Przygotowanie do studiów

Przygotowanie do egzaminu dojrzałości. Zestawy zadań. Wyniki i przebieg rekrutacji na studia.
matura2019
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 wrz 2018, o 15:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Przygotowanie do studiów

Post autor: matura2019 »

Hej. W przyszłym roku wybieram się na studia informatyczne. W tym roku z dziwnych powodów nie zdążyłem z rekrutacją Chodzi o to, że skoro już i tak straciłem cały rok to postanowiłem nie leniuchować i po pracy porobić coś z matmy, poprogramować, pobawić się linuxem

Maturę z matmy mam zdaną na ponad 50%, ale nie uczyłem się do niej kompletnie, na studiach natomiast na pierwszym roku pojawia się ta matma. No i korzystając z własnej dziwności i tego, że załatwiłem sobie rok przerwy od nauki chciałem przerobić materiał z rozszerzenia. Ale nie chce mi się czytać podręczników. Nie muszę pisać matury rozszerzonej (a i nawet podstawowej) na 80,90 czy 100%. Chcę nie mieć problemów na 1.roku informatyki i tyle. Nie wiem co tam jest, ale zakładam, że Wy wiecie i pewno wiedza z liceum mi się przyda.

Wobec tego pomyślałem, by 3-4* w tygodniu pooglądać kursy matemaksa i porobić zadania z Kiełbasy. I tyle, bo na więcej nie będę miał czasu i szczerze mówiąc, nie chce mi się. Wolę poprogramować.

Co o tym myślicie poza tym, że jestem matematycznym leniwcem?
Awatar użytkownika
VirtualUser
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 443
Rejestracja: 2 wrz 2017, o 11:13
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 113 razy
Pomógł: 15 razy

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: VirtualUser »

Upewnij się czy przy obecnych wynikach dostajesz się na uczelnię, na którą chcesz się dostać. Jeśli masz potrzebę podszlifowania matmy to faktycznie przerobienie jakiegoś zbioru nie jest głupim pomysłem. Osobiście zastanowiłbym się tylko czy nie lepiej zamiast Kiełbasy wziąć jakiś porządny zbiorek (Ars Mathematica kurczabów [polecam] lub może Omega?). Odnośnie samego poziomu matematyki to wszystko zależy od uczelni i od wydziału - nie da się podać jakiejś uniwersalnej odpowiedzi - z założenia jeśli dobrze ogarniasz rozszerzenie to nie powinieneś mieć na przedmiotach matematycznych problemu.
matura2019
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 wrz 2018, o 15:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: matura2019 »

Dostaję się na uczelnię, nie patrzę na prestiż, nie sądzę, by w IT to miało takie znaczenie jak np.w finansach.

Nie ogarniam rozszerzenia wgl, bo nie uczyłem się nawet podstawy, na lekcjach zawsze miałem coś ciekawszego do roboty. Na maturze po prostu korzystałem z tej książki wzorów.

Dlatego teraz chcę przerobić sobie obydwa kursy matemaksa i zrobić jak najwięcej zadań, by łatwiej było mi ogarnąć te pochodne i inne całki. Nie chce mi się siedzieć za długo przy matmie, jakieś 6-8 godzin tygodniowo podzielone na 3-4 dni, stąd ten kurs matemaksa, on zajmuje może z 40 godzin.
mini_ barca
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 29 sty 2018, o 19:00
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 1 raz

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: mini_ barca »

W matematyce nie ma czegoś takiego jak nie chce mi się, nie mam czasu. Chcesz być dobrym z matmy - siadasz, uczysz się i rozwiązujesz tonę przykładów. Innego wyjścia nie ma. Zaniedbasz coś to potem Ci się to odbiję czkawką. Ja studiuję Mechanikę i Budowę Maszyn. Nie miałem stricte jednej matematyki, tylko analizę matematyczną I i II, równania różniczkowe i algebrę jako 3 oddzielne przedmioty. I siedziałem nad nimi najwięcej, bo tego wymagały. Rozwiązania tysiąca przykładów, aby potem kiedy przyjdzie dzień próby nie zawalić. Zależy od uczelni, czego wymagają. U mnie na PW to niektóre całki na 2 stronach rozwiązujemy. Mój kolega na innej uczelni, gdzie wymagają mniej miał całki na egzaminach, które rozwiązywało się w jednej linijce. Takie, od których my na PW zaczynaliśmy dopiero całą przygodę z matmą wyższą.

