Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 21:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Witam
Od dłuższego czasu zastanawiałem się jak to jest z podawaniem wyników zadań na maturze rozszerzonej.
Jeżeli w poleceniu mam - "wynik podaj w postaci ułamka nieskracalnego" to sprawa jest jasna.
Ale jeśli takiego wymagania w poleceniu nie ma, to wynik mogę zostawić w postaci ułamka skracalnego?
Albo, jeśli, przykladowo, wynikiem byloby \(\displaystyle{ x=4}\), a ja bym podał wynik w postaci \(\displaystyle{ x=2+2}\), to w takiej sytuacji będą mi odejmowane punkty? Jeśli tak, to na jakiej podstawie?
Od dłuższego czasu zastanawiałem się jak to jest z podawaniem wyników zadań na maturze rozszerzonej.
Jeżeli w poleceniu mam - "wynik podaj w postaci ułamka nieskracalnego" to sprawa jest jasna.
Ale jeśli takiego wymagania w poleceniu nie ma, to wynik mogę zostawić w postaci ułamka skracalnego?
Albo, jeśli, przykladowo, wynikiem byloby \(\displaystyle{ x=4}\), a ja bym podał wynik w postaci \(\displaystyle{ x=2+2}\), to w takiej sytuacji będą mi odejmowane punkty? Jeśli tak, to na jakiej podstawie?
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2019, o 19:00 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wiadomości.
Powód: Poprawa wiadomości.
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Możesz.kostek525 pisze:Jeżeli w poleceniu mam - "wynik podaj w postaci ułamka nieskracalnego" to sprawa jest jasna.
Ale jeśli takiego wymagania w poleceniu nie ma, to wynik mogę zostawić w postaci ułamka skracalnego?
Nie będą odejmowane.kostek525 pisze:Albo, jeśli, przykladowo, wynikiem byloby \(\displaystyle{ x=4}\), a ja bym podał wynik w postaci \(\displaystyle{ x=2+2}\), to w takiej sytuacji będą mi odejmowane punkty?
JK
- VirtualUser
- Użytkownik
- Posty: 443
- Rejestracja: 2 wrz 2017, o 11:13
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 113 razy
- Pomógł: 15 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
mój nauczyciel zawsze mi powtarzał, że jeśli tylko coś chorego wyszło to mieć to między w pomiędzy pośladkami i nawet nie bawić się w scalanie wyniku bo za to można tylko stracić punkty, nie zyskać
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 21:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Czyli jeśli zostaną odjęte mi punkty za to, że podany przeze mnie wynik nie jest w najprostszej postaci (poprzednio wymieniony przykład, \(\displaystyle{ x=2+2}\), to mogę się normalnie odwoływać?
Chciałbym się upewnić, bo np. tutaj pewna osoba najprawdopodobniej jest egzaminatorem CKE i jest święcie przekonana, że za podanie wyniku w postaci skracalnego ułamka odejmuje się punkty, co też najprawdopodobniej sama praktykuje przez całą swoją karierę.
Drugie pytanie - czy są w tym jakieś granice?
Np. - Czy będzie różnica, gdy zamiast wyniku \(\displaystyle{ x=4}\) podam \(\displaystyle{ 2+2}\), a np gdy moim wynikiem będzie \(\displaystyle{ 20 \cdot \frac{20 \sqrt{32}}{4} + \frac{38}{4}}\) (zakładając, że jest to równe z poprawnemu wynikowi) ?
-- 27 kwi 2019, o 20:42 --
Oczywiście, nie żebym chciał utrudniać sprawdzanie egzaminatorom - pytam na wypadek, gdybym właśnie np. w zadaniu z kombinatoryki miał podobne, lecz trudniejsze do uproszczenia wyrażenie i mało czasu do końca - głupio byłoby stracić punkty mimo to, że całe zadanie jest prawidłowo wykonane, ale z drugiej strony, jestem świadom tego, że czasu na maturze nie jest zbyt wiele.
@EDIT W sumie @VirtualUser odpowiedziałeś mi na to drugie pytanie
Chciałbym się upewnić, bo np. tutaj pewna osoba najprawdopodobniej jest egzaminatorem CKE i jest święcie przekonana, że za podanie wyniku w postaci skracalnego ułamka odejmuje się punkty, co też najprawdopodobniej sama praktykuje przez całą swoją karierę.
Drugie pytanie - czy są w tym jakieś granice?
