Szukając zbioru...
Szukając zbioru...
Pokazać, że istnieje podzbiór \(\displaystyle{ X R}\) (zb. liczb rzeczywistych) o następujących własnościach:
1. \(\displaystyle{ \forall x,y X}\) to \(\displaystyle{ \frac{1}{2}(x+y)\in X}\)
2. \(\displaystyle{ \forall x,y X}\) odwzorowanie tożsamościowe jest jedynym homeomorfizmem X w X.
Bardzo przydałoby mi się rozwiązanie tego zadania
1. \(\displaystyle{ \forall x,y X}\) to \(\displaystyle{ \frac{1}{2}(x+y)\in X}\)
2. \(\displaystyle{ \forall x,y X}\) odwzorowanie tożsamościowe jest jedynym homeomorfizmem X w X.
Bardzo przydałoby mi się rozwiązanie tego zadania
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Szukając zbioru...
Zasadniczo jeszcze jestem laikiem jeśli chodzi o Topologię ale wydaje mi się że zbiór
X={0} spełnia tezę...
X={0} spełnia tezę...
- Arek
- Użytkownik
- Posty: 1729
- Rejestracja: 9 sie 2004, o 19:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 12 razy
Szukając zbioru...
Cóż ... widziałem już to zadanie i musze powiedzieć, że mam wątpliwości takie...
NO bo ... jeżeli ten zbiór jest jednopunktowy - to jasne - że jest jak mówił Ptolemeusz - czyli każdy pojedynczy punkt spełnia.
Jeżeli jednak miałoby być ich więcej, to się sprawa robi nieciekawa, bo:
- jeżeli X zawiera dwa punkty, to zawiera ich nieskończenie wiele
- jeżeli zawiera 2 punkty, to oprócz identyczności jest jeszcze symetria osiowa - a zatem homeomorfizm - dodawanie kolejnych punktów nic nie zmienia - symetria pozostaje - zatem ... i tu nie wiem, czy wniosek z tego, że X nie może mieć więcej niż 1 punktu, ale tak bym ryzykował...
NO bo ... jeżeli ten zbiór jest jednopunktowy - to jasne - że jest jak mówił Ptolemeusz - czyli każdy pojedynczy punkt spełnia.
Jeżeli jednak miałoby być ich więcej, to się sprawa robi nieciekawa, bo:
- jeżeli X zawiera dwa punkty, to zawiera ich nieskończenie wiele
- jeżeli zawiera 2 punkty, to oprócz identyczności jest jeszcze symetria osiowa - a zatem homeomorfizm - dodawanie kolejnych punktów nic nie zmienia - symetria pozostaje - zatem ... i tu nie wiem, czy wniosek z tego, że X nie może mieć więcej niż 1 punktu, ale tak bym ryzykował...
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Szukając zbioru...
no właśnie też sie zastanawiałem "ile" takich zbiorów jest ... tzn contunium jest pewne ale właśnie myślałem o tych innych niż jednoelementowe, ale nie byłem pewien co to za z odwzorowanie homeomorficzne? czy ciągła bijekcja ?
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 maja 2005, o 22:11
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z domu...?
Szukając zbioru...
No nie wiem, czy zbiór jednoelementowy X={0} bedzie dobry... chyba raczej nie spełnia drugiego warunku - bedzie chyba wiecej takich homeomorfizmow, np. \(\displaystyle{ x^3}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 11 lip 2004, o 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarosław/Kraków
- Pomógł: 2 razy
Szukając zbioru...
nieeeeee mylisz sie jest w ogóle jedno przekształcenie...
a że może być różnymi wzorami opisane to inna sprawa...
a że może być różnymi wzorami opisane to inna sprawa...