Liczba a wyrażenie

Dyskusje o matematykach, matematyce... W szkole, na uczelni, w karierze... Czego potrzeba - talentu, umiejętności, szczęścia? Zapraszamy do dyskusji :)
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

A to 13 jest ok czy nie?
Elayne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 24 paź 2011, o 01:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 75 razy
Pomógł: 274 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: Elayne »

W zadaniu z tramwajami są trzy rozwiązania i jednym z nich nie jest 13.
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

Ciekawe
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

Tak jak napisałem wcześniej jest to Twoja interpretacja. Współczynnikowi liczbowemu
c została przypisana wartość...
Tak, ale ta interpretacja jest chyba OK? Sam zapis -3 bez +(-3), nie oznacza współczynnika C tylko odejmij liczbę 3.
Owszem możemy się umówić, że to jest C z uwagi na skrót z +(-3) na -3, ale to jest tylko umowa, żeby mówić o tym, że "fizycznie" jest to współczynnik C to trzeba zapisać +(-3) wtedy -3 jest współczynnikiem C, w zapisie z samym -3 możemy mówić o równości ze współczynnikiem C, ale nie że to jest "fizycznie" ten współczynnik C:), ale skomplikowałam.
Elayne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 24 paź 2011, o 01:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 75 razy
Pomógł: 274 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: Elayne »

Mamy dwa osobne pudełka [obiekty matematyczne]. W pierwszym pudełko mamy operator który reprezentuje działanie arytmetyczne, w tym przypadku operację dodawania. W drugim pudełku mamy wartość liczbową którą przypisaliśmy współczynnikowi liczbowemu \(\displaystyle{ c [-3]}\).
To jest stan początkowy który możemy poddać przekształceniom algebraicznym, np.:
\(\displaystyle{ 2x + (-3) \iff 2x - (+3) \iff 2x - 3}\)

W pokoju jest kotek który ma cztery łapki. Jak powiesz, że w pokoju obok jest kotek który ma pięć łapek. To kotek który miał cztery łapki będzie miał ni stąd, ni zowąd pięć łapek?
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

No nie, dalej 4 łapki , ale co kotki mają do c[-3]?
Dla mnie to c=-3 w zapisie \(\displaystyle{ 2x-3}\) dlatego c jest równe -3 bo wyobrażam sobie, że przed -3 jest plus, +(-3). W samym zapisie \(\displaystyle{ 2x-3}\) to -3 mogę uprościć i od razu mówić o -3 bo generalnie zawsze się ten ogólny zapis +(-3) do tego sprowadzi. Więc, żeby mówić o współczynniku C w teori powinniśmy wyobrazić sobie + przed -3. Sam zapis -3 dla mnie oznacza odejmij 3, ale tak jak mówiłam można to na skróty nazwać współczynnikiem C.

Dodano po 14 godzinach 46 minutach 50 sekundach:
Czy tak?
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22206
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3754 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: a4karo »

A jak dostajesz rozliczenie ogrzewania i tam jest -243, to też jest odjąć? Od czego?
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

To już można sobie różnie interpretować, odejmij od tego co masz zapłacić, albo to jest liczba -243. Mi tam gdzie pisałam, ten "sam zapis -3.." to oznaczał, odejmij 3 od 2x, ale tego nie pisałam. a4karo na jakiej podstawie w zapisie 2x-3(zakładam, że to jest czesc równania kwadratowego) stwierdzasz, że -3 to współczynnik C, no tylko dlatego, że przed -3 stał znak +(bo wtedy to było C), ale został uproszczony do samej -3(skrótowo, podświadomie od razu przyjmujesz, że to jest C), czyż nie?
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

Czy tak?

