Strona 2 z 2

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 16:26
autor: Inkwizytor
Annie16 pisze:Musisz uwierzyć, że potrafisz mu dorównać, a jestem pewna, że potrafisz.
Wybacz szczerośc i nutkę zgorzknienia, ale skąd Ty to możesz wiedzieć? Skąd ta pewność u Ciebie? Przecież ani nie znasz autorki, ani rzeczonego chłopaka, ani z pewnością wszystkich okoliczności, które mogłyby dawać nadzieję na estymację szans jakie ma Klara. Znasz tylko jednostronną, skąpą subiektywną relację. Twój wpis przypomina tradycyjną formułkę podczas ksładania życzeń solenizantowi. Wszyscy to klepią "jak zdrowaśki" ale czy to się spełni, to nikt z nas nie ma mocy sprawczych. Powiem inaczej: "wyżej d... nie podskoczysz" i może się zdarzyć że choćby poświęcić na to całe życie to autorka nie osiągnie nawet połowy biegłości w sztuce matematycznej, którą posiadł ów młodzieniec.

A swoją drogą na co, po co taki wyścig? Toż to sztuka dla sztuki. A przede wszystkim strata czasu. Szkoda życia. (Samo)doskonalenie owszem tak, ale dopóty, dopóki się chce, widzi się w tym sens i robi się to dla siebie. Pomijam tu już kwestię czy ten ów młodzieniec w ogóle się tym przejmuje. Bo może się okazać, że tylko jedna osoba bierze udział w tym "wyścigu"

Osobiście każdą spotkaną i poznaną osobę traktuję jako kogoś, kto jest w czymś lepszy ode mnie. I jak tylko odkryję w czym, to chętnie się uczę czegoś nowego. (Tak swoją drogą Panowie to najlepszy sposób na podryw ) A gdy trafia się jednostka wybitna, to czuję się zaszczycony iż los obdarzył mnie możliwościa osobistego poznania takiej osoby
I niech motto zaczerpnięte od rozważnych kierowców: "Nie ścigam się, więc nie przegrywam" też przyświęca każdemu w dązeniu do bycia lepszym

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 16:49
autor: Annie16
Próżność? A czemu niby tak sądzisz? Osobiście cieszę się z tego faktu, że spotkam mądrzejszych od siebie. Naprawdę. I mówiąc szczerze już spotykam - na przykład Ciebie. Tak, Ciebie ! Myślisz, że co, że uważam się za najmądrzejszą osobę świata? Pisząc "Musisz uwierzyć, że potrafisz mu dorównać, a jestem pewna, że potrafisz." miałam na myśli tylko tyle, żeby dziewczyna wreszcie uwierzyła w swoje możliwości, tylko tyle, żeby do końca życia nie myślała, że jest osobą gorszą od jakiegoś kolegi. Patrzenie na kogoś nie zawsze pomaga w rozwijaniu pasji.

Nie zajmujmy się innymi, zajmujmy się własną pasją.

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 17:19
autor: Klarunia
Ja myślę, że nie chodzi tu tylko o zazdrość Klarunia. Masz niską samoocenę
Jak założyłam ten temat, to chciałam wiedzieć, skąd się bierze ta moja zazdrość o cudze zdolności. I po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi dochodzę do wniosku, że... chyba powyższy cytat o tym mówi. Ja nie tyle chciałam mieć zdolności takie, jak ktoś inny, tylko... chciałam być kimś innym. Bo mi z moją twarzą było tak... nie do twarzy

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 21:19
autor: Przemas O'Black
Jest taki hipisowski tekst, który być może spodoba się Klaruni w kontekście tego tematu:


"Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj, jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece, jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść. Jeśli porównujesz się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swoimi osiągnięciami jak i planami.
Wykonuj z sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech Ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu.
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla Ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być tutaj i czy Ci to jest dla Ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki, jaki być powinien.
Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz o jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są Twoje pragnienia: w zgiełku ulicznym, w zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy".