Co do matemaksa - po co? Z zakresu matmy wyższej (akademickiej) to znajdź sobie kurs Karczyńskiego z pochodnych i całek nieoznaczonych i oznaczonych. I to wszystko. Chociaż uczyć się tego wyprzedzając przyszłość to też nie jest za dobry pomysł. U nas na Algebrze na przykład to co mieliśmy wykładane i na kolokwiach, a to co pokazywał Karczyński to dwie inne bajki. Ja na twoim miejscu poświęciłbym się programowaniu, a potem na studiach zobaczył czego oczekują z matmy. Następnie kupuje kursy e-Trapeza (wspomniany wcześniej Karczyński) i z nim uczę się na bieżąco.

Pozdrawiam
matura2019
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 12 wrz 2018, o 15:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: matura2019 »

Nie chcę być dobry, bynajmniej, nie chcę być matematykiem. Nie będę też niczego zaniedbywał. Nie chce mi się pochłaniać grubych podręczników, do liceum z OE czy NE jest ponad 1000stron do przeanalizowania. Wolę kurs, który zajmie mi 40 godzin i przerobić 2000 zadań z Kiełbasy, głównie zadania będą mnie uczyć, nie? No i właśnie do tych przedmiotów chcę się przygotować, bo pewno będę miał podobne - chcę po prostu znać mniej więcej materiał licealny, by łatwiej nauczyć się tego co dalej. Nie na bieżąco, bo z cyberbezpieczeństwa jest tyle wiedzy do przyswojenia, że głowa mała.

Weź dwie osoby.

A-nie przerobił materiału licealnego, nie wie tak na prawdę co to jest funkcja a na uczelni musi liczyć pochodne funkcji. Zajmie to sporo czasu więcej.

B-osoba, która chociażby po łebkach przerobiła teorię i rozwiązała do tego ze zrozumieniem 2 tysiące zadań.

Której będzie łatwiej i szybciej ogarnąć te wszystkie całki i tak dalej? Ja chcę poświęcić maksymalnie 8 godzin w tygodniu na tą matmę, bo po co więcej? 8*50=400 godzin. Na matemaksa pójdzie mi z 40 to mam 360 godzin na zadania z Kiełbasy. Może nie przerobię nawet 2 tysięcy, ale przerobię ich na tyle dużo, by mieć podstawową wiedzę, co?
Awatar użytkownika
VirtualUser
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 443
Rejestracja: 2 wrz 2017, o 11:13
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 113 razy
Pomógł: 15 razy

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: VirtualUser »

W gruncie rzeczy już zebrałeś rady, teraz po prostu należy wziąć się do roboty. Osobiście odczułem, że masz nienaturalnie toksyczne podejście do tematu. Więcej dystansu do całej sytuacji.
Awatar użytkownika
kmarciniak1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 809
Rejestracja: 14 lis 2014, o 19:37
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 183 razy

Re: Przygotowanie do studiów

Post autor: kmarciniak1 »

matura2019 pisze:
B-osoba, która chociażby po łebkach przerobiła teorię i rozwiązała do tego ze zrozumieniem 2 tysiące zadań.
Moim zdaniem te dwie pogrubione rzeczy się wykluczają.

BTW Skoro, chcesz zdobyć po prostu trochę wiedzy, a nie przygotowujesz się stricte do matury, to trzaskanie tylu zadań jest niepotrzebne
ODPOWIEDZ