Dostałam się na matematykę stosowaną
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy
Dostałam się na matematykę stosowaną
Dzień dobry
Dostałam się na matematykę stosowaną i nie będę ukrywać, jestem skonfundowana i onieśmielona. Mają panowie jakąś radę dla mnie? Czego powinnam się douczyć (jestem po trzyletnim liceum)? Co przydałoby się wiedzieć poza tym, co było w programie dla liceum?
Dostałam się na matematykę stosowaną i nie będę ukrywać, jestem skonfundowana i onieśmielona. Mają panowie jakąś radę dla mnie? Czego powinnam się douczyć (jestem po trzyletnim liceum)? Co przydałoby się wiedzieć poza tym, co było w programie dla liceum?
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 1718
- Rejestracja: 15 wrz 2010, o 15:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Podziękował: 59 razy
- Pomógł: 501 razy
Re: Dostałam się na matematykę stosowaną
Cześć, z własnego doświadczenia polecam niczego się nie douczać (chyba, że Ci się nudzi i bardzo chcesz). Ale za to polecam bardzo się starać na samym początku studiów, to potem będzie łatwiej.
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Dostałam się na matematykę stosowaną
Jak Ci się naprawdę nudzi, to jak zwykle polecam
Kod: Zaznacz cały
http://www.math.uni.wroc.pl/matematyka-dla-myslacych
JK
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Dostałam się na matematykę stosowaną
Nie nie, nie nudzi mi się, ale wiesz, na matematykę idą sami olimpijczycy, a ja nie jestem żadnym olimpijczykiem, w konkursach osiągałam niskie wyniki i nie przeszłam nigdy do drugiej części. Znam materiał tylko z podstawy programowej. Nie chcę by się okazało, że nagle wszyscy wszystko umieją tylko nie ja i dlatego wolę się przygotować. Ja nie jestem słaba z matematyki, ale jakoś tak nigdy nie było zbyt wiele czasu na matematykę (głównie przez fizykę, historię i geografię) i dlatego uczyłam się tylko tego, czego było trzeba, rozumiesz.
Na Politechnikę Łódzką.
Mi się wcale nie nudzi, wręcz przeciwnie, mam nadmiar zajęć.
-
- Administrator
- Posty: 34239
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Dostałam się na matematykę stosowaną
To bardzo nieprawdziwe wyobrażenie. Możesz nie mieć na roku żadnego olimpijczyka.
No i dobrze, jeśli znasz go porządnie, to wystarczy. Resztę powiedzą Ci na studiach.
Nie okaże się, większość ma mniej więcej podobny punkt wyjścia, jak Ty. Natomiast istotna jest solidna i systematyczna praca od początku studiów.Niepokonana pisze: ↑24 lip 2021, o 23:29Nie chcę by się okazało, że nagle wszyscy wszystko umieją tylko nie ja
JK
- Niepokonana
- Użytkownik
- Posty: 1548
- Rejestracja: 4 sie 2019, o 11:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 337 razy
- Pomógł: 20 razy