Studia - PWr - Informatyka vs Inżynieria Kwantowa

[entomonolog]

Chodzi mi o wydział Podstawowych Problemów Techniki
Ma ktoś jakieś wyrobione zdanie na ten temat?
W domyśle, zakładamy duży wkład pracy własnej w zależności od wyboru kierunku studiów : czytać - nauka programowania we własnym zakresie itp. itd.
Priorytetem są perspektywy zawodowe.
Na drugim miejscu stawiam "interesujące studia" czyli - dzieje się coś ciekawego.
Z góry dzieki za odpowiedź

[miki999]

Priorytetem są perspektywy zawodowe.

No to odpowiedź jest prosta, bo w Polszy to raczej nie ma perspektyw zawodowych związanych z inżynierią kwantową. Czytam sobie właśnie opis kierunku: . Dosyć zabawnie wygląda:

Wartość sprzętu laboratoryjnego zakupionego w ramach dotacji z POIG wynosi ok. 8 mln PLN, co wskazuje na jego wysoką jakość. Zatem studia związane z NLTK zapewniają solidny fundament wykształcenia teoretycznego i zdobycie unikalnych umiejętności eksperymentalnych, oraz dają możliwość rozwoju karier zarówno zawodowych, jak i naukowych, w Polsce i za granicą.

[jackblack]

Jeśli decydujesz się na pójście na studia, które Cię nie interesują, bo patrzysz na perspektywy zawodowe, to pomyśl o tym, że później całe życie będziesz wykonywał zawód, który Cię nie interesuje.

Jeśli kogoś coś nie interesuje, to prędzej czy później zaczyna również męczyć.
Przemyśl dobrze sprawę.

[Kratos4567]

Też mocno zastanawiam się nad tą inżynieria kwantową. Czy ktoś jeszcze mógłby skomentować/ocenić ten kierunek?

[entomonolog]

Jeśli decydujesz się na pójście na studia, które Cię nie interesują, bo patrzysz na perspektywy zawodowe, to pomyśl o tym, że później całe życie będziesz wykonywał zawód, który Cię nie interesuje.

Jeśli kogoś coś nie interesuje, to prędzej czy później zaczyna również męczyć.
Przemyśl dobrze sprawę.

Wybrałem dwa, które mnie interesują.

[Laozi]

Odgrzewany kotlet, ale zastanawiam się nad tymi samymi kierunkami co ty i jestem ciekaw co wybrałeś i czy masz jakieś pierwsze wrażenia, którymi mógłbyś się podzielić?

[entomonolog]

Żałuję, że wybrałem Informatykę

Jeżeli bardziej Cię kręci fizyka nie idź w stronę "perspektywych zawodowych" - w każdej dziedzinie masz dobre perspektywy a jeżeli się przykładasz i dajesz z siebie więcej niż inni droga w każdej branży stoi otworem.
Wybierz to co lubisz a będą z tego większe pieniądze niż tam gdzie biegną wszystkie owce.
A i szczęścia będziesz miał więcej bo ja się czuje zmęczony a jeszcze rok przede mną....

[kmarciniak1]

Jeżeli bardziej Cię kręci fizyka nie idź w stronę "perspektywych zawodowych" - w każdej dziedzinie masz dobre perspektywy a jeżeli się przykładasz i dajesz z siebie więcej niż inni droga w każdej branży stoi otworem.

Ej już może nie przesadzajmy z tym idealizmem.Szczerze to nie wiem czy w Polsce są w ogóle oferty pracy dla ludzi po Inżynierii Kwantowej.Jeśli są to pokaż nam takie a jeślli nie ma to nie wprowadzaj ludzi w błąd.

[entomonolog]

To szczerze wiesz czy nie wiesz?
To, że skończysz inżynierię kwantową to nie oznacza, że będziesz siedział w domu i robił mini zderzacz hadronów. Zapoznaj się z programem studiów. A następnie daj znać.
Sam zobacz co masz na studiach i jaką wiedzę możesz po nich posiadać oraz do czego Cię przygotują.
Dla fizyków-techników zaczyna być co raz więcej miejsc pracy.
Poza tym umiejętności jakie nabywasz przy projektowaniu mogą się bezpośrednio przełożyć, że sam możesz coś stworzyć a nie liczyć czy Cię ktoś przyjmie czy nie.
Równie dobrze po tych studiach może sobie programować...
I dalej podtrzymuje. Każda dziedzina ma dobre perspektywy zawodowe ale z reguły ludzie to leniwe pipy, które liczą, że jak skończą studia to im się należy.
No niestety tak nie jest... Musisz coś umieć i czymś się dodatkowo wykazać. Sam papierek niczego nie daje. Mając firmę nie chce zatrudniać programisty, który nic nie potrafi dlatego jest dużo weryfikacji i mile widziane są własne projekty. Więc warto łączyć studia z pasją i sobie coś tworzyć w domowym zaciszu. Lepiej wygląda człowiek po studiach z Informatyki mający projekty na Gicie niż student Informatyki tylko po studiach. Tak samo i z inżynierią Więc powiedz mi gdzie tu błąd? Nigdzie. Ludzie po prostu bujają w obłokach a później mają brutalne starcie z rzeczywistością. A jeżeli nie ma ktoś zaparcia by się rozwijać no to sorry ALE NAWET JAKO PROGRAMISTA nikt go nie przyjmie. To banalna w zrozumieniu zależność.

