Liczby porządkowe podobne

Algebra zbiorów. Relacje, funkcje, iloczyny kartezjańskie... Nieskończoność, liczby kardynalne... Aksjomatyka.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1407
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 66 razy
Pomógł: 83 razy

Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jakub Gurak »

Najpierw przypominam definicję liczby porządkowej (von Neumanna).

Rodzinę zbiorów \(\displaystyle{ X}\) nazywamy liczbą porządkową (von Neumanna), gdy

1.Każdy element \(\displaystyle{ X}\) jest podzbiorem zbioru \(\displaystyle{ X}\).
2 .\(\displaystyle{ A,B\in X \Longrightarrow A \in B \vee B\in A \vee A=B. }\)

Drugi warunek mówi, że dla dowolnych dwóch różnych zbiorów rodziny \(\displaystyle{ X}\) jeden jest elementem drugiego.

Przykładem może być rodzina pusta \(\displaystyle{ \left\{ \right\} }\) (formalnie), a także \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \right\} \right\} =\left\{ \emptyset\right\} }\) rodzina jednozbiorowa złożona ze zbioru pustego. Każdy zbiór tej rodziny jest jej podzbiorem, gdyż jedynym zbiorem w tej rodzinie jest zbiór pusty, który jest podzbiorem każdego zbioru, w szczególności \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \right\} \right\}, }\) oraz każde dwa zbiory tej rodziny są równe \(\displaystyle{ \left\{ \right\},}\) stąd drugi warunek również jest spełniony. Zatem jest to liczba porządkowa.

Można łatwo pokazać, że jeśli \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą porządkową, to \(\displaystyle{ X \cup \left\{ X\right\}}\) jest również liczbą porządkową.

Z tego możemy wnioskować. że każda liczba naturalna von Neumanna jest liczbą porządkową. Wykażemy teraz, że

Każdy element liczby porządkowej jest liczbą porządkową.

Niech \(\displaystyle{ X}\) będzie liczbą porządkową, i niech \(\displaystyle{ x\in X.}\) Pokażemy, że \(\displaystyle{ x}\) jest liczbą porządkową. Z pierwszej własności liczb porządkowych otrzymujemy \(\displaystyle{ x\subset X}\), a więc \(\displaystyle{ x}\) jest rodziną zbiorów. Sprawdźmy najpierw punkt drugi:

Niech \(\displaystyle{ a,b\in x}\) będą takie, że \(\displaystyle{ a \neq b.}\) Wtedy ponieważ \(\displaystyle{ x\subset X}\), więc \(\displaystyle{ a,b\in X}\), więc ponieważ \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą porządkową, oraz \(\displaystyle{ a \neq b}\), więc \(\displaystyle{ a\in b}\) lub \(\displaystyle{ b\in a}\). Zatem warunek jest spełniony.

Weźmy dowolny element \(\displaystyle{ a\in x.}\) Pokażemy, że \(\displaystyle{ a\subset x.}\) Ponieważ \(\displaystyle{ x \subset X}\), więc \(\displaystyle{ a\in X}\), więc ponieważ \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą porządkową, więc \(\displaystyle{ a\subset X}\). Przypuśćmy dla dowodu nie wprost, że \(\displaystyle{ a \not\subset x}\), wtedy istnieje element \(\displaystyle{ b\in a}\), taki, że \(\displaystyle{ b\not\in x}\). Ponieważ jednak \(\displaystyle{ a\subset X}\), więc \(\displaystyle{ b\in X. }\) Więc ponieważ \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą porządkową, \(\displaystyle{ b,x\in X}\) oraz \(\displaystyle{ b\not\in x}\), więc \(\displaystyle{ x\in b }\) lub elementy \(\displaystyle{ b,x}\) są sobie równe. W ostatnim przypadku ponieważ \(\displaystyle{ a\in x=b\in a}\), i to wyklucza aksjomat regularności- sprzeczność. W pozostałym przypadku \(\displaystyle{ a\in x\in b\in a}\), i również otrzymujemy sprzeczność z aksjomatem regularności. Wobec tego konieczne jest aby \(\displaystyle{ a\subset x.}\)

Zatem \(\displaystyle{ x}\) jest liczbą porządkową. \(\displaystyle{ \square}\)

