Matematyka.pl

Witam,
Obecnie uczęszczam do II klasy gimnazjum. Bardzo zależy mi na uzyskaniu tytułu laureata z wojewódzkiego konkursu przedmiotowego z matematyki. Wczoraj odbył się już etap szkolny który oczywiście przeszedłem. Od pierwszej klasy chodzę na dodatkowe zajęcia poza szkołą oraz w szkole z nauczycielem matematyki. Etap rejonowy odbędzie się 04.01.2017. Chciałbym się was zapytać co mogę zrobić aby zwiększyć szansę na sukces? Czy w ogóle mam szanse zostać laureatem już w tym roku? Oprócz zajęć dodatkowych poza szkołą na które teraz będę chodził 2 razy w tygodniu i dodatkowym przygotowywaniu przez nauczyciela matematyki w szkole co jeszcze mogę zrobić? Chciałem jeszcze podkreślić, że jestem bardzo zdeterminowany i konsekwentny w tym co robię, może polecacie jeszcze jakąś literaturę która pomoże mi w konkursie? Oczywiście analiza konkursów z poprzednich lat to podstawa. Jestem w stanie poświęcić naprawdę dużo czasu aby osiągnąć to co chcę ale potrzebuję nakierowania. Oprócz pani z "korków" z matmy i nauczyciela z matematyki którzy będą mi pomagać i "naprowadzać" może moglibyście pomóc? Chodzi mi głównie o materiał i jak najefektywniej go poznawać?

Z góry dziękuję za odpowiedź,
Maksymilian z Białegostoku

Polecam zakupić krowę Pawłowskiego i do tego Kolo matematyczne w gimnazjum autorstwa Adela Świątek.Czy masz szanse w drugiej klasie hmm... Myślę że szanse na ten konkurs byłyby możliwe w szkole podstawowej.Trzaskaj zadanka sobie i tyle.

Myślę, że rozwiązywanie zadań z matury podstawowej nie dotyczące zagadnień poza gimnazjalnych, np. ciągi i funkcja kwadratowa. Warto również wziąć podręcznik do I klasy LO z matematyki, ja polecam Pazdro.

Dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi ale liczyłem na trochę większą aktywność. Sporo osób czyta temat, a nie odpisuje. Śmiało, nie gryzę i z chęcią wysłucham każdej sugestii/podpowiedzi

Jeszcze dwie podpowiedzi: masz duże szanse zostania laureatem, ale pamiętaj o pokorze. Jeśli chodzi o efektywność poznawania, to nie panikować jak nie umiesz jakiegoś zadania, próbować mimo to i sprawdzać się z rozwiązaniami. Nie potrzeba zabierać się za zadania OMJ kompletnie i trudniejsze. Warto zawsze pisać pełne rozwiązania (z wyjątkami zadań typu oblicz 2+5), a nie tylko w głowie mówić, że wychodzi, bo potem na konkursie też tak zrobisz i nie napiszesz połowy faktów - w konsekwencji ocena za zadanie może spaść, mimo dobrego wyniku ostatecznego.

Przede wszystkim nie nastawiaj się na to, że zostaniesz laureatem. To nie może być celem. Są zadania, które każdemu z nas podchodzą lub nie. Jak dostaniesz te drugie, to choćbyś stanął na głowie - nie uciągniesz. I przy "celowym" podejściu przeżyjesz wielkie rozczarowanie. A przecież wiedzę masz, metody znasz. Potraktuj konkurs jako jeden z etapów, na których sprawdzane są twoje umiejętności, nic więcej.

Jasne, że każdy żołnierz ma w plecaku buławę marszałkowską, a każdy sportowiec chce zostać mistrzem świata. Czy przez to, że tylko niewielu osiągnie ten cel pozostali są gorsi?

Czy mógłbyś powiedzieć, z jakiego województwa jesteś?
Ja sam zostałem laueratem w II klasie, ale było to w województwie lubuskim.
Wszystk jest możliwe

Osobiścię, myślę że o ile chcesz zostać laureatem konkursu kuratoryjnego, wystarczy, że przerobisz tematy o geometrii na płaszczyźnie, funkcji liniowej, proporcjonalności prostej i odwrotnej i stereometrii, podstawy podstaw prawdopodobieństwa (typu: "W dwóch workach znajdują się białe i czarne kule. W pierwszym worku jest dwa razy więcej kuli białych niż czarnych, a w drugim worku jest trzy razy więcej worków białych niż czarnych. W obu workach jest tyle samo kul. Jaś wybiera jedną kulę z pierwszego worka i jedną kulę z drugiego worka. Oblicz prawdopodobieństwo polegające na tym, że wyciągnie dwie kule białe" albo "Ze zbioru wszystkich liczb naturalnych dodatnich jedno- i dwucyfrowych wylosowano liczbę podzielną przez 10. Jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia?). Po tym, próbuj robić zadania z gwiazdką z podręcznika, albo od razu przejdź do konkursowych. Wtedy, poleciłbym porobić kolejno pierwsze, drugie, trzecie etapy. Jeśli z co najmniej trzech konkursów z pierwszego etapu osiągniesz wynik 90%+, próbuj robić drugie etapy. Tak samo, jeśli osiągniesz z co najmniej trzech konkursów wynik 90%+ próbuj robić trzecie etapy. Gdy już będziesz miał formę, i zdecydowaną większość zadań wiesz jak zrobić, możesz porobić zadania z innych województw, np. mazowieckiego (które swoją drogą są najtrudniejsze w kraju). Ja osobiście na przygotowanie do konkursu kuratoryjnego żadnej dodatkowej literatury nie kupuję, gdyż myślę, że nie jest ona niezbędna (jeśli jesteś na tyle zdeterminowany, to myślę, że za rok mógłbyś spróbował sił w OMJ, tam zdecydowanie jest potrzebna dodatkowa literatura). Masz też to szczęście, że zadania z woj. podlaskiego nie są wybitnie trudne. Połamania piór!

Mikkello pisze:Czy mógłbyś powiedzieć, z jakiego województwa jesteś?

Napisałem w pierwszym poście, że jestem z Białegostoku, czyli z województwa Podlaskiego.