[Premislav]

Każda dziedzina ma dobre perspektywy zawodowe

AU

seems-legit.jpg (15.36 KiB) Przejrzano 811 razy

Nie wiem, skądeś się urwał, ale może to dlatego, że nie znasz magistrów pracujących na kasie (ja znam) czy doktorów historii (tym to się na pewno nie chciało, co?), którzy studiują zaocznie informatykę albo robią kurs wózków widłowych. Ale chyba szkoda to rozwijać…
Myślę, że inżynieria kwantowa może otwierać ciekawe perspektywy, jak się kurde wyjedzie z kraju (bez ironii), podobnie jest np. z biomatematyką, biotechnologią czy z wieloma kierunkami inżynierskimi (w PL nie ma przemysłu w zasadzie). Natomiast na pewno bronienie takiej decyzji w taki sposób, jak Ty to robisz, jest… największy problem w tym, że jest.
Pozdrawiam.

[entomonolog]

Ja się urwałem? A może ktoś nie czyta i nie potrafi zrozumieć o co chodzi w temacie
Doktorat z historii i kasa w biedronce?
Porównanie trochę głupie. Dlaczego?
Bo są ludzie, którzy nie skończyli szkoły i mają potężne firmy i spory majątek.
Więc proszę. Powyżej logika myślenia taka sama tylko w drugą stronę.(spojrzenie przeciwne)
A niby w czym jest gorsza kasa biedronki od innych? Bo co? Bo rodzice nauczyli w domciu, że
bycie nikim = kasa w biedronce?
To jest właśnie problem ludzi i zrozumienie tego A może ktoś po cichu ubóstwia sprzedawać w biedronce? Tak jak są ludzie (znam osobiście) świetnie prosperujący programista z własną firmą, porzuca ją i zostaje nauczycielem bo to jego pasja.
Następny -> Koleżanka zostawiła Prawo dla psychologi. Dzisiaj jej gabinet kwitnie.
Poza tym
Mowa o jest o Inżynierii Kwantowej vs Informatyka.
Forum jest matematyczne więc z założenia dziedziny jakie biorę pod uwagę to techniczne.
Owszem w Polsce dopiero dziedziny się rozwijają ale tak jak było powiedziane -> Po kwantowej jest sporo perspektyw.
No a jak ktoś jest pipeczkiem, który sobie nie radzi z niczym w życiu to nawet mając złoty miecz w dłoni przegra walkę z gościem trzymającym widelec.

Odbiegacie też panowie od tematu. Ale to też klasyka na forach "Januszy" muszących wcisnąć swoje zdanie.

Było powiedziane na początku.
Wybierz to co Cię jara a nie tam gdzie biegną owce, a tu się od razu tłumy zlatują co muszą tworzyć nowe wątki... ludzie czytajcie ze zrozumieniem.

Tam gdzie pasja tam i pieniądze tyle mogę powiedzieć z własnego doświadczenia.
Podkreślam dla tych, którzy mają problemy ze zrozumieniem

PRAWDZIWA PASJA = DOBRA PERSPEKTYWA ŻYCIA.

To, że ktoś ma doktorat nie musi oznaczać, że jest prawdziwym pasjonatem Są tacy, którzy nie mają doktoratów i emanują poteżną wiedzą w danym zakresie. Ale owszem Doktorat = ponad przeciętna wiedza.

[Premislav]

Rodzice uczyli mnie w domciu krytycznego myślenia i właśnie dlatego zauważam nadużycia i niepoprawną argumentację. Dodam tylko, że Twoje stwierdzenie nie jest prawdziwe nawet jeśli ograniczymy je do kierunków ścisłych i technicznych, narzuca się tu astronomia, ale ogólniej z uwagi na wspomniany przeze mnie brak przemysłu w Polsce, ludzie, którzy ukończyli kierunki techniczne (w tym i pasjonaci), którzy nie chcą stąd wyjechać, nierzadko muszą się przekwalifikować (najczęściej na programistów).
Z własnego doświadczenia formułujesz sąd o charakterze ogólnym, czyli mamy do czynienia z dowodem anegdotycznym. No i tak, gdy napiszesz Caps Lockiem coś, co traktujesz jako aksjomat, to jest to bardziej prawdziwe. Przykład: BÓG ISTNIEJE. Szkoda mojego czasu na takie dyskusje… Elo.

[entomonolog]

A Ty nadal nie w temacie jaki masz na górze drukowanymi literami
No i oczywiście nie czytasz wypowiedzi
Nie tylko własnie doświadczenie a poparte też przykładami ludzi z otoczenia.
Wyraźnie masz wskazane o co chodzi
Aksjomat to pewnik -> BÓG ISTNIEJE to kwestia wiary.

ELO i powodzenia w życiu

[Jan Kraszewski]

Zalatuje off-topem, więc proszę wrócić do podstawowego tematu dyskusji.

JK

[entomonolog]

Ja odpowiedziałem na pytanie kolegi, który po 2 latach zapytał - jakiego dokonałem wyboru i uzasadniłem
Serdecznie pozdrawiam


P.S. Idź tam gdzie pasja. Pasja sprawi, że będziesz oddychał tym co robisz i będziesz w tym najlepszy.