Liceum - wwa/wrocław

[rivuux]

Witam,
z racji tego, że jestem nowy na forum, zacznę od przedstawienia się. Mam na imię Daniel, chodzę do 3 klasy gimnazjum, mieszkam 50 km od Wrocławia i chodzę tam do szkoły. Do końca poprzedniego semestru nie miałem problemów z transportem ze względu na pracę ojca, lecz po jej zmianie kilka miesięcy temu sprawa się lekko skomplikowała. Niedługo (na dniach) muszę wybrać szkołę, do której złoże papiery i rozważam nad 14 LO we Wrocławiu i LO o tym samym numerze w Warszawie (staszic).
Przy wyborze obydwu szkół będę musiał mieszkać poza domem, w pierwszym przypadku w internacie, w drugim - w bursie. Pytanie jest następujące, warto iść do szkoły oddalonej o ponad 300 km od domu (matex) czy lepiej pozostać blisko domu? Z punktów rekrutacyjnych będę miał wynik większy niż 190 pkt., czyli wystarczy rozwiązać połowę zadań, żeby być pewnym swego. I tu nasuwa się drugie pytanie, nie będzie większego problemu z dostarczeniem tych wszystkich podań, wniosków, etc. do szkoły?

[miodzio1988]

. I tu nasuwa się drugie pytanie, nie będzie większego problemu z dostarczeniem tych wszystkich podań, wniosków, etc. do szkoły?

Nie, a dlaczego?

Powiem Ci tak, wybierz miejsce, gdzie Twoim zdaniem lepiej będziesz się rozwijał.

Duża odległość od domu ma swoje minusy i plusy

Np:
+Tak często do domu nie będziesz jeździł, dzięki temu będziesz mogl sie bardziej skupic na nauce w weekendy

-Możesz tęsknić za domem/znajomymi itd.

I wiadomo, wiele innych.

Pomyśl też o studiach. Później byś wolał gdzie studiować? Bo jak w Wawie to lepiej od razu przyzwyczajać się do Wawy. Jeżeli Wrocław to wybieraj Wrocław, bo są ludzie którzy nie lubią klimatu tak duzego miasta

[rivuux]

Za domem raczej tęsknić szczególnie nie będę, bo i tak rodziców zbyt często nie widuję, późno wracam, wcześnie wychodzę i najczęściej w weekendy nie ma mnie w domu. Studiowanie też na + w Warszawie imo, rozwijać się będę lepiej na matexie i podobno bursa>internat (z relacji znajomych). Jedyną moją obawą jest złożenie wniosku o przyjęcie (to wstępne na egzamin do matexu), gdyż jestem kompletnie zielony w tym temacie. Jeżeli wiesz, odbywa się to elektronicznie czy też nie?

[miodzio1988]

Jedyną moją obawą jest złożenie wniosku o przyjęcie (to wstępne na egzamin do matexu), gdyż jestem kompletnie zielony w tym temacie. Jeżeli wiesz, odbywa się to elektronicznie czy też nie?

Wszystko znajdziesz u nich na stronce.

Wiesz, zawsze możesz liceum w Wawie zrobić i jak Ci się spodoba to zostaniesz i będziesz miał fajny start. Jak nie to możesz studiować we Wrocławiu i też będziesz zadowolony. Ludzie sobie bardzo chwalą, na forum nawet na wykładowców z Wrocławia trafisz.

[rivuux]

Na ich stronie jest to bardzo zawikłane, a właściwie - bardzo niedokładne dla osób spoza stolicy. Z tego co zrozumiałem, do szkoły trzeba przynieść druk wniosku ze strony internetowej, której nie znam. Nie jestem pewny, czy na pewno tak jest.

Składanie wniosków o przyjęcie do szkoły – druk
potwierdzający rejestrację w systemie komputerowego
wspomagania rekrutacji.

Z pdf-a ze strony rekrutacji ^

[miodzio1988]

... _16_17.pdf

1 etap przeszedłeś? Bo był do 29 kwietnia

[rivuux]

1 i 1a to nie jest to samo?

[miodzio1988]

Jeżeli jest to ok

systemu komputerowego wspomagania rekrutacji

No to tego systemu musisz poszukać. Telefon do szkoły masz, więc jeżeli nie będziesz mogl znalezc to zadzwon tam

[rivuux]

Zadzwonię tam jutro, anyway, dzięki wielkie za pomoc

[Wiesiek7]

Znam ludzi z XIV z Wrocławia i ze Staszica (sam tam chodziłem). Mieszkam w bursie i chociaż ma to swoje wady, to jakoś da się przeżyć i nie jest aż tak źle. Znając opinie ludzi z Wrocławia poleciłbym ci bardziej Staszica Przygotuj się dobrze do egzaminu do mateksu, bo sam z egzaminu miałem 200/300 punktów i się nie dostałem Ale to był dziwny rocznik, było bardzo dużo laureatów. Ogólnie to 3/6 zadań powinno wystarczyć. Ale możesz się lepiej przygotować. Polecam słynną krowę Pawłowskiego. Na pewno nie zaszkodzi. Ogólnie Staszic ma taką zaletę, że jak nie chcesz, to nie musisz pracować, a jeżeli chcesz, to naprawdę można się bardzo dużo nauczyć na lekcjach lub uczęszczając na koła zainteresowań. No chyba, że cię analizy będzie uczył dr Konarski, to wtedy, żeby dostać 2 to się będziesz musiał się naprawdę postarać i wysilić. Jakbyś miał jakieś pytania do bursy albo do szkoły, to pisz na priv