Humor ze studenckich sal

Dyskusje o matematykach, matematyce... W szkole, na uczelni, w karierze... Czego potrzeba - talentu, umiejętności, szczęścia? Zapraszamy do dyskusji :)
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34129
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5192 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: Jan Kraszewski »

Znajoma mówiła: "Jak nie lubisz studentów, to pozwól im ściągać. Najgorsza głupota pójdzie po sali".

JK
szw1710

Humor ze studenckich sal

Post autor: szw1710 »

25 lat temu, gdy byłem młodym i nieopierzonym asystentem, pozwoliłem raz studentom legalnie ściągać. Zadania w normalnym stopniu trudności. Ile ocen pozytywnych? Brak!!! Dlatego obiema dłońmi podpisuję się pod powyższym stwierdzeniem.
Gouranga
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1565
Rejestracja: 16 maja 2013, o 17:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 11 razy
Pomógł: 243 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: Gouranga »

W dobie internetu i powszechnego dostępu do wiedzy, szkoły i uczelnie nie powinny kłaść aż takiego nacisku na wpojenie wiedzy, jak na nauczenie ludzi skutecznego wyszukiwania jej. Mówiąc krócej dobry nauczyciel powinien nauczyć uczniów dobrze ściągać.
szw1710

Humor ze studenckich sal

Post autor: szw1710 »

A gdzie myślenie? Aby dobrze ściągać, w matematyce musisz wiedzieć, co chcesz policzyć. Tu żadne ściągi nie pomogą. Stań po drugiej stronie biurka - a się dowiesz, jak jest. Jestem kiepskim nauczycielem - nie pozwalam ani nie uczę ściągać.
Gouranga
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1565
Rejestracja: 16 maja 2013, o 17:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował: 11 razy
Pomógł: 243 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: Gouranga »

Chyba się nie zrozumieliśmy. Myślenie oczywiście jest najważniejsze, chodziło mi raczej o to, że ważniejsza od znania na pamięć wzorów jest umiejętność korzystania z tablic z wzorami. Jeśli wiem jakie mam dane i wiem czego szukam, to muszę mieć jakąś wiedzę, żeby wiedzieć czego szukać.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34129
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5192 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: Jan Kraszewski »

Proponuje skończyć ten OT.

JK
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22174
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3748 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: a4karo »

Zadanie niby banalne: oblicz wyznacznik. Ale rozwiązanie
\(\displaystyle{ \begin{vmatrix}2&1&0&0\\0&3&1&0\\0&0&4&1\\1&0&0&5\end{vmatrix}=2\begin{vmatrix}3&1&0\\0&4&1\\0&0&5\end{vmatrix}-\begin{vmatrix}0&1&0\\0&4&1\\1&0&5\end{vmatrix}=}\)

Jak dotychczas cacy, ale teraz

\(\displaystyle{ =\begin{vmatrix}6&2&0\\0&8&2\\0&0&10\end{vmatrix}-\begin{vmatrix}0&1&0\\0&4&1\\1&0&5\end{vmatrix}=\begin{vmatrix}6&1&0\\0&4&1\\-1&0&5\end{vmatrix}=6\cdot4\cdot5-1=119}\)

Wynik jest poprawny

Pytanie: dla jakich wyznaczników postaci \(\displaystyle{ \begin{vmatrix}a&1&0&0\\0&b&1&0\\0&0&c&1\\1&0&0&d\end{vmatrix}}\) ta "metoda" daje poprawny wynik?
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: yorgin »

Słowa kolegi:

Dla fizyków przestrzeń wektorowa to taki zbiór \(\displaystyle{ V}\), gdzie każdy element \(\displaystyle{ v\in V}\) ma nad sobą strzałkę.

Ot, takie proste
Awatar użytkownika
mol_ksiazkowy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11266
Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 3143 razy
Pomógł: 747 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: mol_ksiazkowy »

Nie ma rady - krzywą najmniej krzywą musimy uznać za prostą
z: Marek Kordos - O różnych geometriach
Awatar użytkownika
yorgin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12762
Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 3440 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: yorgin »

Niekoniecznie zabawne - z cyklu "student potrafi".