Np. - Czy będzie różnica, gdy zamiast wyniku \(\displaystyle{ x=4}\) podam \(\displaystyle{ 2+2}\), a np gdy moim wynikiem będzie \(\displaystyle{ 20 \cdot \frac{20 \sqrt{32}}{4} + \frac{38}{4}}\) (zakładając, że jest to równe z poprawnemu wynikowi) ?
-- 27 kwi 2019, o 20:42 --
Oczywiście, nie żebym chciał utrudniać sprawdzanie egzaminatorom - pytam na wypadek, gdybym właśnie np. w zadaniu z kombinatoryki miał podobne, lecz trudniejsze do uproszczenia wyrażenie i mało czasu do końca - głupio byłoby stracić punkty mimo to, że całe zadanie jest prawidłowo wykonane, ale z drugiej strony, jestem świadom tego, że czasu na maturze nie jest zbyt wiele.
@EDIT W sumie @VirtualUser odpowiedziałeś mi na to drugie pytanie
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2019, o 21:03 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Symbol mnożenia to \cdot.
Powód: Symbol mnożenia to \cdot.
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Ale poziom na tym forum...kostek525 pisze:Chciałbym się upewnić, bo np. tutaj pewna osoba najprawdopodobniej jest egzaminatorem CKE i jest święcie przekonana, że za podanie wyniku w postaci skracalnego ułamka odejmuje się punkty, co też najprawdopodobniej sama praktykuje przez całą swoją karierę.
Jestem egzaminatorem maturalnym od 13 lat i zapewniam Cię, że jeśli skrócenie ułamka nie jest wymogiem zadania, to nie musisz tego robić. To samo dotyczy np. usuwania niewymierności z mianownika.
A odwoływać możesz się zawsze - to nic nie kosztuje...
Nie będzie różnicy.kostek525 pisze:Drugie pytanie - czy są w tym jakieś granice?
Np. - Czy będzie różnica, gdy zamiast wyniku \(\displaystyle{ x=4}\) podam \(\displaystyle{ 2+2}\), a np gdy moim wynikiem będzie \(\displaystyle{ 20 \cdot \frac{20 \sqrt{32}}{4} + \frac{38}{4}}\) (zakładając, że jest to równe z poprawnemu wynikowi) ?
Głupio by było stracić.kostek525 pisze:Oczywiście, nie żebym chciał utrudniać sprawdzanie egzaminatorom - pytam na wypadek, gdybym właśnie np. w zadaniu z kombinatoryki miał podobne, lecz trudniejsze do uproszczenia wyrażenie i mało czasu do końca - głupio byłoby stracić punkty mimo to, że całe zadanie jest prawidłowo wykonane, ale z drugiej strony, jestem świadom tego, że czasu na maturze nie jest zbyt wiele.
Jedyne co Cię może spotkać, to że egzaminator rzuci nieparlamentarnym tekstem na Twój temat, gdy będzie musiał przeliczać, czy Twój zagmatwany wynik jest zgodny z oczekiwanym.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 21:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Wielkie dzięki za odpowiedź. Bardzo pomogłeś.
Gdybyś jeszcze zechciał odpowiedzieć - mam kilka pytań, które zawsze chciałem zadać któremukolwiek egzaminatorowi CKE a już na pewno takiemu z ponad 13 letnim doświadczeniem :
1. Jak ogólnie ocenia się zadania z błędami rachunkowymi? Załóżmy, że zrobię 1 błąd rachunkowy na początku, ale cała reszta zadania z tym błędem będzie poprawna - ile punktów stracę?
2.^ Ta sama sytuacja ale 2 lub więcej błędów rachunkowych?
3. Czy zwraca się uwagę na "przebieg" rozwiązywania zadania? Co jeśli wynik mam dobry, ale "nie tłumacze się" z każdego kroku, każdych obliczeń? Co jeśli robię zadanie "dla siebie", obliczenia czasem są robione "na boku", czyli bez żadnych komentarzy, lecz podaję właściwe założenia i poprawny wynik?
4. Co do poprzedniej kwestii podawania odpowiedzi w zadaniach - czy jest to prawdopodobne, że moja matura pełna nieskróconych i nieuproszczonych rozwiązań, mimo to co w tym temacie powiedziałeś, trafi do osoby niewyrozumiałej i niecierpliwej i zostaną mi potrącone punkty? Czy regulamin CKE jasno nakreśla, że nie można tak robić? I jak dużo pola do "własnej interpretacji" egzaminatora zostawiają te wytyczne CKE dla egzaminujących? Jest to prawdopodobne, że moja praca zostałaby inaczej oceniona w zależności od tego na kogo by trafiła np. kogoś, kto akurat ma gorszy dzień / inny stosunek do roli egzaminatora?