Wnioskiem z tego twierdzenia może być fakt, że dla dowolnej liczby porządkowej \(\displaystyle{ X}\) oraz dowolnych jej elementów \(\displaystyle{ a,b\in X}\) mamy: \(\displaystyle{ a\in b\Longleftrightarrow a \subsetneq b.}\)

Czyli dla dowolnych dwóch elementów liczby porządkowej należenie jest tym samym co inkluzja właściwa ( początkujący studenci :!: nie musicie tego akurat zapamiętywać- zwróćcie uwagę, że aby udowodnić ten fakt, to trzeba rozróżniać między należeniem a inkluzją.)
Dowód:    
Przypominam, że każda liczba porządkowa jest dobrze uporządkowana przez inkluzję, co udowodniłem tutaj.

Zgodnie z tematem postu wykażemy teraz, że każde dwie liczby porządkowe podobne muszą być równe.

Dowód:

Niech \(\displaystyle{ X,Y}\) będą liczbami porządkowymi uporządkowanymi inkluzją podobnymi. Niech \(\displaystyle{ f:X \rightarrow Y}\) będzie podobieństwem. Pokażemy, że \(\displaystyle{ X=Y.}\)

Niech \(\displaystyle{ A=\left\{ x\in X\Bigl| \ \ f\left( x\right) \neq x \right\}. }\)

Przypuśćmy, że \(\displaystyle{ A \neq \left\{ \right\}.}\) Ponieważ \(\displaystyle{ A\subset X}\), a \(\displaystyle{ \left( X, \subset \right) }\) jest zbiorem dobrze uporządkowanym, więc istnieje element \(\displaystyle{ a\in A}\) najmniejszy w \(\displaystyle{ A.}\) Wtedy, pokażemy najpierw, że \(\displaystyle{ f(a)\supset a}\)
Niech \(\displaystyle{ b\in a}\). Ponieważ \(\displaystyle{ a\in X}\)- \(\displaystyle{ a}\) jest elementem liczby porządkowej \(\displaystyle{ X}\), więc \(\displaystyle{ a}\) jest liczbą porządkową, więc każdy element \(\displaystyle{ a}\) jest podzbiorem \(\displaystyle{ a}\), ponieważ \(\displaystyle{ b\in a}\), więc \(\displaystyle{ b\subset a. }\) Ponieważ \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą porządkową, a \(\displaystyle{ a}\) jej elementem, więc również jej podzbiorem, czyli \(\displaystyle{ a\subset X}\), ponieważ \(\displaystyle{ b\in a}\), więc \(\displaystyle{ b\in X}\). Ponieważ \(\displaystyle{ f}\) jest podobieństwem, wiec z monotoniczności \(\displaystyle{ f }\)otrzymujemy, że \(\displaystyle{ f(b)\subset f(a).}\) Mamy \(\displaystyle{ a,b\in X, b\in a}\), więc oczywiście \(\displaystyle{ b \neq a}\), ponieważ mamy też \(\displaystyle{ b\subset a}\), więc \(\displaystyle{ b\subsetneq a}\), zatem ponieważ \(\displaystyle{ a}\) jest najmniejszy w \(\displaystyle{ A}\), więc \(\displaystyle{ b\not\in A}\), a zatem z definicji \(\displaystyle{ A}\) nie może być \(\displaystyle{ f(b) \neq b}\), zatem musi być \(\displaystyle{ f(b)=b}\), ponieważ \(\displaystyle{ b \neq a}\), a \(\displaystyle{ f}\) jest bijekcją, więc jest różnowartościowa, a zatem \(\displaystyle{ f(b) \neq f(a)}\), mamy \(\displaystyle{ f(b)\subset f(a)}\), więc \(\displaystyle{ f(b)\subsetneq f(a)}\), ponieważ elementy \(\displaystyle{ f(b),f(a)}\) należą do \(\displaystyle{ Y}\)- liczby porządkowej, więc z faktu, że wtedy należenie jest tym samym co inkluzja właściwa, wynika, że \(\displaystyle{ f(b)\in f(a)}\), czyli \(\displaystyle{ b\in f(a)}\), i \(\displaystyle{ a\subset f(a).}\)
Ponieważ \(\displaystyle{ a\in A,}\) więc \(\displaystyle{ a \neq f(a)}\), a więc z poprzedniej części \(\displaystyle{ f(a) \supsetneq a.}\) Więc istnieje \(\displaystyle{ z\in f(a) }\)taki, że \(\displaystyle{ z\not\in a.}\) Wtedy ponieważ \(\displaystyle{ z\in f(a)\in Y}\), to \(\displaystyle{ z\in Y}\) (\(\displaystyle{ Y}\) jest liczbą porządkową). Ponieważ \(\displaystyle{ f}\) jest bijekcją, więc jest 'na' zbiór \(\displaystyle{ Y}\), więc istnieje \(\displaystyle{ b\in X}\), takie, że \(\displaystyle{ f(b)=z}\), że \(\displaystyle{ z}\) jest wartością funkcji \(\displaystyle{ f}\). Wtedy ponieważ \(\displaystyle{ f(b)=z\in f(a)}\), więc \(\displaystyle{ a \neq b}\) ( jęśli byłoby \(\displaystyle{ a=b}\), to wtedy \(\displaystyle{ f(b)=f(a)\in f(a)}\), co wyklucza aksjomat regularności ). Zatem \(\displaystyle{ a \neq b}\). Ponieważ \(\displaystyle{ a,b\in X}\), i \(\displaystyle{ a \neq b}\) więc z definicji liczb porządkowych mamy, że \(\displaystyle{ a\in b}\) lub \(\displaystyle{ b\in a.}\)
Jeśli \(\displaystyle{ b\in a}\), to znowu, z faktu, źe dla elementów liczby porządkowej należenie jest tym samym co inkluzja właściwa otrzymujemy, że \(\displaystyle{ b\subsetneq a,}\) więc \(\displaystyle{ b\not\in A}\) (bo \(\displaystyle{ a}\) jest najmniejszym elementem \(\displaystyle{ A}\)), więc z definicji zbioru \(\displaystyle{ A}\) musi być \(\displaystyle{ f(b)=b}\), a więc \(\displaystyle{ f(b)=z=b\in a}\), czyli \(\displaystyle{ z\in a}\)- sprzeczność.
Pozostaje przypadek, że \(\displaystyle{ a\in b}\). Zatem ponieważ \(\displaystyle{ a,b}\) należą do liczby porządkowej \(\displaystyle{ X}\), więc \(\displaystyle{ a\subset b}\), więc z monotoniczności \(\displaystyle{ f}\) otrzymujemy, że \(\displaystyle{ f(a)\subset f(b)}\). Mamy \(\displaystyle{ f(b)=z\in f(a)}\), więc \(\displaystyle{ f(b)\in f(a)}\), zatem podstawiając pod inkluzję \(\displaystyle{ f(a)\subset f(b)}\), otrzymamy \(\displaystyle{ f(b)\in f(b)}\)- sprzeczność.

