Nauka dowodzenia...

Dyskusje o matematykach, matematyce... W szkole, na uczelni, w karierze... Czego potrzeba - talentu, umiejętności, szczęścia? Zapraszamy do dyskusji :)
Michocio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 10 sie 2008, o 11:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 5 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Michocio »

Witam!

Jestem uczniem 3-klasy gimnazjum. Zawsze fascynowała mnie matematyka. Na własną rękę zająłem się rachunkiem różniczkowym i całkami oraz przerobiłem podręczniki do Liceum na wikibooks. Jednak nie jest to, aż tak przydatne w różnego typu konkursach (nawet w ogóle). Na olimpiadach dominują zadania na dowodzenie, pojawia się więc pytanie jak nauczyć się indukcji, udowadniania, dowodzenia... Będę na prawdę wdzięczny za wszelką pomoc. Mile widziane propozycje książek, ebooków itp.


Pozdrawiam serdecznie
demka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 133
Rejestracja: 7 cze 2009, o 12:49
Płeć: Kobieta
Podziękował: 4 razy
Pomógł: 11 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: demka »

moze przydatna bedzie ksiązka Krysicki, Włodarski analiza matematyczna w zadaniach
miodzio1988

Nauka dowodzenia...

Post autor: miodzio1988 »

Zawsze fascynowała mnie matematyka. Na własną rękę zająłem się rachunkiem różniczkowym i całkami oraz przerobiłem podręczniki do Liceum na wikibooks. Jednak nie jest to, aż tak przydatne w różnego typu konkursach
(nawet w ogóle)
Bo całki i pochodne to są tylko narzedzia. Jesli chcesz się nauczyc robienia dowodow to polecam uduwodnic wszystkie twierdzenia ktore są związane z rachunkiem rozniczkowym i calkami (a jest trochę zabwy z tym) albo (jesli juz chcesz się bawic w olimpiady) to na forum naszym jest odpowiedni dzial do tego typu zadan. Tam bedziesz mial prawie wszystko.
Klorel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 20 wrz 2009, o 11:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Końskie
Pomógł: 1 raz

Nauka dowodzenia...

Post autor: Klorel »

Myślę, że najpierw warto zacząć od tego aby poudowadniać "oczywiste" twierdzenia
jak kąty wpisane oparte na tym samym łuku mają równe miary, dwusieczne/ środkowe/wysokosci przecinają się w jednym punkcie, etc. etc.
Awatar użytkownika
Zordon
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4977
Rejestracja: 12 lut 2008, o 21:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 75 razy
Pomógł: 910 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Zordon »

demka pisze:moze przydatna bedzie ksiązka Krysicki, Włodarski analiza matematyczna w zadaniach
Jeśli chce się nauczyć dowodzenia twierdzeń to tą książke stanowczo odradzam.
Dumel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2000
Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
Podziękował: 60 razy
Pomógł: 202 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Dumel »

wydaje mi się że nie chodzi o samą umiejętność dowodzenia, lecz o nieszablonowe myślenie, którego Michocio możesz się nauczyć (a właściwie: które możesz rozwinąć) jedynie robiąc setki zadań. Zajrzyj do działów Olimpiada Matematyczna (tam jest wiele pytań o książki) oraz matematyk w bibliotece.
Awatar użytkownika
mat-fiz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 129
Rejestracja: 15 cze 2009, o 20:57
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 26 razy
Pomógł: 5 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: mat-fiz »

Do nauki niekonwencjonalnych zadań, jakie są na olimpiadach polecam autora Henryka Pawłowskiego, a w szczególności jego książkę "Zadania z matematyki dla olimpijczyków". U mnie w klasie I LO jest wiele osób, które zadania z olimpiad robią bez większych problemów, ale całek i różniczek nawet nie dotykały. W sumie ja też nie widzę takiej potrzeby, bo to na poziomie studiów dopiero jest. W liceum na mat-fizach coś wspomina się o całkach nieoznaczonych, ale tylko podstawy. Lepiej odpuść sobie narazie analizę, i przerób sobie z podanego przeze mnie zbioru rozwiązania. Sam przerób sobie też: podstawy kombinatoryki, nierówności Cauchego, zasadę szufladkową, indukcje matematyczną i równania wielomianowe- napewno się przyda.
Dumel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2000
Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
Podziękował: 60 razy
Pomógł: 202 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Dumel »

U mnie w klasie I LO jest wiele osób, które zadania z olimpiad robią bez większych problemów
co to znaczy *bez większych problemów* ? rozumiem że trzaskają od ręki większość zadań z finałów, w co raczej wątpię, bo w finale ostatniej Olimpiady gimnazjalistów było ledwie trzech.
miodzio1988

Nauka dowodzenia...

Post autor: miodzio1988 »

co to znaczy *bez większych problemów* ? rozumiem że trzaskają od ręki większość zadań z finałów, w co raczej wątpię, bo w finale ostatniej Olimpiady gimnazjalistów było ledwie trzech.
Wyluzuj młody Słówka nie mozna powiedziec o Twojej olimpiadzie? No w wieku 18 lat już mozna takie rzeczy olewac, wiesz? CHłopaki sobie robią Twoje zadanka i co z tego? A niech robią. I jesli dla nich to jest łatwe to musisz z tym żyć
Koniec OT

No jeszcze chciałem coś powiedziec do kolegi Michocio. Jesli masz za dużo czasu to ucz się praktycznego zastosowania matematyki już. I ja nie mowię tutaj o dowodzeniu twierdzen, które do niczego pozniej się nie przydają. Ucz się już tego co w przyszlosci bedziesz chcial robić. Tego w czym matematyke (czy tez matematyczne zdolnosci) bedziesz wykorzystywał. I nie tylko matematyki się musisz uczyc , wiesz?
Pozniej bedzie Ci o wiele łatwiej .
A tak to pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesow. Napisz nam za kilka lat co Ci się udało uzyskac
Dumel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2000
Rejestracja: 19 lut 2008, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Stare Pole/Kraków
Podziękował: 60 razy
Pomógł: 202 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Dumel »

Wyluzuj młody
jestem całkowicie wyluzowany a moja wypowiedź nie była atakiem tylko... no widać chyba czym
No jeszcze chciałem coś powiedziec do kolegi Michocio. Jesli masz za dużo czasu to ucz się praktycznego zastosowania matematyki już.
też chciałem coś powiedzieć do kolegi Michocia: nie słuchaj miodzia!
Michocio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 10 sie 2008, o 11:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 5 razy

Nauka dowodzenia...

Post autor: Michocio »

Dzieki wielkie wszystkim za wskazówki.

Postaram się myśleć, a potem dopiero uczyć
A tak to pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesow
Nie dziękuje
ODPOWIEDZ