Suma typów liniowych porządków

Algebra zbiorów. Relacje, funkcje, iloczyny kartezjańskie... Nieskończoność, liczby kardynalne... Aksjomatyka.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1405
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 63 razy
Pomógł: 83 razy

Suma typów liniowych porządków

Post autor: Jakub Gurak »

Poszukuję dowodu twierdzenia, że suma typów dwóch liniowych porządków jest typem liniowego porządku. Wystarczy sam dowód, że jest to liniowy porządek. W Guzickim, było formułowane stosowne twierdzenie, nie pamiętam czy był dowód. Gdzie mogę go znaleźć

Być może dowód jest prosty, ale tym razem, zgodnie z poradą, może sięgnę po książki, tym bardziej, że to twierdzenie, w niektórych sytuacjach użyte, może być zaskakujące. Potrzebuje do kompendium.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1405
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 63 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Suma typów liniowych porządków

Post autor: Jakub Gurak »

Spróbuję to udowodnić (w sposób elementarny). Niech \(\displaystyle{ \left( A, \le _{A} \right) ; \left( B, \le _{B} \right)}\) będą zbiorami liniowo uporządkowanymi, przy czym zbiory \(\displaystyle{ A,B}\) są rozłączne. Rozważamy sumę \(\displaystyle{ \left( A, \le _{A} \right) \oplus \left( B, \le _{B} \right)=\left( A \cup B,\le _{A} \cup \le _{B} \cup \left( A \times B\right) \right).}\) Czyli na zbiorach \(\displaystyle{ A,B}\) porządki są takie same jak we wejściowych zbiorach, i do tego każdy element zbioru \(\displaystyle{ A}\) jest mniejszy od każdego elementu zbioru \(\displaystyle{ B}\).

Po pierwsze, zauważmy, że tak zdefiniowana suma relacji jest relacją na \(\displaystyle{ A \cup B}\). Ponieważ \(\displaystyle{ \le _{A}}\) jest relacją liniowego porządku na \(\displaystyle{ A}\), więc formalnie jest podzbiorem \(\displaystyle{ A \times A}\), a więc tym bardziej jest podzbiorem \(\displaystyle{ \left( A \cup B\right) \times \left( A \cup B\right),}\) Podobnie ponieważ \(\displaystyle{ \le _{B}}\) jest relacją liniowego porządku na \(\displaystyle{ B}\), więc formalnie jest podzbiorem \(\displaystyle{ B \times B}\), a więc tym bardziej jest podzbiorem \(\displaystyle{ \left( A \cup B\right) \times \left( A \cup B\right)}\) i również \(\displaystyle{ A\times B \subset \left( A \cup B\right) \times \left( A \cup B\right).}\) W efekcie ich suma jest również podzbiorem \(\displaystyle{ \left( A \cup B\right) \times \left( A \cup B\right)}\) a więc jest relacją w \(\displaystyle{ A \cup B}\) Będziemy ją oznaczać \(\displaystyle{ \le _{\oplus}}\)

Sprawdzamy zwrotność, antysymetrię, przechodniość i spójność.

Zwrotność. Ponieważ \(\displaystyle{ \le _{A}}\) jest relacją liniowego porządku na \(\displaystyle{ A}\), więc jest zwrotna w zbiorze \(\displaystyle{ A}\), a więc zawiera \(\displaystyle{ I_A}\) identyczność na \(\displaystyle{ A}\). Podobnie \(\displaystyle{ \le _{B}}\) zawiera \(\displaystyle{ I_B}\) identyczność na \(\displaystyle{ B}\), wobec czego \(\displaystyle{ \le _{\oplus}}\) zawiera \(\displaystyle{ I_A \cup I _{B}.}\) Ponieważ zbiory \(\displaystyle{ A,B}\) są rozłączne więc \(\displaystyle{ I _{A \cup B}=I_A \cup I _{B}.}\) W efekcie \(\displaystyle{ \le _{\oplus}}\) zawiera \(\displaystyle{ I _{A \cup B}}\), a więc jest zwrotna w zbiorze \(\displaystyle{ A\cup B}\).