Gdybyś jeszcze zechciał odpowiedzieć - mam kilka pytań, które zawsze chciałem zadać któremukolwiek egzaminatorowi CKE a już na pewno takiemu z ponad 13 letnim doświadczeniem :
1. Jak ogólnie ocenia się zadania z błędami rachunkowymi? Załóżmy, że zrobię 1 błąd rachunkowy na początku, ale cała reszta zadania z tym błędem będzie poprawna - ile punktów stracę?
2.^ Ta sama sytuacja ale 2 lub więcej błędów rachunkowych?
3. Czy zwraca się uwagę na "przebieg" rozwiązywania zadania? Co jeśli wynik mam dobry, ale "nie tłumacze się" z każdego kroku, każdych obliczeń? Co jeśli robię zadanie "dla siebie", obliczenia czasem są robione "na boku", czyli bez żadnych komentarzy, lecz podaję właściwe założenia i poprawny wynik?
4. Co do poprzedniej kwestii podawania odpowiedzi w zadaniach - czy jest to prawdopodobne, że moja matura pełna nieskróconych i nieuproszczonych rozwiązań, mimo to co w tym temacie powiedziałeś, trafi do osoby niewyrozumiałej i niecierpliwej i zostaną mi potrącone punkty? Czy regulamin CKE jasno nakreśla, że nie można tak robić? I jak dużo pola do "własnej interpretacji" egzaminatora zostawiają te wytyczne CKE dla egzaminujących? Jest to prawdopodobne, że moja praca zostałaby inaczej oceniona w zależności od tego na kogo by trafiła np. kogoś, kto akurat ma gorszy dzień / inny stosunek do roli egzaminatora?
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2019, o 22:54 przez kostek525, łącznie zmieniany 4 razy.
- Kfadrat
- Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: 25 paź 2018, o 17:59
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 19
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Podziękował: 21 razy
- Pomógł: 20 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Podpinam się do pytaniakostek525 pisze:3. Czy zwraca się uwagę na "przebieg" rozwiązywania zadania? Co jeśli wynik mam dobry, ale "nie tłumacze się" z każdego kroku, każdych obliczeń? Co jeśli robię zadanie "dla siebie", obliczenia czasem są robione "na boku", czyli bez żadnych komentarzy, lecz podaję właściwe założenia i poprawny wynik?
Redagowanie rozwiązań jest dość czasochłonne.
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
A jak byś się czuł, gdyby nauczyciel, omawiając zadanie przy tablicy, podał tylko założenia i wynik?
Rozwiązanie zadania o opis postępowania, które prowadzi od założeń do wyniku. Każdy krok musi być uzasadniony.
Zysk z tego masz taki, że jak opiszesz rozumowanie i popełnisz błąd rachunkowy, to ocalisz część (czasem znaczną) punktów. Ponadto nauczysz się argumentowania. A jak podasz tylko błędny wynik, to klapa totalna.
Rozwiązanie zadania o opis postępowania, które prowadzi od założeń do wyniku. Każdy krok musi być uzasadniony.
Zysk z tego masz taki, że jak opiszesz rozumowanie i popełnisz błąd rachunkowy, to ocalisz część (czasem znaczną) punktów. Ponadto nauczysz się argumentowania. A jak podasz tylko błędny wynik, to klapa totalna.
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Jeżeli jest to "zwykły" błąd, który nie zmienia istotnie trudności zadania (tzn. nie upraszcza), to zazwyczaj tracisz jeden punkt.kostek525 pisze:1. Jak ogólnie ocenia się zadania z błędami rachunkowymi? Załóżmy, że zrobię 1 błąd rachunkowy na początku, ale cała reszta zadania z tym błędem będzie poprawna - ile punktów stracę?
To zależy. Czasem też tylko minus jeden.kostek525 pisze:2.^ Ta sama sytuacja ale 2 lub więcej błędów rachunkowych?
To zależy od rodzaju zadania, ale jeżeli odpowiedź pojawia się bez żadnego wyjaśnienia "z sufitu", to możesz dużo stracić. Sam poprawny wynik nie gwarantuje punktów, bo mogłeś go uzyskać w wyniku niepoprawnego rozumowania (i w tym sensie zgodność wyniku jest przypadkowa).kostek525 pisze:3. Czy zwraca się uwagę na "przebieg" rozwiązywania zadania? Co jeśli wynik mam dobry, ale "nie tłumacze się" z każdego kroku, każdych obliczeń? Co jeśli robię zadanie "dla siebie", obliczenia czasem są robione "na boku", czyli bez żadnych komentarzy, lecz podaję właściwe założenia i poprawny wynik?