Pokazaliśmy, że założenie o niepustości zbioru \(\displaystyle{ A}\) prowadzi do sprzeczności. Zbiór ten więc musi być pusty, co oznacza, że nie ma elementów \(\displaystyle{ x\in X}\) dla których \(\displaystyle{ f(x) \neq x}\), czyli zawsze \(\displaystyle{ f(x)=x}\), a więc \(\displaystyle{ f}\) jest identycznością. A zatem \(\displaystyle{ X=\stackrel{ \rightarrow }{f}(X)=Y. \square}\) :lol: 8-)

Wniosek: Jedynymi skończonymi liczbami porządkowymi von Neumanna są liczby naturalne,czyli

Każda skończona liczba porządkowa jest liczbą naturalną.

Dowód:

Ustalmy dowolną skończoną liczbę porządkową \(\displaystyle{ X}\). Ponieważ jest skończona, to jest równoliczna z pewną liczbą naturalną \(\displaystyle{ n}\) von Neumanna. Wiemy, że każda liczba porządkowa jest dobrze uporządkowana przez inkluzję( a więc i liniowo). Również liczba naturalna jest liniowo uporządkowana przez inkluzję( czyli przez naturalny porządek) i jest liczbą porzadkową. Mamy zatem dwa zbiory liniowo uporządkowane- liczba naturalna \(\displaystyle{ n}\) i liczba porządkowa \(\displaystyle{ X}\). Są to zbiory \(\displaystyle{ n}\)- elementowe( z założenia są równoliczne), a dokładniej skończone . A dwa liniowo uporządkowane zbiory skończone i równoliczne są podobne. A dwie liczby porządkowe podobne uporządkowane inkluzją są równe. Czyli liczbą porządkowa \(\displaystyle{ X}\) jest liczbą naturalną \(\displaystyle{ n}\).\(\displaystyle{ \square}\)

Jeszcze jeden wniosek: Dla każdych dwóch liczb porządkowych jedna jest podzbiorem drugiej.

