Studia informatyczne ze słabymi maturami
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 maja 2017, o 16:45
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Maz
Studia informatyczne ze słabymi maturami
Cześć, w tym roku pisałem maturę, jestem po liceum. Na maturze zdawałem rozszerzony angielski i matematykę. Co do wyników to polski pisałem byle by zdać, matematyka pp więcej niż 90%, angielski podstawa też 90+, angielski rozszerzenie +/-80% i właśnie zawaliłem matmę rozszerzoną i przy dobrych wiatrach zdobędę max 40%. Szukałem już od jakiegoś czasu kierunku studiów(oczywiście w gre wchodzą tylko dzienne) i moją uwagę przykuła informatyka( nie mam żadnej wiedzy jeśli chodzi o programowanie, elektrykę i fizykę miałem tylko w 1 klasie liceum). Zastanawiam się czy jest sens uderzać z takimi % na jakiekolwiek uczelnie, miasta rozważałem 3, warszawę, łódź( tylko dlatego że jest tanio) i wrocław.
Czy ktoś mógłby coś doradzić, szukać uczelni na informatyce czy może jakiś kierunek pokrewny wybrać?
Czy ktoś mógłby coś doradzić, szukać uczelni na informatyce czy może jakiś kierunek pokrewny wybrać?
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Najfajniejsze w tym opisie jest to,że ani słowa nie piszesz o tym, co Cie interesuje. Jak nigdy nie miałeś do czynienia z informatyką to po co się na nią pchasz? Będziesz na studiach uczył się czegoś, czego nie lubisz, umęczysz się i albo całe życie będziesz użerał się z czymś, czego nie cierpisz, za kasę, która Cie nie usatysfakcjonuje, albo stracisz parę lat na studiach (nie do końca stracisz, bo coś zostanie) i na koniec i tak pójdziesz studiować filozofię. A potem zostaniesz rezydentem biura podroży w Famaguście.
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 maja 2017, o 16:45
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Maz
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Zainteresowań nie uwzględniłem w moim poście ponieważ uważam że nie mają tu znaczenia i nie pomogą mi w wyborze kierunku(takowych nie mam, płytki ze mnie człowiek). Celuje w informatykę bo lubię pracować z komputerem(może nie tyle co lubię a nie frustruje mnie to) i z przedmiotów ścisłych najlepiej radzę sobie z matematyka. Wiem też że kierunki humanistyczne nie są dla mnie.
- xxDorianxx
- Użytkownik
- Posty: 413
- Rejestracja: 1 paź 2016, o 17:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Podziękował: 88 razy
- Pomógł: 22 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Znam osobę która miała 35% z rozszerzenia z maty a 50 % z angielskiego rozszerzonego dostała się na robotykę na politechnikę śląską
Dużo czytałem na temat robotyki i ludzie polecają zainteresuj się tym a złożyć papiery nie problem
Dużo czytałem na temat robotyki i ludzie polecają zainteresuj się tym a złożyć papiery nie problem
-
- Użytkownik
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 maja 2016, o 22:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Nie wiem jak na innych politechnikach, ale na warszawskiej , oprócz matematyki i języka obcego, trzeba mieć maturę z jeszcze jednego przedmiotu typu fizyka, informatyka, geografia itp.
- xxDorianxx
- Użytkownik
- Posty: 413
- Rejestracja: 1 paź 2016, o 17:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Podziękował: 88 razy
- Pomógł: 22 razy
- k221
- Użytkownik
- Posty: 83
- Rejestracja: 23 sie 2015, o 15:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 22 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Popraw mnie jak się mylę, ale w skrócie twój post wygląda tak:
matura poszła mi słabo, nic nie umiem poza angielskim i matmą (podstawową) ale chcę iść na informatykę bo to popularny kierunek i podobno się dobrze zarabia...