Nie powinny być potrącone, ale zdarzają się różne rzeczy... Tym niemniej byłbym jednak zdziwiony, gdyby tak się stało, bo to jest elementarz egzaminatora.kostek525 pisze:4. Co do poprzedniej kwestii podawania odpowiedzi w zadaniach - czy jest to prawdopodobne, że moja matura pełna nieskróconych i nieuproszczonych rozwiązań, mimo to co w tym temacie powiedziałeś, trafi do osoby niewyrozumiałej i niecierpliwej i zostaną mi potrącone punkty?
Egzaminator ocenia na podstawie klucza i instrukcji do niego, a także pewnych ogólnych zasad oceniania, są też pewne procedury weryfikacyjne. Cel jest taki, by ocenianie było możliwie jak najbardziej jednolite. Oczywiście żaden klucz nie jest w stanie ogarnąć całego spektrum kreatywności maturzystów i w związku z tym egzaminator ma pewne pole do "własnej interpretacji", ale nie powinno to dotyczyć sytuacji standardowychkostek525 pisze:Czy regulamin CKE jasno nakreśla, że nie można tak robić? I jak dużo pola do "własnej interpretacji" egzaminatora zostawiają te wytyczne CKE dla egzaminujących?
To się zawsze może zdarzyć, bo egzaminatorzy to nie maszyny, a weryfikacja nie wszystko jest w stanie wychwycić (choć takie sytuacje nie wynikają raczej ze "złośliwości" egzaminatorów, ale z tego, że sprawdzając dużo prac zawsze można coś przeoczyć albo źle zinterpretować). No ale właśnie dlatego masz procedurę odwoławczą.kostek525 pisze:Jest to prawdopodobne, że moja praca zostałaby inaczej oceniona w zależności od tego na kogo by trafiła np. kogoś, kto akurat ma gorszy dzień / inny stosunek do roli egzaminatora?
Nie musisz pisać rozprawek, ale powinieneś zadbać o to, by ciąg logiczny w rozwiązaniu był możliwie jasny. Egzaminatorzy są dość liberalni w kwestii domyślania się, co maturzysta miał na myśli, ale są pewne granice.Kfadrat pisze:Redagowanie rozwiązań jest dość czasochłonne.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 21:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Oczywiście, że nie chodzi o samo podanie wyniku i założeń, to bez sensu.
Chodzi mi o to, czy np. byłaby różnica w punktacji takich dwóch rozwiązań (zakładając brak błędów rachunkowych) :
1. Punkt \(\displaystyle{ S(4,3)}\) jest środkiem okręgu wpisanym w trójkąt ABC i odległość S od prostej k w której zawiera się bok AB oraz odległość S od prostej l w której zawiera się bok BC to \(\displaystyle{ d _{Sk}= d_{Sl}=R=5}\)
A zatem aby obliczyć współczynniki kierunkowe tych dwóch prostych, skorzystam z współrzędnych wspólnego dla nich punktu A : ...
\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ 3=5a+b}\)
\(\displaystyle{ b=3-5a}\)
prosta\(\displaystyle{ _{k,l} : ax-y+3-5a=0}\)
\(\displaystyle{ d _{Sk,l}= ...}\)
2.\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ 3=5a+b}\)
\(\displaystyle{ b=3-5a}\)
prosta\(\displaystyle{ _{k,l} : ax-y+3-5a=0}\)
\(\displaystyle{ d _{Sk,l}= ...}\)
\(\displaystyle{ a _{k} =3}\)
\(\displaystyle{ a _{l}=-3}\)
A zatem prosta \(\displaystyle{ k : y=3x+9}\)
\(\displaystyle{ l : y=-3x+9}\)
w 1. tłumacze jak dziecku, co zamierzam robić itp - jest to czasochłonne
w 2. robię po swojemu, nie tłumaczę się, po prostu zauważam pewne rzeczy i z nich korzystam nikomu o tym nie mówiąc - po prostu licze (choć przeważnie widać co z czego liczę)
Będzie różnica w punktacji między sposobem 1 a 2?
