Czy studia mają sens?

Przygotowanie do egzaminu dojrzałości. Zestawy zadań. Wyniki i przebieg rekrutacji na studia.
miodzio1988

Czy studia mają sens?

Post autor: miodzio1988 »

Nie kolego, tak dyskutować z Tobą nie zamierzam, jak chcesz się przekonać to sam pójdź i sprawdź
Czyli tak nie jest Dziekuje.
Skądś to doświadczenie
trzeba wziąc wpierw, a patrząc na oferty można dojść do wniosku że każdy pracodawca chce super specjalistę od wszystkiego, najlepiej z doświadczeniem, i robiącego wszystko co sobie szef zarząda. Druga sprawa że do pisania i pielęgnacji kodu nie wiem po co osobie wyższe wyższe wykształcenie, a dochodzi do tego że widzę klepaczy w PHP po studiach. I trzecie - po studiach raczej nie wierzę że Cię ktoś bez doświadczenia weźmie na takie stanowiska jak Project Manager, czy Analityka, takie stanowiska dostaje się ze względu na doświadczenie i wiedzę, a nie papier.
Gdybys byl dluzej na studiach to bys dowiedzial sie o czyms takim jak praktyki Ale co ja Ci bede tlumaczyl ;]
Jak ktoś wymaga wykształcenia ponad wiedzę i umiejętności, to ja u takiej osoby bym pracować nie chciał, taki mam system wartości i tyle - nie liczy się dla mnie kasa, wyścig
szczurów, tylko ciekawe projekty i miło spędzony czas przy nich. Inna sprawa że każdego oceniam równo, czyli mam w dupie czy ktoś jest po zawodówce, czy jest doktorem, liczy się to co ma w głowie.
No to czemu nie isc do cyrku? Tam bedziesz mial swietna zabawe , a i wyksztalcenie nie bedzie Ci potrzebne;] No a czy ktos jest po zawodowce czy doktorem to od razu bejbe widac Naprawde .

Zmienia się na lepsze, IT w czasie kryzsu wcale nie podupadł jako jedna z nielicznych branży. Niesamowite, toś palnął teraz dopiero : )
Dowody, a nie linki, ktore byly aktualne 3 lata temu google Panie informatyku ;]
Piszę ostatni raz, albo zaczniesz stosować sensowne argumenty, albo ja na Twoje zaczepki odpowiadać nie będę, bo to strata czasu i tak masz w dupie co piszę, i stosujesz gówniarskie pyskówki bo na nic więcej Cię nie stać, proste
No to nie pisz juz Naprawde nikt Cie do tego nie zmusza ;] Chyba , ze znowu zobaczymy kolejny akt hipokryzji...
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: smigol »

A ja pozwolę sobie odnieść się do pierwszego postu miodzia*
Nawet Oxford i Cambridge z tego co czytałem są przereklamowane, i tak jak np. polski UJ świecą bardziej historią, niż poziomem ; )
Owszem raczej nie uczą więcej niż np. na UW (nie biorę pod uwagę politechnik, bo politechniki, a uniwersytety to w wielu kwestiach dwie, zupełnie różne bajki). Kwestia tego, że papierek z napisem Oxford/Cambridge Graduate otwiera wszystkie drzwi
Z resztą ze Stanfordem i Harvardem jest podobnie.

(opieram się na tym co słyszałem/przeczytałem; od ludzi którzy studiowali/studiują na tych uczelniach, nie z własnego doświadczenia).

Ostatnio ktoś w TV mówił, że UW wypada najlepiej pod względem informatyki na świecie, wyprzedzając tym samym Stanforda. Ale czy to prawda, czy nie to nie wiem. Z resztą te rankingi są w większości o kant du*y potłuc ;d


*Sprostowanie: Autorem tych słów, rzeczywiście nie jest miodzio, źle zrozumiałem wpis mikiego999. Autorem tych słów jest Laurearel.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2010, o 00:18 przez smigol, łącznie zmieniany 3 razy.
miodzio1988

Czy studia mają sens?

Post autor: miodzio1988 »

A ja pozwolę sobie odnieść się do pierwszego postu miodzia
Ja nie jestem autorem tych slow Zeby nie bylo ;]
Hellbike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 169
Rejestracja: 27 cze 2008, o 14:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zg
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 3 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: Hellbike »

Tez sie wypowiem.

Pomijajac kierunki, w ktorych wymagany jest dostep do drogiego sprzetu lub takie, w ktorych papierek jest niezbedny (prawnik, lekarz):

Uczelnia to przedewszystkim narzedzie motywacyjne - im bardziej interesuje nas dana tematyka, tym mniej potrzebne sa nam studia. Jesli nie musimy byc zmuszani do nauki, to studia wiele nie zmieniaja - no chyba, ze nie lubimy uczyc sie z ksiazki i wolimy wyklady (chociaz w internecie jest wiele swietnych wykladow, ale glownie do bardziej popularnych zagadnien).

