Poziom matematyki na informatyce (politechnika warszawska)

Dyskusje o matematykach, matematyce... W szkole, na uczelni, w karierze... Czego potrzeba - talentu, umiejętności, szczęścia? Zapraszamy do dyskusji :)
adam1997
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 3 sie 2021, o 13:56
Płeć: Mężczyzna
wiek: 24

Poziom matematyki na informatyce (politechnika warszawska)

Post autor: adam1997 »

Hej, na wstępie chciałem powiedzieć, że bardzo się cieszę że trafiłem na to forum, poczytałem trochę dyskusji i lubię to co widzę :)
Ale przejdę do właściwego tematu:
Mialem bardzo trudny okres dorastania, szczególnie w szkole, szczególnie jeśli chodzi o matematykę. Przez rodziców miałem po prostu od małego wpojone do głowy, że matematyka jest jakaś kosmicznie trudna, i że zdanie na dwójkę to już osiągnięcie. Dopiero pod koniec liceum (nie wiem, jak przebrnąłem do wtedy, nie potrafiłem dosłownie nic) gdy groziło mi zawalenie klasy poszedłem na korepetycje z matematyki i... okazało się, że nie mam z nią żadnych problemów, ba, w dwa miesiące z osoby która nie dostawała niczego innego niż jedynki stałem się jednym z najlepszych matematyków w szkole, dopiero wtedy załapałem że to co wmawiali mi rodzice było bzdurą, i że matematyka jest super. Niestety było za późno na jakiekolwiek rozszerzenie, więc skupiłem się na innych przedmiotach by pójść na studia humanistyczne, a matematyka tylko na tyle by zdać maturę. Zdałem podstawę na 66%.
I teraz tak: minęło trochę lat, studia rzuciłem, w międzyczasie podjąłem fajną pracę w IT, dobrze zarabiam, jest super, ale chciałbym rozwijać się dalej i skończyć informatykę. Znalazłem fajny program nauki zdalnej, OKNO na PW. To trochę nagłe, bo dopiero wczoraj zacząłem o tym myślec, ale chciałbym iść na te studia w tym roku. Moja jedyna obawa tyczy się poziomu matematyki- zacząłem sobie wczoraj przypominać program podstawowy, zajmie mi to jakieś 2 tygodnie, potem zacznę uczyć się jak najszybciej materiału rozszerzonego, by na studiach odbiegać jak najmniej od innych i dać sobie radę, ale szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia czego się spodziewać. Trochę się rozpisałem, ale chciałem by jasne było, jak wygląda u mnie sytuacja, i dlaczego z dotychczasową edukacją jest jak jest. Byłbym więc wdzięczny za informację, czego spodziewać się po matematyce na PW, jaki muszę mieć poziom na start, i czy jest w ogóle sens aplikować w tym roku. Jeśli chodzi o czas który mogę poświęcić na naukę to jest w zasadzie nieograniczony, pracuję z domu i jest to praca bardzo luźna, więc jestem chętny do zainwestowania w naukę dużo czasu, ale chciałbym wiedzieć czy to w ogóle ma jakiś sens (dwa miesiące do rozpoczęcia studiów), czy lepiej będzie po prostu odpuścić ten rok i zacząć w przyszłym.
kierunek: informatyka stosowana, wydział elektryczny, program OKNO
Z góry dziękuję! :)
ODPOWIEDZ