jeżeli chodzi o to czy się dostaniesz to tak, gdzieś się dostaniesz (są takie szkoły co jak zdałeś maturę to cię przyjmą z otwartymi ramionami), może nie będzie to elita, o MIT czy Oksfordzie nawet nie marz, o UW, UWR, PW czy AGH też raczej możesz zapomnieć, ale niektórzy w ogóle nie byli na studiach i są świetnymi informatykami, pytanie czy warto? czy to cię zainteresuje? czy będzie ci się chciało siedzieć nad niedziałającym kodem? cytując a raczej parafrazując tekst z kultowego filmu:
"musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu – i zacząć to robić", jeżeli jest to informatyka to spoko, a jeśli nie to po co się męczyć
Dość ględzenia w skrócie: twoje życie, twój wybór
Pewnie nie pomogłem, ale czasem żeby dostać się do nieba potrzeba troszkę goryczy (Dziady cz. II)
matura poszła mi słabo, nic nie umiem poza angielskim i matmą (podstawową) ale chcę iść na informatykę bo to popularny kierunek i podobno się dobrze zarabia...
jeżeli chodzi o to czy się dostaniesz to tak, gdzieś się dostaniesz (są takie szkoły co jak zdałeś maturę to cię przyjmą z otwartymi ramionami), może nie będzie to elita, o MIT czy Oksfordzie nawet nie marz, o UW, UWR, PW czy AGH też raczej możesz zapomnieć, ale niektórzy w ogóle nie byli na studiach i są świetnymi informatykami, pytanie czy warto? czy to cię zainteresuje? czy będzie ci się chciało siedzieć nad niedziałającym kodem? cytując a raczej parafrazując tekst z kultowego filmu:
"musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu – i zacząć to robić", jeżeli jest to informatyka to spoko, a jeśli nie to po co się męczyć
Nie, nie mógłby bo to jest twój wybór, jest cała masa kierunków i uczelni na które się dostaniesz, poczytaj, czasu na decyzję jeszcze trochę jest,Czy ktoś mógłby coś doradzić, szukać uczelni na informatyce czy może jakiś kierunek pokrewny wybrać?
Dość ględzenia w skrócie: twoje życie, twój wybór
Pewnie nie pomogłem, ale czasem żeby dostać się do nieba potrzeba troszkę goryczy (Dziady cz. II)
-
- Użytkownik
- Posty: 1592
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 17:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Podziękował: 11 razy
- Pomógł: 246 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Dostać się dostaniesz, pytanie, czy chcesz na ten kierunek. Jak cię przeraża fizyka, to odpuść polibudę i idź na uniwerek, tam fizyki na infie nie uświadczysz. Programowania nauczą cię całkowitych podstaw a matma na studiach to takie proste fajne rzeczy jak liczby zespolone, macierze, logika, kombinatoryka, generalnie fajna prosta matma.
-
- Użytkownik
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 maja 2016, o 22:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Tak z 3 przedmiotów:xxDorianxx pisze:Wladzio, Maturę z trzech przedmiotów?
Wynik matury z matematyki rozszerzonej X 1, z podstawowej X 0,6
z języka rozszerzona X 0,25
i jeszcze jakaś rozszerzona przelicznik zależny od kierunku, chyba tylko matura z fizyki ma przelicznik razy 1 na każdy kierunek.
-
- Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 14 kwie 2017, o 21:45
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 2 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
A czy brałeś pod uwagę UWM w Olsztynie? Polecam zarówno informatykę jak i matematykę. Pierwszy semestr jest tak ułożony, by bez problemu opanować podstawy i wdrożył się w tematykę. Wydział Matematyki i Informatyki jest świadomy tego, że mimo dużej wiedzy można trafić na gorszy dzień i napisać słabo maturę. Dlatego progi nie są za wysokie, by dać szansę też takim osobom
-
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 2 lis 2015, o 22:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Czasy są takie, że łatwo się dostać (bo uczelnie biorą pieniądze za każdego studenciaka) i skończyć (bo tu tak samo z punktu widzenia uczelni), ale czy...