Zmieniłem przykład, ale zachowałem ideę rozumowania.

Zadanie: Oblicz dowolną metodą \(\displaystyle{ (1-i)^8}\).

Rozwiązanie I:

\(\displaystyle{ z=1-i}\)

\(\displaystyle{ |z|=\sqrt{1^2+1^2}=\sqrt{2}}\)

\(\displaystyle{ \cos t=\frac{1}{\sqrt{2}}\\
\sin t=\frac{-1}{\sqrt{2}}}\)


stąd \(\displaystyle{ t=\frac{7}{4}\pi}\)

a więc

\(\displaystyle{ (1-i)^8=\sqrt{2}^8\left(\cos\frac{7\cdot 8}{4}\pi+i\sin\frac{7\cdot 8}{4}\pi\right)=16}\).

Rozwiązanie II:

\(\displaystyle{ (1-i)^8=(1-2i-1)^4=(-2i)^4=(-i)^42^4=16}\).


A teraz meritum: to był malutki fragment zadania z egzaminu. Zadania, którego pierwszym etapem był powyższy rachunek. I którego wiele osób nie przeszło pomyślnie. I gdzie zdecydowanie za dużo osób wybierało rozwiązanie I.



Inna sytuacja:

Proszę rozwiązać równanie:

\(\displaystyle{ x^8=2^6}\)

Student:

Bierzemy pierwiastek szóstego stopnia z obu stron i mamy

\(\displaystyle{ x^2=1}\),

czyli \(\displaystyle{ x=1 \vee x=-1}\).
Awatar użytkownika
Lorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7150
Rejestracja: 2 sty 2006, o 22:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 1322 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: Lorek »

Jak policzyć granicę \(\displaystyle{ \lim_{n\to\infty} \frac{\sqrt{n}}{n}}\)? No można to po prostu przekształcić i mieć \(\displaystyle{ \lim_{n\to\infty} \frac{1}{\sqrt{n}}}\). Ale tak to liczą amatorzy, profesjonaliści korzystają z zaawansowanych metod: mamy symbol nieoznaczony \(\displaystyle{ \frac{\infty}{\infty}}\), więc możemy skorzystać z reguły de l'Hospitala (!), a wtedy
\(\displaystyle{ \lim_{n\to\infty} \frac{\sqrt{n}}{n}=\lim_{n\to\infty}\frac{\frac{1}{2\sqrt{n}}}{1}=\lim_{n\to\infty}\frac{1}{2\sqrt{n}}=0}\)
Ta-da!
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15685
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 195 razy
Pomógł: 5219 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: Premislav »

Ja to proponuję zastosować twierdzenie Stolza-Cesaro, no i po drodze granicę wyrażenia \(\displaystyle{ \sqrt{n}-\sqrt{n-1}}\) walnąć z twierdzenia Lagrange'a o wartości średniej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Awatar użytkownika
Lorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7150
Rejestracja: 2 sty 2006, o 22:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 1322 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: Lorek »

Mnie najbardziej rozbawiło to, że i tak na końcu wyszła niemal ta sama granica, co na początku (w sumie można by na podstawie tego zrobić ciekawy przykład na kolokwium i zobaczyć ilu studentów się zapętli przy Hospitalu).

Przy okazji przypomniała mi się inna historia: dr X wchodzi do wspólnego pokoju pracowników i chwali się, że jedna ze studentek napisała w pracy, że są grupą, że dr jest w tej grupie elementem neutralnym i doktor poczuł się przez to wyjątkowy. Na co inny dr: A ta grupa to multiplikatywna czy addytywna?
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22174
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3748 razy

Re: Humor ze studenckich sal

Post autor: a4karo »

Na marginesie powyższego:
Po fatalnej grze brydżysta składa samokrytykę:
- Zagrałem jak noga.
Na co partner
- Ja Cię wyżej oceniam
Awatar użytkownika
mol_ksiazkowy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11266
Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 3143 razy
Pomógł: 747 razy

Humor ze studenckich sal

Post autor: mol_ksiazkowy »

Wyszukane z sieci : "Moc pewnego zbioru jest większa od nieskończoności"
Ukryta treść:    
ODPOWIEDZ