mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Dla poszukujących jak najlepszego liceum.
justoo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 10 lip 2013, o 17:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Skarżysko-Kam

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: justoo »

cześć wszystkim.
we wrześniu idę do 3 klasy gimnazjum i praktycznie mam rok do wyboru i składania podań do liceum ale boję się że za późno za wybór się zabiorę i nie przemyślę sytuacji z profilem, a nie chcę w 2/3 klasie liceum latać na korepetycje itp dlatego zwracam się do was
w maju byłam u doradcy zawodowego, testy wskazały że mam iść na humanistyczny profil w liceum.. a przyszłość planować mam z administracją i jakieś służby publiczne. i tu jest problem. nie pasuję na humanistyczny, nie wyobrażałabym sobie po 7 godzin historii w tygodniu i wiem to że nie dla mnie, więc odsuwam się od tego. a taka praca no.. nie interesowałaby mnie.
przeglądam aktualną ofertę do liceum na rok szkolny 2013/2014 i interesują mnie dla profile - matgeo no i matfiz. ogólnie matematykę lubię, a jak coś umiem robić z niej to aż chce mi się rozwiązywać zadania w przyszłości chciałabym jakąś bankowość, coś z finansami. ponoć matgeo podchodzi na ekonomię.. ogólnie poszłabym na matfiz (ponoć więcej obliczeń?) za rok ale tu jest problem. otóż fizyka u mnie wygląda tak, że nauczycielka nie pyta, da się u niej spokojnie ściągać i każdy ściąga no i ja również. jasne, interesujące są tematy, ale ich się nie uczę. do tego nie umie tłumaczyć zupełnie.. (z książki ciężko mi się samej uczyć, jak nikt nie umie mi wytłumaczyć...) no ale też to moje lenistwo. jakoś tam się u mnie w głowie "ułożyło" że po co się uczyć jak spokojnie mogę ściągać no i nie umiem tak to się uczyć fizyki, chociaż wiem że powinnam.. gdyby była inna nauczycielka od fizyki która by umiała nauczyć..
więc jakbym poszła na matfiz, mogłabym nadrobić te tematy z gimnazjum, szczególnie 1-2 klasa? bo od września będę starać się uczyć z fizyki
no ale jak bankowość, finanse.. to może jednak matgeo?

ps. książki do fizyki dla 1 klasy - M.Braun, W.Śliwa "Odkryć fizykę. Podręcznik dla szkół ponadgimnazjalnych. Kształcenie ogólne w zakresie podstawowym."
everglade
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 16 gru 2009, o 17:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 15 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: everglade »

Wybór profilu w zasadzie nie ma większego znaczenia. Ja do liceum zapisałem się na bio-chem, poszedłem na human, skończyłem mat-geo, poszedłem na studia matematyczne.

W LO jeszcze jest sporo czasu, żeby wszystko nadrobić. O ile kończąc gimnazjum nie wyobrażałem sobie mieć czegokolwiek wspólnego z matematyką, o tyle, kiedy w liceum zacząłem słuchać od pierwszej lekcji, wszystko notować, a przy tym nie ściągałem, to zdałem sobie sprawę, że nic strasznego w liceum mnie nie spotka.

Na twoim miejscu poszedłbym na mat-fiz, nie ma się co męczyć na humanie, skoro cię to nie interesuje. Na pewno nie ściągaj i słuchaj na lekcjach - to bardzo pomaga. Możesz mieć problemy z nauką, ale jeżeli sama je pokonujesz, to później jest ci łatwiej i nie stoisz w miejscu, ale się rozwijasz.
justoo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 10 lip 2013, o 17:22
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Skarżysko-Kam

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: justoo »

a na lekcjach w liceum są powtarzane materiały z gimnazjum? będę chciała nadrobić te dwie klasy od września, głównie materiały no i wzory..
vinci2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 42
Rejestracja: 19 sty 2013, o 20:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Konin
Podziękował: 18 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: vinci2 »

W 3-ciej klasie gimnazjum prawdopodobnie i tak czeka cię mała powtórka z klas 1 i 2, ponieważ o ile się nie mylę to będziesz miała matematykę na testach gimnazjalnych. Jeżeli chodzi o liceum to wzorów się uczyć na pamięć nie musisz. Na maturze masz dostęp do karty wzorów. Wystarczy, że będziesz wiedziała gdzie szukać danego wzoru i jak go użyć. Nie pamiętam jak to jest ze wzorami na egzaminie gimnazjalnym. Być może na nim będziesz musiała wzory brać z pamięci (nie pamiętam już jak to było kiedy ja pisałem).
bakala12
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3044
Rejestracja: 25 mar 2010, o 15:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gołąb
Podziękował: 24 razy
Pomógł: 513 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: bakala12 »