1) Faktycznie posiadasz predyspozycje do tematu? No bo te maturki z majzy, fizy i infy po coś są...
Anegdotyczne dowody gwiazd pokroju Einsteina (że ktoś mu wykonywał obliczenia) są nic niewarte w realnym życiu.
Niby testu IQ są ostatecznym wymiernikiem wszelkich inteligencji-,,dobrego dnia"-farta.
Ale jakoś nie widzę, żeby losowy człowiek z internetu poszedł na badanie i na ich podstawie dokonywał decyzji życiowych
Niestety, NIE jesteśmy sobie równi, jak próbują nam wmawiać media.
2) Czy przysiądziesz do tematu? Najprawdopodobniej będziesz robił to przez 8h dziennie x 5 dni x 4 tygodnie x 12 miesięcy x 40 lat...
I nie licz, że ,,jutro" nadejdzie... Jak nie ma tematu, któremu poświęcasz 2-3h dziennie teraz, to na studiach się to nie zmieni (chodzi o ,,pasję").
3) Trzeba mieć specyficzny charakter, żeby ,,robić coś dla hajsu". Naprawdę, jak masz miejsce do spania, jedzenie, to mogę cię zapewnić, że ,,robienie dla dużego hajsu" szybko ci się znudzi, nigdy się nie zacznie.
Jeżeli masz taką osobowość to zapoznaj się z info z:
... 1455509124
4) Zrób sobie ,,Cost-benefit analysis" dla wszystkich opcji jakie masz w życiu. Uwaga! STUDIA TO NIE JEDYNA OPCJA NA NAJBLIŻSZE 5 LAT!
JAK CI WMAWIAJĄ, ŻE INŻYNIER=DOBRA PRACA I PŁACA, TO PADŁEŚ OFIARĄ WĄSATYCH JANUSZY Z PRLU!
PO WIĘKSZOŚCI KIERUNKÓW TECHNICZNYCH ZACZYNASZ JAK MASZ FARTA OD 2K ZŁ NETTO PO 5 LATACH STUDIÓW !!! I ODSKOCZENIE OD TEJ KWOTY NIE BĘDZIE ZBYT DUŻE Z BIEGIEM CZASU!!!
JAK KTOŚ UWAŻA INACZEJ, TO NIECH WSTAWI DANE O ZAROBKACH WRAZ Z DOMINANTAMI, MEDIANAMI (niby to forum matematyczne...) DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW WRAZ Z UWZGLĘDNIENIEM STAŻU PRACY!
(uwaga! nie ma takich badań... albo one się wypierniczają na czymś innym... opisy zawodów są zbyt szerokie i miesza się świeżego łepka z prezesem zarządu z 40 letnim stażem...)
(co nie znaczy, że można dobrze zarabiać po polibudach...)
Film:
(bez angola ani rusz w dzisiejszych czasach)
5) Jak masz możliwość wbicia się w rodzinne klany, to jest dobra opcja (ale chyba nie idziesz na medycynę prawo, czy coś podobnego).
6) O większości awansów decydują najczęściej względy personalne.
Tu do czytania:
https://www.ribbonfarm.com/2009/10/07/t ... he-office/
7) ,,Pozytywne" dane. W Polsce jest ssanie na: rzeczy związane z informatyką, niektórych inżynierów, praca w ,,korpo" z językami (po studiach ekonomicznych).
,,Miszczowskie" zagrania w stylu edukacja w PL i spierniczenie ,,za granico" też daje niezłe zyski (lekarze świecą tu przykladem).
O takich ,,prawdach' nikt mi nie powiedział podczas wyboru studiów... I to kompilacja wielu godzin analiz i rozmów z różnymi ludźmi. Doceńcie to, drodzy forumowicze.
Powyższa dawka wiedzy nie ma być ,,krytyką", czy ,,cynizmem".
1) Faktycznie posiadasz predyspozycje do tematu? No bo te maturki z majzy, fizy i infy po coś są...