A odnosnie papierka - watpie, zeby dla kogos interesujacego sie temat jego brak byl jakakolwiek przeszkoda (szczegolnie w branzy takiej jak informatyka).

Majac do wyboru kogos, kto przez ostatnie 3 lata studiowal i kogos, kto realizowal konkretne projekty, naprawde nie wiem, dlaczego ktokolwiek mialby przyjac osobe po studiach. Jesli tak sie dzieje, swiadczy to chyba tylko o naszym pracodawcy i o tym, ze lepiej poszukac innej pracy.
miodzio1988

Czy studia mają sens?

Post autor: miodzio1988 »

Majac do wyboru kogos, kto przez ostatnie 3 lata studiowal i kogos, kto realizowal konkretne projekty, naprawde nie wiem, dlaczego ktokolwiek mialby przyjac osobe po studiach.
Projekty \(\displaystyle{ \neq}\) nauka z internetu(z internetem) o ktorej wspominal Laurearel,
Awatar użytkownika
argv
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 569
Rejestracja: 27 maja 2009, o 01:27
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 51 razy
Pomógł: 66 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: argv »

... mija pare lat i mamy osobe z doswiadczeniem oraz osobe z doswiadczeniem i studiami.
Od 3-4 roku wiekszosc pracuje wiec faktycznie 3 lata to wieeelka strata w zestawieniu z calym zyciem i oczekiwanym czasem pracy
Hellbike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 169
Rejestracja: 27 cze 2008, o 14:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: zg
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 3 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: Hellbike »

odnosnie posta argv

"po licencjacie nikogo nie obchodzi matura, bo magistrze licencjat, po doktoracie magister, a kiedy masz doswiadczenie zawodowe nikogo nie obchodzi, gdzie/co/czy studiowales".

To nie ja powiedzialem, ale podpisywalo sie pod tym wiele osob ktore juz pracuja/maja doktoraty.

edit
Wiadomo, ze jesli ma sie licencjat to ma sie tez mature: Chodzi o to, ze jesli magistra robilo sie na UZ a doktorat w cambridge, to UZ nikogo nie obchodzi i nie ma to prawie zadnego wplywu na nasze przyszle losy.
Ostatnio zmieniony 26 maja 2010, o 17:40 przez Hellbike, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: smigol »

wdsk90 pisze:Laurearel, proszę, rób wszystko, tylko nie dyskutuj z ludźmi pokroju miodzia. Przecież to sensu nie ma.
yyy, bo?

To, że się z kimś nie zgadzasz oznacza, że nie powinieneś z tą osobą rozmawiać/dyskutować?
Też się w wielu kwestiach z miodziem nie zgadzam, ale raczej nie mam do niego urazy czy coś w tym stylu.

Apropo tematu
wg mnie studia + dośw. >> dośw.
Po kilku latach pracy osoba ze studiami (jeśli nie pracowała w ciągu studiów, w co wątpię, np. dużo osób na JSIMie pracują dla Googli (czy jeszcze gdzieś indziej ) po którymś tam roku, chyba 3, w wakacje itd) po studiach tego doświadczenia nabierze w nie długim czasie.
Laurearel

Czy studia mają sens?

Post autor: Laurearel »