Dowód:

Niech \(\displaystyle{ X,Y}\) będą liczbami porządkowymi. Wiemy, że każda liczba porządkowa jest dobrze uporządkowana przez inkluzję, wobec czego \(\displaystyle{ \left( X, \subset \right), \left( Y, \subset \right)}\) są zbiorami dobrze uporządkowanymi. W takim razie jeden z nich jest podobny do przedziału początkowego drugiego (no, to nie jest błahy fakt, ale znany, niedawno napisałem na forum dowód pod hasłem "Ciekawa idea dowodu"- także zainteresowani mogą zobaczyć). Zatem jeden z nich, powiedzmy, że \(\displaystyle{ X}\) jest przekształcany przez podobieństwo na przedział początkowy drugiej liczby porządkowej \(\displaystyle{ Y}\), czyli jej podzbiór, nazwijmy ten przedział początkowy jako \(\displaystyle{ B\subset Y}\). Ponieważ każdy przedział początkowy liczby porządkowej jest liczbą porządkową (proste), to \(\displaystyle{ B}\) jest liczbą porządkową. Ponieważ \(\displaystyle{ X}\) jest podobny do liczby porządkowej \(\displaystyle{ B}\). To \(\displaystyle{ X=B}\), ponieważ w takim wypadku \(\displaystyle{ B\subset Y}\), więc \(\displaystyle{ X\subset Y}\). Drugi przypadek symetrycznie prowadzi do inkluzji \(\displaystyle{ Y\subset X.}\) \(\displaystyle{ \square}\) :lol: 8-)

Można chyba ten fakt dowodzić w sposób bardziej tradycyjny, ale można też tak, co prawda to nie mój pomysł, ale w ten sposób robili to na ważniaku, więc tak też można, też gdy to poznałem byłem zdumiony.
Bran
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: 19 lut 2019, o 19:30
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 163 razy
Pomógł: 16 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Bran »

Jakub Gurak pisze: 20 paź 2019, o 00:02 1.Każdy element \(\displaystyle{ X}\) jest podzbiorem zbioru \(\displaystyle{ X}\).
Jak element \(\displaystyle{ X}\) może być podzbiorem \(\displaystyle{ X}\)?
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22210
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: a4karo »

Na przykład tak :\( \{1,2,\{1,2\}\}\)
Bran
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: 19 lut 2019, o 19:30
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 163 razy
Pomógł: 16 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Bran »

Dziękuję, a w jakich sytuacjach stosuje się zbiór, którego elementami są zarówno liczby jak i zbiory liczb?
matmatmm
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2282
Rejestracja: 14 cze 2011, o 11:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 88 razy
Pomógł: 351 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: matmatmm »

Na przykład w konstrukcji von Neumanna liczb naturalnych:

\(\displaystyle{ 0:=\emptyset}\)
\(\displaystyle{ 1:=\{0\}=\{\emptyset\}}\)
\(\displaystyle{ 2:=\{0,1\}=\{\emptyset,\{\emptyset\}\}}\)
\(\displaystyle{ 3:=\{0,1,2\}=\ldots}\)
\(\displaystyle{ \vdots}\)
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34285
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jan Kraszewski »

Bran pisze: 20 paź 2019, o 14:50 Dziękuję, a w jakich sytuacjach stosuje się zbiór, którego elementami są zarówno liczby jak i zbiory liczb?
W aksjomatycznej teorii mnogości wszystko jest zbiorem...

