Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
Chciałbym pójść po tym na politechnikę gdańską na architekturę. Które liceum dobrze do tego przygotowuje?
-
- Użytkownik
- Posty: 1592
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 17:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 11 razy
- Pomógł: 246 razy
Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
taka prawda, że na polibudzie dowalą Ci na start taki poziom, że i tak nie nadążysz niezależnie od skończonej szkoły
-
- Użytkownik
- Posty: 1592
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 17:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 11 razy
- Pomógł: 246 razy
Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
I LO w Gdańsku w mojej ocenie jest takim gdańskim odpowiednikiem gdyńskiej trójki - farma snobów "patrzcie na mnie, jestem z I LO", którzy nie umieją nic więcej niż uczniowie innych liceów
-
- Użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 25 sie 2012, o 12:55
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wawa
Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
Z publicznych za dobre uchodzi I LO. Dobrze przygotowują do matury - szczególnie gdy ktoś jest już ukierunkowany na dane studia.
-
- Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 25 mar 2017, o 14:57
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Tarnów
- Podziękował: 5 razy
Które LO w Gdańsku pod politechnikę?
Nadal jest taka opinia o trójeczce gdyńskiej?Gouranga pisze:I LO w Gdańsku w mojej ocenie jest takim gdańskim odpowiednikiem gdyńskiej trójki - farma snobów "patrzcie na mnie, jestem z I LO", którzy nie umieją nic więcej niż uczniowie innych liceów
Skończyłam i serio... nie pomyślałabym
A to czy umie się po 3 lo w Gdyni coś więcej - no prawda jest taka, że każdy umie tyle, na ile sobie zapracuje. Numer w rankingu danej szkoły o niczym nie świadczy, ale dobrze iść do szkoły, gdzie nauczyciele są, że tak powiem, kompetentni. Oczywiście od przedmiotów zdawanych na maturze. To nie musi być trójka czy piątka w Gdańsku, ale... dlaczego nie? Lepiej tak, niż iść do szkoły, która jest najbliżej i w której nic od Ciebie nie wymagają.
Byłam na humanie (więc się nie liczę, haha ), ale przyznać trzeba, że matematyków klasy MAT miały naprawdę świetnych.
I mat-fiz w trójce gdyńskiej polecam z całego serca. Trzeba mieć dobre nerwy czasem oczywiście, ale snoby? No hej, nawet nie wiecie, ile w tej szkole biedaków na stypendiach jak chociażby ja - tylko że dla nikogo tam nie robiło to różnicy
A taka opinia sprawia tylko, że na żywo boję się powiedzieć, jaką szkołę kończyłam. A my nawet z szóstką mieliśmy dobre kontakty...
Jeśli ktoś z niej czuje się lepszy, bo "jest z Trójki" to raczej nie będziecie mieć z nim kontaktu - i tak zaraz wyjedzie z kraju, bo "tu nie ma dla niego przyszłości" a Oxford i Harvardy i inne takie czekają XD