Anegdotyczne dowody gwiazd pokroju Einsteina (że ktoś mu wykonywał obliczenia) są nic niewarte w realnym życiu.
Niby testu IQ są ostatecznym wymiernikiem wszelkich inteligencji-,,dobrego dnia"-farta.
Ale jakoś nie widzę, żeby losowy człowiek z internetu poszedł na badanie i na ich podstawie dokonywał decyzji życiowych
Niestety, NIE jesteśmy sobie równi, jak próbują nam wmawiać media.
2) Czy przysiądziesz do tematu? Najprawdopodobniej będziesz robił to przez 8h dziennie x 5 dni x 4 tygodnie x 12 miesięcy x 40 lat...
I nie licz, że ,,jutro" nadejdzie... Jak nie ma tematu, któremu poświęcasz 2-3h dziennie teraz, to na studiach się to nie zmieni (chodzi o ,,pasję").
3) Trzeba mieć specyficzny charakter, żeby ,,robić coś dla hajsu". Naprawdę, jak masz miejsce do spania, jedzenie, to mogę cię zapewnić, że ,,robienie dla dużego hajsu" szybko ci się znudzi, nigdy się nie zacznie.
Jeżeli masz taką osobowość to zapoznaj się z info z:
... 1455509124
4) Zrób sobie ,,Cost-benefit analysis" dla wszystkich opcji jakie masz w życiu. Uwaga! STUDIA TO NIE JEDYNA OPCJA NA NAJBLIŻSZE 5 LAT!
JAK CI WMAWIAJĄ, ŻE INŻYNIER=DOBRA PRACA I PŁACA, TO PADŁEŚ OFIARĄ WĄSATYCH JANUSZY Z PRLU!
PO WIĘKSZOŚCI KIERUNKÓW TECHNICZNYCH ZACZYNASZ JAK MASZ FARTA OD 2K ZŁ NETTO PO 5 LATACH STUDIÓW !!! I ODSKOCZENIE OD TEJ KWOTY NIE BĘDZIE ZBYT DUŻE Z BIEGIEM CZASU!!!
JAK KTOŚ UWAŻA INACZEJ, TO NIECH WSTAWI DANE O ZAROBKACH WRAZ Z DOMINANTAMI, MEDIANAMI (niby to forum matematyczne...) DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW WRAZ Z UWZGLĘDNIENIEM STAŻU PRACY!
(uwaga! nie ma takich badań... albo one się wypierniczają na czymś innym... opisy zawodów są zbyt szerokie i miesza się świeżego łepka z prezesem zarządu z 40 letnim stażem...)
(co nie znaczy, że można dobrze zarabiać po polibudach...)
Film:
Kod: Zaznacz cały
https://www.youtube.com/watch?v=WI-BlcqftgU
(bez angola ani rusz w dzisiejszych czasach)
5) Jak masz możliwość wbicia się w rodzinne klany, to jest dobra opcja (ale chyba nie idziesz na medycynę prawo, czy coś podobnego).
6) O większości awansów decydują najczęściej względy personalne.
Tu do czytania:
https://www.ribbonfarm.com/2009/10/07/t ... he-office/
7) ,,Pozytywne" dane. W Polsce jest ssanie na: rzeczy związane z informatyką, niektórych inżynierów, praca w ,,korpo" z językami (po studiach ekonomicznych).
,,Miszczowskie" zagrania w stylu edukacja w PL i spierniczenie ,,za granico" też daje niezłe zyski (lekarze świecą tu przykladem).
O takich ,,prawdach' nikt mi nie powiedział podczas wyboru studiów... I to kompilacja wielu godzin analiz i rozmów z różnymi ludźmi. Doceńcie to, drodzy forumowicze.
Powyższa dawka wiedzy nie ma być ,,krytyką", czy ,,cynizmem".
