Studia
-
- Użytkownik
- Posty: 82
- Rejestracja: 13 lip 2004, o 10:31
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 3 razy
Studia
Mam taki dylemat od pewnego czasu, otoz jestem w klasie maturalnej i mam problem nie tyle z wybraniem uczelni co z wyborem kierunku bowiem nie interesuje sie niczym konkretnie. Najchetniej to studiowalbym matme albo fize czy tez astronomie kazde po troche wydaje mi sie fascynujace i troche sie tym interesuje co prawda... wysylam jakies konkursy itp ale wydaje mi sie ze nie dam rady na studiach, chociaz egzaminy z poprzednich lat nie wydaja mi sie specjalnie trudne to nie mam zbyt duzej wiedzy dodatkowej oprocz tej z fakultetow i z podstaw...
Tak wiec kieruje pytanie do studentow lub do innych posiadajacych jakas wiedze na ten temat lub tych z podobnym problemem juz rozwiazanym, jakie znacie fajne kierunki studiow ktorymi moznaby sie zajac po maturze z matmy i fizy?? Chodzi mi nawet o te najdziwniejsze i jakies skrajne... np. ekonomia, inzynieria dzwieku itd.
Tak wiec kieruje pytanie do studentow lub do innych posiadajacych jakas wiedze na ten temat lub tych z podobnym problemem juz rozwiazanym, jakie znacie fajne kierunki studiow ktorymi moznaby sie zajac po maturze z matmy i fizy?? Chodzi mi nawet o te najdziwniejsze i jakies skrajne... np. ekonomia, inzynieria dzwieku itd.
Studia
Planuje zostac pracownikiem naukowym, tak wiec po pracy magisterskiej bede sie doktoryzowal i tak dalej, az (mam nadzieje) do profesora. Dla naukowcow sa bardzo ciekawe oferty pracy, a ja juz mam sprecyzowane zainteresowania tak wiec jestem pewien mojego wyboru. (ostatnio widzialem oferte pracy dla fizykow nad komputerem kwantowym)
Pozdrawiam, GNicz
Pozdrawiam, GNicz
Studia
gnicz przybij piatke - widze, ze mamy podobne zainteresowania - rowniez mam zamiar wybrac sie na Fizyke. Plany co do tego co po studiach takie samy, tj. doktorat, i miejmy nadzieje, profesura.
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Studia
No ja wybieram się ma matmę (UJ) i narazie mam nadzieje że się utrzymam, a przyszłe plany uzależniam od tego jak mi będzie szło i jak dalej będzie się rozwijać moja pasja.
Ale rónież myślę że nie ma co za bardzo bybiegać wprzód, czas wszystko zmienia.
Ale rónież myślę że nie ma co za bardzo bybiegać wprzód, czas wszystko zmienia.
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Studia
Ja już pisałem - ale mogę się powtórzyć... matematyka...
UW albo UJ ... whatever... choć Kraków jest bardzo ładne miasto...
i oczywiście z doktoratem i dalszymi ciekawostkami włącznie...
UW albo UJ ... whatever... choć Kraków jest bardzo ładne miasto...
i oczywiście z doktoratem i dalszymi ciekawostkami włącznie...
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 133
- Rejestracja: 2 paź 2004, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krakau
- Pomógł: 5 razy
Studia
A czemu nie AGH? Jak do krakowa to ja bym nadal wybrał AGH, ale jeśli nie boisz się nauki dużej ilości teorii to możesz i na UJ. Ale tak jak pisałem, Ja polecam AGH chociażby ze wzglądu na większą pożyteczność przekazywanej wiedzy i fajną atmosferę na uczelni.UW albo UJ ... whatever... choć Kraków jest bardzo ładne miasto...
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy