkretnego, dającego fach, przynajmniej normalne życie po nich. Nie że jakaś moda jest na studiowanie, na melanżowanie, życiu na garnuszku rodziców itp sprawy.
Ale jestem z okolic Poznania i byłoby lepiej mi studiować na UAMie. Bo nie dość że tamte miasta daleko to i aż takich środków nie mam na życie czy wynajem bo w akademiku nie marzy m się mieszkać.
I tak sobie pytam, czytam opinie, sprawdzam uczelnie a i potem liczę zadania z matmy
To mówicie że najlepiej to Warszawa? A jak tam jest z wypłatą tej kasy na kierunkach zamawianych. Bo pewnie sporo osób będzie co ma 100pkt przy rekrutacji... Ja liczę na 85-90 więc raczej w Warszawie na tej liście byłbym w 2 połowie raczej.
I nie nie chodzi mi o jakieś wielkie pieniądze. Choć miło byłoby zarabiać krocie. Ale ja raczej nie ejstem typem który musi mieć nowe markowe ciuchy, super nowe sprzęty w domu itp. fajek nie palę, alkohol rzadko (choć pewnie się zmieni). Studia zamierzam traktować jako coś konkretnego, dającego fach, przynajmniej normalne życie po nich. Nie że jakaś moda jest na studiowanie, na melanżowanie, życiu na garnuszku rodziców itp sprawy.
Ale jestem z okolic Poznania i byłoby lepiej mi studiować na UAMie. Bo nie dość że tamte miasta daleko to i aż takich środków nie mam na życie czy wynajem bo w akademiku nie marzy m się mieszkać.
I tak sobie pytam, czytam opinie, sprawdzam uczelnie a i potem liczę zadania z matmy
To mówicie że najlepiej to Warszawa? A jak tam jest z wypłatą tej kasy na kierunkach zamawianych. Bo pewnie sporo osób będzie co ma 100pkt przy rekrutacji... Ja liczę na 85-90 więc raczej w Warszawie na tej liście byłbym w 2 połowie raczej.
-
- Użytkownik
- Posty: 490
- Rejestracja: 7 maja 2009, o 22:01
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 64 razy
Gdzie studiować matematykę?
Skąd wiesz, że matma to jest to?:D
Ja powiem tak, wszystkie wymienione uczelnie prezentują wysoki poziom, więc moim zdaniem gdzie nie pójdziesz to będzie dobrze. Liczy się ciężka praca i umiejętności, a te możesz zdobyć na każdej z podanych uczelni.
Ja powiem tak, wszystkie wymienione uczelnie prezentują wysoki poziom, więc moim zdaniem gdzie nie pójdziesz to będzie dobrze. Liczy się ciężka praca i umiejętności, a te możesz zdobyć na każdej z podanych uczelni.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2012, o 16:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chodzież
Gdzie studiować matematykę?
100% pewności nie mam. Jednak na tę chwilę lubię rozwiązywać zadania (wiem że nawet rozszerzona matma w lo to pikuś przy tej na maturze), jestem z tego dobry jak i sprawia mi przyjemność liczenie. Czego chcieć więcej? Czyż robienie tego co się lubi, ma się z tego satysfakcje i w przyszłości można by z tego fajnie żyć to nie jest to co człowiek chciałby w życiu robić?