Być może na nim będziesz musiała wzory brać z pamięci (nie pamiętam już jak to było kiedy ja pisałem).
Z tego co pamiętam to na egzaminie gimnazjalnym z matematyki nie wolno korzystać z żadnych wzorów ani kalkulatora.
HaveYouMetTed
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 17:29
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 14 razy
Pomógł: 17 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: HaveYouMetTed »

Niby są tablice na maturze z matmy, ale radziłbym tam zaglądać w ostateczności. Lepiej mieć wszystko w głowie, a nie buszować po kartkach tracąc cenny czas.
bakala12
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3044
Rejestracja: 25 mar 2010, o 15:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gołąb
Podziękował: 24 razy
Pomógł: 513 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: bakala12 »

Może masz rację, ale w mojej opinii na maturze z matematyki jest tyle czasu na rozwiązanie zadań, że w razie jakichkolwiek wątpliwości można sobie pozwolić na "buszowanie" po tablicach. Chociaż oczywiście jest dużo lepiej mieć wszystkie wzory w głowie.
Ser Cubus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1406
Rejestracja: 6 maja 2012, o 22:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 107 razy
Pomógł: 145 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: Ser Cubus »

HaveYouMetTed pisze:Niby są tablice na maturze z matmy, ale radziłbym tam zaglądać w ostateczności. Lepiej mieć wszystko w głowie, a nie buszować po kartkach tracąc cenny czas.
absolutnie się z tym nie zgadzam. Trzeba rozumieć wzory i umieć z nich korzystać, a nie je znać. Głowa to nie śmietnik, zeby wszytko pamiętąć, jeszcze się chłopak zetresuje, że zapomniał jakiegoś wzoru. Trudno zapomiętać ileś tam stron wzorów. Ja mogłem używać tablic na lekcjach i to było u nas normalne, wręcz musiałem to robić. Wyszukanie pożądanego wzoru z tablicy na maturze to kwestia kilkunastu sekund.
HaveYouMetTed
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 17:29
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 14 razy
Pomógł: 17 razy

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: HaveYouMetTed »

Kwestia gustu. Mogę powiedzieć jak to wyglądało przed moją maturą. Zarywałem nocki żeby przerobić jak najwięcej zadań, żeby wbić sobie do głowy w jakiej sytuacji z jakiej zależności wyjść. Po przerobieniu "odpowiedniej" ilości zadań wzory zna się na pamięć, a nawet i te których w tablicach nie ma.
meggi-l
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2013, o 23:39
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

mat-fiz (problem) czy mat-geo?

Post autor: meggi-l »

Ja tam bym poszła na mat-fiz (powiedział mat-fiz )
A tak serio, w I klasie liceum jest powtórka całej 1 klasy gimnazjum i jeszcze trochę. Nie masz się o co martwić. Na matmie też się wszystko wałkuje po raz kolejny. Jeśli się weźmiesz do roboty, to wszystko spokojnie nadrobisz. Jeśli chodzi o ekonomię, to punkty masz następujące przy rekrutacji (przykłady):
matma/fizyka + 2 x język obcy + historia/geografia/wos/ekonomia(SGH)
albo matma + angielski (UW)
Testami kompetencji nie można się za bardzo przejmować. Mi jeden powiedział, że najbardziej do mnie pasuje zawód kucharki (mat-fiz, IB, straight As).
nie pasuję na humanistyczny, nie wyobrażałabym sobie po 7 godzin historii w tygodniu i wiem to że nie dla mnie, więc odsuwam się od tego. a taka praca no.. nie interesowałaby mnie.
W takim razie lepiej nie idź do mat-geo. I serio akurat 1 i 2 klasę gimnazjum z fizyki da się nadrobić. O ile się przyłożysz. Tam jest naprawdę mało materiału i zadania wynikające wprost ze wzoru podanego w książce.
Co do studiów, może Ci się zmienić zdanie jeszcze z 5 razy, ale jeśli bardzo chcesz iść na ekonomię lub coś pokrewnego, to mat-geo lepiej. Aczkolwiek, jeśli potrzebujesz tłumaczenia fizyki do jej zrozumienia, to w mat-geo się jej nie nauczysz. Kolega z mat-geo w bardzo dobrej szkole w Warszawie mówił, że u niego poziom fizyki jest conajmniej niski, a nauczyciel nic nie tłumaczy, bo mu się nie chce i uważa, że"humanów" to nie zaitresuje i nic nie zrozumieją i tak. W dużej części ma rację, bo ludzie tam fizykę bojkotują. Z jeszcze innej strony, jeśli pójdziesz do mat-fizu, będziesz musiała się uczyć geografii, historii albo wosu na własną rękę, i to najlepiej regularnie, powoli od początku liceum. Zakucie na pamięć nie jest aż tak trudne, ale czasochłonne, a skoro nie lubisz historii, podejrzewam, że nie lubisz zakuwać na pamięć. Argumenty do przemyślenia, bo koniec końców to Twoja decyzja. No i jak już ktoś napisał, profil da się zmienić nawet parę razy.
ODPOWIEDZ