-
- Użytkownik
- Posty: 207
- Rejestracja: 13 sty 2016, o 00:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 12 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Nieprawda, bardzo dużo osób nie lubi swojej pracy i wkurza się, że w poniedziałek znowu trzeba "wstać do roboty na 8", a jednak ją wykonuje. Niekoniecznie dla dużych pieniędzy, ale dla pieniędzy w ogóle.Trzeba mieć specyficzny charakter, żeby ,,robić coś dla hajsu". Naprawdę, jak masz miejsce do spania, jedzenie, to mogę cię zapewnić, że ,,robienie dla dużego hajsu" szybko ci się znudzi, nigdy się nie zacznie.
A może sam przedstawisz dane, które udowodnią to co napisałeś?PO WIĘKSZOŚCI KIERUNKÓW TECHNICZNYCH ZACZYNASZ JAK MASZ FARTA OD 2K ZŁ NETTO PO 5 LATACH STUDIÓW !!! I ODSKOCZENIE OD TEJ KWOTY NIE BĘDZIE ZBYT DUŻE Z BIEGIEM CZASU!!!
JAK KTOŚ UWAŻA INACZEJ, TO NIECH WSTAWI DANE O ZAROBKACH WRAZ Z DOMINANTAMI, MEDIANAMI (niby to forum matematyczne...) DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW WRAZ Z UWZGLĘDNIENIEM STAŻU PRACY!
Inżynierowie zarabiają naprawdę nieźle. Jasne, że nie wszyscy, nie ma zawodu w którym wszyscy zarabialiby kokosy, ale generalnie inżynierowie są w czołówce.
Super by było gdyby wszyscy robili to co lubią, ale wtedy w wielu zawodach bardzo brakowałoby rąk do pracy. Ludzie więc kierują się perspektywą przyszłych zarobków, no i ok, ich sprawa.
-
- Użytkownik
- Posty: 32
- Rejestracja: 19 maja 2016, o 22:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Większość ludzi, w ogóle by nic nie robiła męczącego, gdyby mogła
-
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 2 lis 2015, o 22:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Celowałem w fakt, że pieniądze, to nie wszystko i warto uwzględnić inne czynniki, które mają wpływ na fajne życie. Co ważniejsze, w życiu obowiązuje zasada - gdzie większe pieniądze, to większa presja na wyniki, większe ,,zmartwienia".Krodinor pisze:Nieprawda, bardzo dużo osób nie lubi swojej pracy i wkurza się, że w poniedziałek znowu trzeba "wstać do roboty na 8", a jednak ją wykonuje. Niekoniecznie dla dużych pieniędzy, ale dla pieniędzy w ogóle.Trzeba mieć specyficzny charakter, żeby ,,robić coś dla hajsu". Naprawdę, jak masz miejsce do spania, jedzenie, to mogę cię zapewnić, że ,,robienie dla dużego hajsu" szybko ci się znudzi, nigdy się nie zacznie.
Zdefiniuj dobre zarobki (w złotówkach, dla danego obszaru; w sensie, żeby zarobki z Warszawy nie były przykładem dla całej Polski).Krodinor pisze:A może sam przedstawisz dane, które udowodnią to co napisałeś?PO WIĘKSZOŚCI KIERUNKÓW TECHNICZNYCH ZACZYNASZ JAK MASZ FARTA OD 2K ZŁ NETTO PO 5 LATACH STUDIÓW !!! I ODSKOCZENIE OD TEJ KWOTY NIE BĘDZIE ZBYT DUŻE Z BIEGIEM CZASU!!!
JAK KTOŚ UWAŻA INACZEJ, TO NIECH WSTAWI DANE O ZAROBKACH WRAZ Z DOMINANTAMI, MEDIANAMI (niby to forum matematyczne...) DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW WRAZ Z UWZGLĘDNIENIEM STAŻU PRACY!
Inżynierowie zarabiają naprawdę nieźle. Jasne, że nie wszyscy, nie ma zawodu w którym wszyscy zarabialiby kokosy, ale generalnie inżynierowie są w czołówce.