Max Ehrmann, 1927, "Desiderata"
(wg. legendy anonimowy tekst znaleziony w Kościele św. Pawła w Baltimore w 1692 r.)

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 21:29
autor: Jan Kraszewski
Przemas O'Black pisze:Max Ehrmann, 1927, "Desiderata"
(wg. legendy anonimowy tekst znaleziony w Kościele św. Pawła w Baltimore w 1692 r.)
Źródło owej legendy:

JK

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 22:14
autor: wiskitki
Mnie to na przykład demotywuje, jak widzę że mam na roku takich wymiataczy z matmy, to zdaje sobie sprawę że nigdy nie będę od nich lepszy i przez to nie chce mi się nad sobą pracować. Ale niektórzy są tacy, że chcą za wszelką cenę się poprawić i mają jakąś motywację, właśnie tej motywacji im zazdroszczę.

Matematyczny kompleks

: 18 lip 2011, o 23:33
autor: miki999
Próżność? A czemu niby tak sądzisz?
Postawa: Chcesz być najlepsza, zazdrościsz koledze, którymu nie dorastasz widząc jak go ludzie podziwiają i demotywuje Cię to. Na to mi takie zachowanie wygląda, mimo tego, że źródłem jest niska samoocena.
Osobiście cieszę się z tego faktu, że spotkam mądrzejszych od siebie. Naprawdę. I mówiąc szczerze już spotykam - na przykład Ciebie. Tak, Ciebie ! Myślisz, że co, że uważam się za najmądrzejszą osobę świata?
Ojejku, umiem policzyć trudne zadanie, ależ jestem mądry. Ty nie potrafisz- przegrałaś życie. Bez jaj!
Matematyka... piękna dziedzina wiedzy, ale bez przesady. Życie ma więcej warstw i chyba nie warto skupiać się akurat na tej.
" miałam na myśli tylko tyle, żeby dziewczyna wreszcie uwierzyła w swoje możliwości, tylko tyle, żeby do końca życia nie myślała, że jest osobą gorszą od jakiegoś kolegi. Patrzenie na kogoś nie zawsze pomaga w rozwijaniu pasji.
No to mogłaś Ją oszukać, bo może Ci uwierzyć, że rzeczywiście osiągnie poziom kolegi, a wcale tak nie musi być.
Nie zajmujmy się innymi, zajmujmy się własną pasją.
Tu muszę się zgodzić


Pozdrawiam.

Matematyczny kompleks

: 19 lip 2011, o 10:16
autor: Annie16
miki, wyluuuuuuuuuuzuj ! :)

każdy ma swoją postawę życiową, czy moja jest próżna, tak jak mówisz, nie tobie to oceniać, zwłaszcza, że nie znasz mnie w realu. Może w części jest, może i chcę mieć tytuł 'najlepszej', ale nie w tym środowisku, w którym aktualnie się znajduję. Tyle o mnie. Trochę się zapędziłam. Ten wątek nie dotyczy mnie.
A tekst Przemasa O'Blacka chyba jest najbardziej pomocny i Klaruni i w pewnym sensie mi.

Matematyczny kompleks

: 19 lip 2011, o 10:44
autor: Klarunia
A tekst Przemasa O'Blacka chyba jest najbardziej pomocny i Klaruni i w pewnym sensie mi.
No :) Mi tak :) Najbardziej trafiło do mnie:
masz prawo być tutaj i czy Ci to jest dla Ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki, jaki być powinien.
I poza tym podoba mi się w tym tekście to, że zbiera w sobie wszystkie sprzeczności tego świata i łączy je ze sobą.

Dziękuję, Przemas O'Black

Matematyczny kompleks

: 19 lip 2011, o 11:01
autor: Annie16
Klarunia, masz artystyczną duszę nie dziwię się zdolnościom plastycznym.