Chodzi mi o to, czy np. byłaby różnica w punktacji takich dwóch rozwiązań (zakładając brak błędów rachunkowych) :
1. Punkt \(\displaystyle{ S(4,3)}\) jest środkiem okręgu wpisanym w trójkąt ABC i odległość S od prostej k w której zawiera się bok AB oraz odległość S od prostej l w której zawiera się bok BC to \(\displaystyle{ d _{Sk}= d_{Sl}=R=5}\)
A zatem aby obliczyć współczynniki kierunkowe tych dwóch prostych, skorzystam z współrzędnych wspólnego dla nich punktu A : ...
\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ 3=5a+b}\)
\(\displaystyle{ b=3-5a}\)
prosta\(\displaystyle{ _{k,l} : ax-y+3-5a=0}\)
\(\displaystyle{ d _{Sk,l}= ...}\)
2.\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ A(5,3)}\)
\(\displaystyle{ 3=5a+b}\)
\(\displaystyle{ b=3-5a}\)
prosta\(\displaystyle{ _{k,l} : ax-y+3-5a=0}\)
\(\displaystyle{ d _{Sk,l}= ...}\)
\(\displaystyle{ a _{k} =3}\)
\(\displaystyle{ a _{l}=-3}\)
A zatem prosta \(\displaystyle{ k : y=3x+9}\)
\(\displaystyle{ l : y=-3x+9}\)
w 1. tłumacze jak dziecku, co zamierzam robić itp - jest to czasochłonne
w 2. robię po swojemu, nie tłumaczę się, po prostu zauważam pewne rzeczy i z nich korzystam nikomu o tym nie mówiąc - po prostu licze (choć przeważnie widać co z czego liczę)
Będzie różnica w punktacji między sposobem 1 a 2?
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 1 wrz 2018, o 21:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 8 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Witam, piszę 10 minut po odczytaniu wyników.Jan Kraszewski pisze:Nie powinna być.
JK
Moje wyniki z matm pp i pr kolejno 100 i 82% - bez szału, bez tragedii jak na rok nauki.
Moje zdziwienie wzbudziło jednak odjęcie 2 punktów za napisanie następującej bzdury (która, rzecz jasna wpłynęła na końcowy wynik, jednak jest ona jedynym błędem w tym zadaniu, cały tok rozumowania i reszta obliczeń jest ok.)
\(\displaystyle{ \cos (2x-180^\circ)= -\cos (180^\circ-2x)}\)
Czy takie coś w ogóle warto podawać do "apelacji", czy się tylko wygłupię? Byłem pewien, że to taki typowy błąd za 1pkt. Jak pan uważa?
Ostatnio zmieniony 4 lip 2019, o 10:22 przez AiDi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Brak LateXa.
Powód: Brak LateXa.
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5221 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Pewnie jeden punkt poleciał za zły wynik i jeden za użycie nieprawdziwego wzoru. Gdybyś nie użył żadnego błędnego wzoru, tylko po prostu walnął się w obliczeniach typu \(\displaystyle{ 2+4=8}\), to zapewne odjęto by 1 punkt.
Ja bym się nie odwoływał (tj. jeśli już, to od oceny innego zadania).
Ja bym się nie odwoływał (tj. jeśli już, to od oceny innego zadania).
-
- Administrator
- Posty: 34285
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
Re: Podawanie wyników zadań na maturze rozszerzonej
Akurat sprawdzałem to zadanie i - o ile pamiętam, bo to już ponad miesiąc temu (a takich wspomnień raczej nie trzyma się w pamięci...) - to faktycznie każdy błąd merytoryczny dotyczący własności funkcji trygonometrycznych sprawiał, że mogłeś dostać max 2 pkt. A Twój błąd jest merytoryczny (a nie rachunkowy), bo twierdzisz, że cosinus jest funkcją nieparzystą.kostek525 pisze:Moje zdziwienie wzbudziło jednak odjęcie 2 punktów za napisanie następującej bzdury (która, rzecz jasna wpłynęła na końcowy wynik, jednak jest ona jedynym błędem w tym zadaniu, cały tok rozumowania i reszta obliczeń jest ok.)
\(\displaystyle{ \cos (2x-180^\circ)= -\cos (180^\circ-2x)}\)
Zawsze można się odwołać, nic na tym nie tracisz (choć możesz też nic nie zyskać).kostek525 pisze:Czy takie coś w ogóle warto podawać do "apelacji", czy się tylko wygłupię? Byłem pewien, że to taki typowy błąd za 1pkt. Jak pan uważa?
JK