Super by było gdyby wszyscy robili to co lubią, ale wtedy w wielu zawodach bardzo brakowałoby rąk do pracy. Ludzie więc kierują się perspektywą przyszłych zarobków, no i ok, ich sprawa.
Podaj również fakt przykładową drogę do takich zarobków (ile czasu zabrała edukacja).
I podane opcje zweryfikuj sobie z drogami ,,niestandardowymi".
A jesteś w stanie wycenić sobie 5 lat?
W czasach ,,everyone receives a trophy" dyplom niekoniecznie jest dużo warty.
Jak połowa każdego rocznika idzie na studia, to myślisz, że ,,większość" będzie miał dobrą pracę?
A co z miejscami pracy dla techników i fachowców?
Qui bono? Może tak naprawdę to korzystają tylko uczelnie?
Z punktu widzenia finansowego, to nawet lepiej iść ,,na łopatę" do Niemca na 2-3 lata i dobrze przemyśleć co robić zrobić w życiu, oszczędzać a potem się wbić ich system edukacji.
Ogólnie uderzam w punkt, że autor tematu (najprawdopodobniej) spojrzał tylko na prospekty uczelni (piękne wykresy). A jak można zauważyć, to mamy tu piękny konflikt interesów...
Praktyczny przykład:
Patrzymy tutaj
... inzynierow
Czyli w wieku 30 lat (25 lat do ukończenia studiów + 5 lat doświadczenia) będziesz zarabiał około, 3,5k zł na rękę...
A pomyśl o fakcie, że na studiach raczej nie zarabiałeś na siebie.
Argumenty w stylu, że za 20 lat będziesz prezesem zostaw dla ulotek reklamujących uczelnie.
Inna opcja:
http://www.regiopraca.pl/portal/rynek-p ... alceniem-4
Ta tabelka
http://www.regiopraca.pl/portal/sites/r ... jpg?n4ksij
Czyli będąc technikiem w miarę szybko można dojść do 2,4k zł (mediana dla specjalisty). Dodatkowo masz te 5 lat do ,,pracowania" ....
-
- Użytkownik
- Posty: 207
- Rejestracja: 13 sty 2016, o 00:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 7 razy
- Pomógł: 12 razy
Re: Studia informatyczne ze słabymi maturami
Inne studia też trwają 5 latA jesteś w stanie wycenić sobie 5 lat?
Po niektórych kierunkach tak.Jak połowa każdego rocznika idzie na studia, to myślisz, że ,,większość" będzie miał dobrą pracę?
Za to po 6-8 latach już jakieś 4,2 tys. wynosi mediana, do tego dane są sprzed 5 lat, więc od tego czasu trochę na pewno te kwoty poszły w góre.Patrzymy tutaj
... inzynierow
Czyli w wieku 30 lat (25 lat do ukończenia studiów + 5 lat doświadczenia) będziesz zarabiał około, 3,5k zł na rękę...
A pomyśl o fakcie, że na studiach raczej nie zarabiałeś na siebie.
Czyli w wieku 31-33 lata połowa osób zarabia jakieś 4,5k lub więcej na rękę, jasne, że nie są to jakieś wielkie pieniądze, ale złe też nie. W niewielu innych branżach jest taka średnia.
I te 2,4k to teraz dla Ciebie dużo? Jak przed chwilą mówiłeś, że 3,5 to grosze.Czyli będąc technikiem w miarę szybko można dojść do 2,4k zł (mediana dla specjalisty). Dodatkowo masz te 5 lat do ,,pracowania" ....
Poza tym zarobki inżynierów dość mocno rosną wraz z wiekiem i nabywaniem doświadczenia, jako technik masz na to mniejsze szanse.
Też uważam, że system edukacji jest nienajlepszy, ale w tej formie jakiej jest nie ma się co dziwić, że prawie każdy pcha się na studia. Skoro większość osób kończy liceum ogólnokształcące to co potem mają robić? Przecież żadnego fachu w ręku nie mają.