odjąć czy mnozyć

[opolree]

Hallo, takie pytanie oto mam, czy \(\displaystyle{ 4-(-3)}\) oznacza odejmij liczbę -3, czy zapis -(-3) to -1 razy -3 a nie odjąć -3, skąd się bierze iloczyn skoro jest odjąć -3? Czy, żeby mówic o iloczynie nalezy napisać \(\displaystyle{ 4 + -1(-3)}\)?

Dodano po 1 dniu 29 minutach 37 sekundach:
Some ideas?

[JHN]

No i w czym problem? Tak, czy inaczej wynikiem jest \(\displaystyle{ 7}\)... wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.

Pozdrawiam

[opolree]

Ok, jeśli zapiszę \(\displaystyle{ - (-3)}\) to co oznacza minus przed nawiasem? A co oznacza jeśli zapiszę np. \(\displaystyle{ 3 - (-3)}\)? Czy to samo, odejmij (-3) czy skrót od iloczynu \(\displaystyle{ -1 * (-3)}\), a może jeszcze inaczej. Można też zapytać dlaczego \(\displaystyle{ -(-3)}\) to plus 3, skąd to się bierze i co oznacza mnożenie, odejmowanie. Mówienie, że minus z minusem daje plus jest słabe.

Dodano po 4 godzinach 52 minutach 22 sekundach:
a4karo, pewnie to widziałeś?

[a4karo]

Mam taki pomysł żebyś najpierw coś przeczytał.

[opolree]

Mianowicie co miałabym przeczytać

Dodano po 11 sekundach:
?

[a4karo]

Przepraszam. Na komórce nie widzę płci użytkownika.
Może podstawy arytmetyki?

[opolree]

Ok, dzięki. A jak uzasadnić to, że iloczyn liczby ujemnych akurat jest dodatni?
Bo rozumiem, że jest to wynik pewnych założeń.
\(\displaystyle{ -2 \cdot 0=0}\) => \(\displaystyle{ -2 \cdot (-3+3)=0}\)=>\(\displaystyle{ -2 \cdot -3 +(-2) \cdot 3=0}\)=>\(\displaystyle{ -2 \cdot -3 = 6}\)? Czy dlatego?

[a4karo]

Jak poczytasz, to będziesz wiedziała.

Nawiasem mówiąc, w zapisie `4-(-3)` nie ma żadnego mnożenie. Wiedząc, że "odejmij" oznacza "dodaj liczbę przeciwna" czytasz to tak: do liczby cztery dodaj liczbę przeciwna do liczby `-3`

[opolree]

A dlaczego nie, możesz napisać \(\displaystyle{ 4 + -1\cdot (-2)}\), ten minus to \(\displaystyle{ -1\cdot liczba}\) (to co napisałeś to uproszczona wersja tego co napisałam, tak jak z "współczynnikiem C")? Co z uzasadnieniem, jest ok?

[a4karo]

Przeczytaj sobie definicję symbolu `-` .

Podziwiam twoja awersję do książek.

[opolree]

Ok. Poczytam, ale zapytałam na forum jakie jest wasze zdanie i nie rozumiem co jest nie tak z tym co piszę? Przecież jak przekształcisz ten iloczyn z minusem to masz odejmowanie, przecież to jest tożsamość więc możesz powiedzieć, że - to -1* liczba, a iloczyn dwóch minusów to plus, mogę sobie ten znak odejmowania tak przekształcić w głowie, że mami iloczyn z -1.

[a4karo]

Tam naprawdę nie ma mnożenia.

Dodano po 30 minutach 39 sekundach:
Natomiast ta czwórka, to nie czwórka lecz `0-(-4)`. Nie zauważyłaś tego?

[opolree]

"Natomiast ta czwórka, to ", gdzie ja pisałam o czwórce? Mówię, że iloczyn \(\displaystyle{ -1\cdot 2=-2}\) więc - możesz przedstawić jako iloczyn \(\displaystyle{ -1\cdot}\), co w tym jest nie tak, skoro jest to tożsame? Przecież mogę na podstawie iloczynu liczb ujemnych stwierdzić, że \(\displaystyle{ -(-4)}\) jest dodatnie bo \(\displaystyle{ -(-4) = -1\cdot(-4)}\), mogę to tak przekształcić i minus jest iloczynem \(\displaystyle{ -1}\) zgodnie z wcześniejszą tożsamością \(\displaystyle{ -(-4) \Leftrightarrow -1\cdot(-4)}\)?

[a4karo]

No to trochę klasyka:


Taki jest rzeczy porządek
Pamiętaj o tym, błaźnie
Zachorujesz na zdrowy rozsądek
ozdrowiejesz na chorą wyobraźnię

Ja się już wypisuję z tej bezsensownej debaty

[opolree]

Ok. dzieki, fajnie zachorować na zdrowy ...