Dodano po 10 godzinach 12 minutach 33 sekundach:
?? Czy jest to dobrze co napisałem i generalnie odnośnie tego wątku
Czy żeby mówić o tym, że liczba -3 w wyrażeniu \(\displaystyle{ f(x) = x^{2} + 2x -3}\) jest współczynnikiem C to należy wyobrazić sobie, że przed liczbą -3 stoi znak +, albo po prostu go dopisać (dodać -3)? Bo inaczej to jest odjęcie liczby 3 i trudno mówić wprost o współczynniku C występującym w tak zapisanym wyrażeniu funkcji kwadratowej(żeby tak było należy dopisać plus przed -3, bez dopisania + to pośrednio, domyślnie przyjmujemy, że to jest równe współczynnikowi C, nie wprost)? O to mi się rozchodzi :)

Dodano po 26 minutach 11 sekundach:
Kotek zostaje tym samym kotkiem, ale w zapisie z -3 tego nie widać wprost. Sugeruje to ogólny wzór funkcji kwadratowej \(\displaystyle{ f(x) = ax^{2} +bx +c }\) , żeby w samym zapisie mówić o współczynniku C należy dopisać + przed -3, zgodnie z ogólnym wzorem ? Wdzięczna za zdanie.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22206
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3754 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: a4karo »

Bądż konsekwentny: jeżeli `-3` oznacza dla ciebie "odjąć `3`", to `+3` powinno oznaczać "dodać `3`", więc też nie będzie współczynnikiem.

Twój problem polega na tym, że mówisz o rzeczach, których definicji nie podajesz. Proponuję, żebyś zajrzał do jakiejś mądrej książki, w której jest opisana konstrukcja liczb naturalnych i dowiedz się co oznacza symbol `-`.
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

Jasne, ale tak jak pisałam, jeśli napisane jest w funkcji kwadratowej + (-3) to bezpośrednio widać, że -3 jest współczynnikiem C zgodnie z ogólnym zapisem funkcji kwadratowej, który pisałam wcześniej, czy tak? Bo jak jest samo -3 to wprost nie widać, że to jest współczynnik C.

Dodano po 3 godzinach 2 minutach 39 sekundach:
"Bądż konsekwentny: jeżeli..." jasne a co innego ma oznaczać (...+3 to dodać ...-3 to odjąć 3 ). Jak zapisuję \(\displaystyle{ x^{2} +2x + 3 }\) to widząc znak + przed 3 mogę się bezpośrednio odnieść do formalnego wzoru funkcji kwadratowej i stwierdzić, że C = 3. Mając \(\displaystyle{ x^{2} +2x - 3 }\) nie da się wprost odnieść znaku - do definicji funkcji kwadratowej \(\displaystyle{ A x^{2} +Bx + C }\), racja? Wiec na jakiej podstawi stwierdzasz, że C =-3 w zapisie \(\displaystyle{ x^{2} +2x - 3 }\), a no takiej, że przed - 3 mogę dopisać + i wiem ile jest C?
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22206
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3754 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: a4karo »

W zaufaniu Ci powiem, że w zapisie `x^2+2x+3` to `+3` też jest wyrażeniem. Tam jest tak naprawdę `3+0+0+0`, tylko ludzie z lenistwa umówili się, że `+0` nie będą pisać. Podobnie jak się omówili, żeby zamiast `+(-3)` pisać -3.

Trochę Ci zazdroszczę. Musisz mieć naprawę mnóstwo wolnego czasu, żeby zastanawiać się nad takimi problemami. Mam wrażeniu, że już to kiedyś pisałem, ale powtórzę

- Mistrzu, czy jeżeli kupię sobie osła i ten osioł będzie rzucał cień, to czy ten cień będzie mój?
- Synu, naprawdę nie masz większych problemów?
- Mam. Czy jeżeli kupię sobie słonia...
opolree

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: opolree »

No to podsumowanie chyba oddaje sedno pseudo problemu... To już koniec. The end.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34239
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Liczba a wyrażenie

Post autor: Jan Kraszewski »

Zgadzam się. Temat zamknięty.

JK
Zablokowany