Ostatnio ktoś w TV mówił, że UW wypada najlepiej pod względem informatyki na świecie, wyprzedzając tym samym Stanforda. Ale czy to prawda, czy nie to nie wiem. Z resztą te rankingi są w większości o kant du*y potłuc ;d
Ameryki nie odkryłeś, od dawna wiadomo że w akademickim programowaniu UW jest w ścisłej czołówce (nawet dosyć często między pierwszym a drugim miejscem skacze). Akademickie programowanie to inna liga i nie ma jak jej porównywać do typowej pracy firm - przede wszystkim liczy się tutaj ALGORYTM , który trzeba zoptymalizować by działał w jak najlepszym czasie, natomiast reszta nie ma większego znaczenia.
yyy, bo?
bo miodzia polityka rozmowy to zaczepki a nie dyskusja z pytaniami i argumentami na poziomie, i odpowiadać mu już nie zamierzam, wszystko co chciałem napisałem wyżej i nie widzę sensu kontynuowania tematu z nim : )
Apropo tematu
wg mnie studia + dośw. >> dośw.
Po kilku latach pracy osoba ze studiami (jeśli nie pracowała w ciągu studiów, w co wątpię, np. dużo osób na JSIMie pracują dla Googli (czy jeszcze gdzieś indziej ) po którymś tam roku, chyba 3, w wakacje itd) po studiach tego doświadczenia nabierze w nie długim czasie.
jest jesze pewien czynnik o którym warto pamiętać - nie studiując zamiast rozbijać się na wiele tematów, koncentrujesz się na czymś w większym stopniu. Ma to swoje plusy i minusy. Jeżeli ktoś wie, że chce tworzyć oprogramowanie, momentalnie odrzuca zagadnienia z takich rzeczy jak administracja czy grafika, czy jeszcze inne, i koncentruje więcej czasu na to co chce w życiu robić. Oczywiście nie mówię tutaj o ograniczaniu się do np. samego programowania, tworzenia oprogramowania to po za tym algorytmika, inżynieria oprogramowania czy jeszcze inne zagadnienia. Z drugiej strony - fakt, mniejsze horyzonty. Więc trzeba się zastanowić, czy nas interesuje cała ogólnie pojmowana informatyka, czy jednak chcemy robić coś konkretnego. Pierwszy przypadek jest zdecydowanie dla pasjonatów informatyki i komputerów chcących wycisnąć jak najwięcej wiedzy ile się da, oraz dla ludzi którzy nie mają pomysłu na życie i szukają możliwie najprostszej dla nich roboty w przyszłości w ten sposób. Drugi raczej dla osób skoncentrowanych na czymś konkretnym, i dla nich raczej studia to przeszkoda. Jeżeli ma to jakieś znaczenie zaliczam sie zdecydowanie do tej drugiej grupy, i zdanie mam jakie mam I wnioskuje, że skoro ktoś pyta o studia w kategorii "kasa, praca !!!", to jest w tej pierwszej grupie osób, które nie wiedzą co chcą w życiu robić, no ale skoro pisze że interesuje go programowanie, to odpisuje mu własne zdanie, bo też się chcę tym zajmować i akurat o tym jak wygląda to na uczelni a jak w rzeczywistości orientuje się. Natomiast pasjonat pytać się nie musi bo dobrze wie czego chce

pozdro ; )
miodzio1988

Czy studia mają sens?

Post autor: miodzio1988 »

I wnioskuje, że skoro ktoś pyta o studia w kategorii "kasa, praca !!!", to jest w tej pierwszej grupie osób, które nie wiedzą co chcą w życiu robić,
Bo nie moze Ci przyjsc do glowy, ze dana osoba chce dobrze zarabiac i dobrze pracowac, co? Czyli cel jest bejbe
Laurearel

Czy studia mają sens?

Post autor: Laurearel »

miodzio1988 pisze:
I wnioskuje, że skoro ktoś pyta o studia w kategorii "kasa, praca !!!", to jest w tej pierwszej grupie osób, które nie wiedzą co chcą w życiu robić,
Bo nie moze Ci przyjsc do glowy, ze dana osoba chce dobrze zarabiac i dobrze pracowac, co? Czyli cel jest bejbe
Pieniądze nie są celem, tylko środkiem, celem powinien być rozwój : )
xanowron
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1996
Rejestracja: 20 maja 2008, o 15:14
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Stalowa Wola
Podziękował: 42 razy
Pomógł: 247 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: xanowron »

A co jeśli dla mnie wiedza i doświadczenie są środkiem, a pieniądze celem? Każdy ma inny system wartości i mówienie co powinno być celem, a co nie jest co najmniej głupotą.
Laurearel

Czy studia mają sens?

Post autor: Laurearel »

xanowron pisze:A co jeśli dla mnie wiedza i doświadczenie są środkiem, a pieniądze celem? Każdy ma inny system wartości i mówienie co powinno być celem, a co nie jest co najmniej głupotą.
Okey, spoko, ale jeżeli ograniczasz się tylko do pieniądza, to kim jesteś ? Zwykłym szarym pracownikiem, który chce przyjść o 8, posiedzieć kilka godzin coś robiąc, i wracając po paru godzinach do domu. Jeżeli komuś taki system wartości odpowiada - w porządku. Prawdopodobnie studia traktuje w podobny sposób - nie rozwój, a papier. Natomiast jak chcesz coś osiągnąć w życiu, założyć firmę czy mieć jakieś osiągnięcia, takie myślenie dobre nie jest.


pozdro
Awatar użytkownika
solmech
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 811
Rejestracja: 10 gru 2008, o 17:12
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 76 razy
Pomógł: 20 razy

Czy studia mają sens?

Post autor: solmech »

Musze Ci przyznac tym razem racje!
miodzio1988

Czy studia mają sens?

Post autor: miodzio1988 »

Okey, spoko, ale jeżeli ograniczasz się tylko do pieniądza, to kim jesteś ?
Np dobrym pracownikiem + dobrym mezem, ktory przynosi kase swojej zonie i dzieciom Wlasnym rozwojem dzieci nie nakarmisz bejbe ;]

Tak samo na studiach. Rozwoj, rozwojem, ale trzeba cos z tego miec.
ODPOWIEDZ