JK
Bran
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 421
Rejestracja: 19 lut 2019, o 19:30
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 163 razy
Pomógł: 16 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Bran »

matmatmm pisze: 20 paź 2019, o 15:59 Na przykład w konstrukcji von Neumanna liczb naturalnych:

\(\displaystyle{ 0:=\emptyset}\)
\(\displaystyle{ 1:=\{0\}=\{\emptyset\}}\)
\(\displaystyle{ 2:=\{0,1\}=\{\emptyset,\{\emptyset\}\}}\)
\(\displaystyle{ 3:=\{0,1,2\}=\ldots}\)
\(\displaystyle{ \vdots}\)
Okej, ale wtedy to nadal zbiór z zbiorów i zbioru zbiorów, czyli przesunięcie o jeden krok w tył.
A mi chodzi o potrzebę dwóch bytów różnego "rodzaju" w jednym zbiorze.
krl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: 10 lis 2009, o 22:39
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Pomógł: 135 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: krl »

Ściśle rzecz biorąc, w matematyce takiej potrzeby nie ma (bo można przyjąć, że "wszystko jest zbiorem", wszelkie liczby są zbiorami itd.).
Ale oczywiście, jeśli zamiast powszechnie akceptowanej teorii zbiorów przyjmie się jakąś inną *gdzie dopuszcza się obiekty nie będące zbiorami), to nie ma zazwyczaj przeszkody, by tworzyć zbiory z elementami "różnych rodzajów". Tyle, że naprawdę nie ma takiej potrzeby.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1407
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 66 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jakub Gurak »

matmatmm pisze: 20 paź 2019, o 15:59 Na przykład w konstrukcji von Neumanna liczb naturalnych:

\(\displaystyle{ 0:=\emptyset}\)
\(\displaystyle{ 1:=\{0\}=\{\emptyset\}}\)
\(\displaystyle{ 2:=\{0,1\}=\{\emptyset,\{\emptyset\}\}}\)
\(\displaystyle{ 3:=\{0,1,2\}=\ldots}\)
\(\displaystyle{ \vdots}\)
W takiej sytuacji możemy powiedzieć, że \(\displaystyle{ \NN}\) jest rodziną zbiorów, ale jeśli chcielibyśmy to dokładniej określić, czy to jest rodzina zbiorów czy może rodzina rodzin zbiorów, to sprawa się komplikuje, każdy zbiór tej rodziny jest innego rodzaju, a nawet nie, znowu elementy takiego
dowolnego ustalonego zbioru są innego rodzaju, a nawet nie- jeśli chcemy to dokładnie określić to sprawa się komplikuje.

Chociaż możemy potraktować zbiór pusty jako rodzinę zbiorów, a potem popatrzmy- z \(\displaystyle{ n}\) tworzymy \(\displaystyle{ n \cup \left\{ n\right\} }\), a więc przynajmniej rodzine zbiorów. Czyli dalej rodzinę zbiorów. Czyli \(\displaystyle{ \NN}\) jest rodziną rodzin zbiorów.

Mozemy również zbiór pusty potraktować jako rodzinę rodzin zbiorów, czyli rodzinę złożoną wyłącznie z rodzin zbiorów, gdyż zbiór pusty nie może zawierać innych elementów niż rodziny zbiorów, gdyż on w ogóle innych elementów nie zawiera. Czyli zbiór pusty możemy potraktować jako rodzinę rodzin zbiorów, a potem mając rodzinę rodzin zbiorów \(\displaystyle{ n}\) tworzymy \(\displaystyle{ n \cup \left\{ n\right\} }\), czyli dalej rodzinę rodzin zbiorów. Czyli elementami \(\displaystyle{ \NN}\) są rodziny rodzin zbiorów i \(\displaystyle{ \NN}\) jest rodziną rodzin rodzin zbiorów.
Uf, może można dalej, startujac od zbioru pustego jako zbioru złożonego wyłącznie z tego co chcemy(ustalonego pojęcia), który to zbiór pusty przecież nie może posiadać innych elementów niż takie obiekty, ale już się nie podejmuje, nie czuje się w tym najlepiej, trzeba być lepszym z logiki.

Jednak to chyba i tak nie będzie pełne określenie, gdyż z \(\displaystyle{ n}\) tworzymy \(\displaystyle{ n\cup \left\{ n\right\}, }\) czyli zbiór złożony ze wszystkich elementów \(\displaystyle{ n}\) oraz samego \(\displaystyle{ n}\), który to element \(\displaystyle{ n}\) nam zawadza aby dokładnie określić typ zbioru. Niestety, w tej konstrukcji sprawa nie jest już taka prosta.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34285
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jan Kraszewski »

