Matura a wybór kierunków

[laazy]

Witam wszystkich,
Wiem że była masa podobnych tematów, jednak rok, dwa to dużo zmian na rynkach pracy jak i również na samych studiach. Przechodząc do sedna, w tym roku szkolnym kończę liceum i co za tym idzie piszę maturę. Na pewno będzie to matematyka rozszerzona, dodatkowo zastanawiam się nad fizyką również rozszerzoną, jednak nie wiem czy pisanie jej będzie miało większy cel dlatego iż tylko PWr wlicza dwa kierunki rozszerzone do punktacji. Chciał bym się dostać na budownictwo od małego mnie to fascynuję, jednak wiele osób zaczęło mi odradzać, tłumacząc że po tym kierunku już nie ma pracy. Do wyboru mam uczelnie w Krakowie i Wrocławiu. Stąd moje pytanie czy jest sens pisania fizyki rozszerzeniowej czy lepiej rozważyć język angielski na poziomie rozszerzonym, zdecydowanie bardziej preferowałbym kontynuowanie nauki w Krakowie i tu jednak przydaje się angielski z którym na poziomie podstawowym miałem małe kłopoty.
Proszę was o rady i opinie na temat kierunków.
Pozdrawiam

[Simon86]

Można iść na jakiś pochodny kierunek może inżynieria materiałowa. Możesz też poczytać o programach nauczania różnych kierunkach na uczelniach które się interesują. Można nawet przeczytać dokładne opisy poszczególnych przedmiotów.

A tak w ogóle to znajomi mogą się mylić i powtarzać to co usłyszeli od innych, (no chyba że rzeczywiście mają podstawy tak mówić albo sami doświadczyli braku zajęcia po budownictwie) ale najlepiej jest samemu się rozeznać co i jak.

[laazy]

Dzięki za odpowiedź
Jaki jest optymalny pułap procentowy z matematyki, który pozwoli dostać się na te kierunki?

[Elon]

Bez względu na to czy fizyka jest brana pod uwagę w rekrutacji, na studiach technicznych znajomość materiału na poziomie rozszerzonym jest niezbędna.