Jaki profil w liceum - mat-fiz czy mat-geo ?

[96Maciek96]

Witam, muszę wybrać profil w liceum i nie za bardzo wiem co robić. Wiem, że nikt za mnie nie wybierze, ale Wasze opinie na pewno mi pomogą
Sytuacja wygląda tak: na obydwu raczej na pewno dam radę. Po liceum zastanawiam się nad jakąs ekonomią (SGH) lub studia techniczne (PW), myślę też nad zagranicą W mojej szkole poziom na mat-geo jest raczej niższy niż na mat-fizie, poza tym nauczyciele z geografi wogóle nie umią uczyć i nie mam możliwości na korepetycje, więc będzie mi trudno dobrze zdać geo. Geografii też ogólnie nie zbyt lubię, jednak jestem dobry z angielskiego i dużo bardziej wolałbym studiować jakąś ekonomię. Jednak słyszałem, że jest już za dużo za dużo ekonomistów... Tym bardziej jak się nie dostanę na dobrą uczelnię typu SGH to już całkiem... A z tą geografią w szkole bardzo słabo, mimo, że coś tam umiem. Z drugiej strony, niby po mat-fizie więcej możliwości, większy poziom, z fizyki byłem finalistą, więc z tym bez problemu, ale nie za bardzo mnie to kręcą te techniczne kierunki. Jednak po tym na pewno będzie mi łatwiej o pracę i myślę, że najchętniej szedłbym w kierunki inforamtyki, ale z kolei u mnie w szkole poziom jest bardzo niski i ja też praktycznie z informatyki nic nie umiem... Podsumowując, bardziej wolałbym być jakimś ekonomistą, jednak słyszałem, że jest już bardzo przesyt ludzi po tych studiach, cieżko o dobrą pracę i dojść daleko, i poza tym trudno będzie mi dostać się na SGH przez tą geo... Z drugiej strony po mat-fizie niby spoko perspektywy, ale nie za bardzo lubię te techinczne kierunki, jak już to informatyka, której nie umiem i w mojej szkole i mieście pewnie się nie nauczę ...
Bardzo bym prosił o jakieś opinie i porady, bo naprawdę nie wiem co robić. Z góry dzięki

[kamil13151]

Geografii też ogólnie nie zbyt lubię

To po jaką [ciach] chcesz się jej uczyć i to na wyższym poziomie?

najchętniej szedłbym w kierunki inforamtyki, ale z kolei u mnie w szkole poziom jest bardzo niski i ja też praktycznie z informatyki nic nie umiem...

To kręci Cię informatyka czy nie? Lubisz ją, ale nic nie robisz by poszerzać wiedzę?

jak już to informatyka, której nie umiem i w mojej szkole i mieście pewnie się nie nauczę ...

Jak mnie w SZKOLE nic nie nauczą to nic nie będę umiał? BZDURA totalna. W liceum miałem matematykę podstawową, a sam w domu nauczyłem się rozszerzonej (i nie było to łatwe!) i to bez pomocy żadnego nauczyciela czy korków. Wystarczyły książki i przede wszystkim to forum. Nie pisz, że dałem radę, bo mam duży talent, bo to nieprawda - to wszystko ciężka praca. Informatyki to dopiero Cię na studiach nauczą, ale warto już się teraz interesować, jeżeli jest to co nas fascynuje.

Jesteś jeszcze młody, geografia Cię nie kręci, byłeś finalistą z fizy to nie ma innego wyboru niż mat-fiz. Masz jeszcze 3 lata na podjęcie decyzji o studiach, realia się jeszcze mogą zmienić. Wystarczy być jednym z najlepszych w tym co się robi, a na pewno znajdziesz dobrze płatną pracę. Matematyka i fizyka daje Ci wstęp na większość kierunków ścisłych (albo nawet i wszystkich), poświęcaj tym przedmiotom dużo czasu. Z tego co wiem na SGH są potrzebne 2 języki - także szlifuj by dobrze szprechać .

[96Maciek96]

Informatyka tak średnio, szczerze nie wiem nawet na czym programowanie polega itp, ale na pewno douczyłbym się, jak na mat-fiz się zdecyduje ... Właśnie o to chodzi, że niby wszystko wskazuje na mat-fiz a wolałbym się zajmować potem czymś związanym z finansami i własnie wydaje mi się, że w tym byłbym lepszy bo techniczne nie za bardzo mnie interesują... Jedyną przeszkodą jest ta geografia, której ani nie za bardzo lubię i trudno mi będzie się nauczyć dobrze i najbardziej to, że przez to mogę się na SGH nie dostać, a na rynku jest takie przesycenie ekonomistów, że po innej uczelni raczej nie mam co na dobrą pracę liczyć.. Z drugim językiem problemu nie będzie żadnego, więc luz

[kamil13151]

Właśnie teraz zerknąłem, że na SGH wymagają jeszcze przedmiotu jednego z: geografia, historia, WOS. Jeżeli akurat chcesz się dostać na tę uczelnię to musisz, któryś z tych przedmiotów wybrać, który Ci lepiej będzie "leżał".