Jakub Gurak pisze: 20 paź 2019, o 23:17 W takiej sytuacji możemy powiedzieć, że \(\displaystyle{ \NN}\) jest rodziną zbiorów, ale jeśli chcielibyśmy to dokładniej określić, czy to jest rodzina zbiorów czy może rodzina rodzin zbiorów, to sprawa się komplikuje, każdy zbiór tej rodziny jest innego rodzaju, a nawet nie, znowu elementy takiego
dowolnego ustalonego zbioru są innego rodzaju, a nawet nie- jeśli chcemy to dokładnie określić to sprawa się komplikuje.
Myślę, że to Ty sobie komplikujesz. Konstrukcję von Neumanna przeprowadza się w kontekście Aksjomatycznej TM, a tam wszystko jest zbiorem, więc każdy niepusty zbiór jest rodziną zbiorów itd.

JK
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1407
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 66 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jakub Gurak »

Czyli w Aksjomatycznej Teorii Mnogości każdy zbiór jest rodziną zbiorów, każdy zbiór jest rodziną rodzin zbiorów, itd. ... Tak :?:
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34285
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jan Kraszewski »

W ATM istnieją tylko zbiory.

Poczytaj sobie "Discovering Modern Set Theory. Part I" Justa i Weesego.

JK
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1407
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 66 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jakub Gurak »

Na forum nuda, więc napiszę coś jeszcze przed snem.

Istnieje niepusty(gdyż zbiór pusty oczywiście jest rozłączny z każdym zbiorem) zbiór rozłączny z wszystkimi liczbami porządkowymi von Neumanna.

Jest to smutny jak dla mnie fakt, bo to oznacza, że ten zbiór ma elementy, które nie są wspólne z żadną liczbą porządkową. Szkoda, wolałbym gdyby było na odwrót, bo ktoś powiedział, że liczby porządkowe tworzą szkielet teorii mnogości, a tu nie jest tak dobrze.

Tym zbiorem jest \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} \right\} }\).

Najpierw wykażmy lemat, ze zbiór pusty w dwóch klamrach \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} }\) nie jest żadną liczbą porządkową. Aby to uzasadnić, to zauważmy, że jest to zbiór jednoelementowy, ale różny od \(\displaystyle{ 1= \left\{ \emptyset \right\}.}\) Ponieważ jedynymi skończonymi liczbami porządkowymi von Neumanna są liczby naturalne, to zbiór \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} }\) nie może być skończoną liczbą porządkową, ani oczywiście nie może być nieskończoną liczbą porządkową (gdyż jest jednoelementowy). Wobec czego rzeczywiście zbiór \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} }\) nie jest liczbą porządkową.

Możemy teraz udowodnić, że zbiór \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} \right\} }\) jest rozłączny z wszystkimi liczbami porządkowymi. W tym celu ustalmy dowolną liczbę porządkową von Neumanna \(\displaystyle{ X}\). Należy pokazać, że zbiory \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \left\{ \emptyset\right\} \right\} \right\} }\) oraz \(\displaystyle{ X}\) są rozłączne, czyli nie mają wspólnych elementów. Gdyby miały wspólny element, ponieważ jedynym elementem tego zbioru pustego w trzech klamrach jest zbiór pusty w dwóch klamrach \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\}, }\) to ten zbiór pusty w dwóch klamrach bylby wspólnym elementem, więc jako element liczby porządkowej \(\displaystyle{ X}\) byłby liczbą porządkową, a wcześniej już uzasadniliśmy, że \(\displaystyle{ \left\{ \left\{ \emptyset \right\} \right\} }\) nie jest żadną liczbą porządkową- sprzeczność.\(\displaystyle{ \square }\) :lol:
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34285
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jan Kraszewski »

Jakub Gurak pisze: 31 mar 2020, o 03:45Jest to smutny jak dla mnie fakt, bo to oznacza, że ten zbiór ma elementy, które nie są wspólne z żadną liczbą porządkową. Szkoda, wolałbym gdyby było na odwrót, bo ktoś powiedział, że liczby porządkowe tworzą szkielet teorii mnogości, a tu nie jest tak dobrze.
Bo tworzą, ale nie w taki sposób, jak sobie wyobrażasz.

JK
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1407
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 66 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Liczby porządkowe podobne

Post autor: Jakub Gurak »

Tzn. w jaki sposób :?: Mógłby Pan napisać coś więcej :?:
ODPOWIEDZ