Właśnie o to chodzi, że niby wszystko wskazuje na mat-fiz a wolałbym się zajmować potem czymś związanym z finansami i własnie wydaje mi się, że w tym byłbym lepszy

Nie tylko ekonomia jest związana z finansami. Jeszcze przecież są: finanse i rachunkowość, informatyka i ekonometria, metody ilościowe w ekonomii i systemy informacyjne. Musisz porównać plany tych kierunków i wybrać ten, który Ci będzie najbardziej odpowiadał.

mogę się na SGH nie dostać, a na rynku jest takie przesycenie ekonomistów, że po innej uczelni raczej nie mam co na dobrą pracę liczyć.

Nie zapomniałeś przypadkiem o UW czy PW?

[96Maciek96]

nie zapomnialem Po prostu w przypadku ekonomicznych biorę pod uwagę tylko SGH lub zagranicę a do tego jest mi niezbędna geografia, no i drugi język. Wiem, wiem, mówiąc ekonomia mam na myśli ekonomiczne, czyli te które wymieniłeś właśnie Ale niestety tylko na informatyke i ekonometrie nie potrzebne mi geo.. Dlatego teraz jest dla mnie takie ważne, żeby wybrać geo albo fize. Niby wolałbym studiować właśnie jakieś finanse i rachunkowość, ale z drugiej strony chyba naprawdę ciężko o pracę po tym teraz, z geo będę miał słabo, żeby dobrze napisać i sie dostać na SGH/zagranice... Po mat-fizie z kolei byłbym raczej pewny, że dostanę się na dobrą uczelnię i pewnie potem pracę szybko załapie, ale skoro mnie to za bardzo nie interesuje i potem mam chyba mało możliwości rozwoju jako jakiś inżynier czy informatyk.. Myślisz, że dałbym radę jakąś podyplomówkę ew zrobić, żeby trochę połączyć np infę z biznesem ? Wiem, że do tego najlepsza informatyka i ekonometria, ale za bardzo nie chciałbym na to iść, bo niezbyt dobre opinie o tym słyszałem, no i w W-wie tylko UW.. Jak radzisz ?

[kamil13151]

Dlatego teraz jest dla mnie takie ważne, żeby wybrać geo albo fize

Wybranie jednego z profilów wcale nie oznacza z rezygnacji nauki drugiego przedmiotu. Byłeś finalistą z fizyki? Powtórz to w liceum w Olimpiadzie Fizycznej, a będziesz od razu przyjęty.

Niby wolałbym studiować właśnie jakieś finanse i rachunkowość, ale z drugiej strony chyba naprawdę ciężko o pracę po tym teraz

Po ekonomii chyba jeszcze trudniej jest? Ja właśnie idę na FiR.

Idź na to co Cię całkowicie interesuje, już nie raz nasłuchałem się opowieści z rezygnacji studiów, po których była cudowna perspektywa, ale kierunek był dla tej osoby nieciekawy. Teraz kierunki informatyczne są oblegane, łatwo wysunąć wniosek, że już albo wkrótce będzie przesyt informatyków/programistów i tylko Ci lepsi będą mieć pracę.

Decyzję musisz podjąć sam.

[Ponewor]

Byłeś finalistą z fizyki? Powtórz to w liceum w Olimpiadzie Fizycznej, a będziesz od razu przyjęty.

porównywanie Kuratoryjnego Konkursu Fizycznego dla Gimnazjum, a Olimpiady Fizycznej to jak zestawienie Dawida z Goliatem, albo górskich trolli ze Smaugiem

[digit]

Wydaje mi się, że odpowiedniejszy dla Ciebie będzie profil mat-fiz. Sam chodziłem na mat-geo i wiem, że bez sympatii do geografii było by to trudne. Sądzę, że po mat-fiz będzie Ci łatwiej w przyszłości, powinieneś mieć większe możliwości wyboru.

[infeq]

Po co odkopywać stary temat? Pomyślcie logicznie, jest sierpień, więc chłopak jest już dawno przyjęty.

[Ponewor]

przenieść się zawsze można