Antysymetria. Załóżmy, że \(\displaystyle{ x\le _{\oplus}y}\) i \(\displaystyle{ y\le _{\oplus}x.}\)

Dobra, nie chcę mi się. Czas na takie dowody był kilka lat temu, wtedy dowodziłem tylko bardzo konkretny fakt, że zbiorem liniowo uporządkowanym jest zbiór liczb rzeczywistych z dodanym elementem \(\displaystyle{ - \infty}\) jako najmniejszym i \(\displaystyle{ + \infty}\) jako największym. A resztę (twierdzenie z tego tematu) jakoś przełknąłem. Może powinienem wtedy to przestudiować. Ale teraz czasu nie cofnę, a teraz musiałbym też, dowodząc to, uważać żeby korzystać tylko z elementarnych faktów.

\(\displaystyle{ \left( \RR, \le \right) \oplus \left( \RR,\le \right) \not\approx \left( \RR ,\le \right).}\)

Przypomnijmy, że gdy zbiory nie są rozłączne (tak jak teraz), to rozpatrujemy tu \(\displaystyle{ \RR\times\left\{ 0\right\}}\) i \(\displaystyle{ \RR\times\left\{ 1\right\}}\) Wtedy będziemy mieli rozłączność. Porządki na tych zmienionych zbiorach wyglądają prawie tak samo jak zwykły porządek na liczbach rzeczywistych( z tą różnicą, że rozpatrujemy te punkty płaszczyzny w drugim przypadku na prostej \(\displaystyle{ y=1}\), w pierwszym na osi \(\displaystyle{ x}\), ale też są to formalnie pary). I teraz mamy sumę porządkową, gdzie każda (dowolnie duża) liczba rzeczywista na poziomie \(\displaystyle{ 0}\)( na osi \(\displaystyle{ x}\)) jest mniejsza od każdej (dowolnie małej) liczby rzeczywistej na poziomie \(\displaystyle{ 1}\)( na prostej \(\displaystyle{ y=1}\)) Tak, zbiory nieskończone są niezwykłe.

Ponieważ w \(\displaystyle{ \RR}\) ze zwykłym porządkiem nie ma liczby największej, więc w podobnym porządku \(\displaystyle{ \RR \times \left\{ 0\right\}}\) nie ma elementu największego. Podobnie, ponieważ w w \(\displaystyle{ \RR}\) ze zwykłym porządkiem nie ma liczby najmniejszej, więc w podobnym porządku \(\displaystyle{ \RR \times \left\{ 1\right\}}\) nie ma elementu najmniejszego.

Para zbiorów \(\displaystyle{ \left( \RR \times \left\{ 0\right\}, \RR \times \left\{ 1\right\}\right)}\) tworzy niewątpliwie przekrój Dedekinda w \(\displaystyle{ \RR \times \left\{ 0,1\right\}.}\) Ponieważ w klasie dolnej nie ma elementu największego i w klasie górnej nie ma elementu najmniejszego, to ten przekrój Dedekinda daje lukę, a więc zbiór liniowo uporządkowany \(\displaystyle{ \left( \RR \times \left\{ 0,1\right\}, \le _{\oplus} \right)}\) nie jest ciągły. Ponieważ zbiór liczb rzeczywistych z naturalnym porządkiem jest ciągły, i ponieważ ciągłość jest przenoszona przez podobieństwo zbiory liniowo uporządkowane \(\displaystyle{ \left( \RR \times \left\{ 0,1\right\}, \le _{\oplus} \right)}\) oraz \(\displaystyle{ \left( \RR , \le\right)}\) nie mogą być podobne, a więc \(\displaystyle{ \left( \RR \times \left\{ 0,1\right\}, \le _{\oplus} \right) \approx \left( \RR, \le \right) \oplus \left( \RR,\le \right) \not\approx \left( \RR ,\le \right).}\)


Parę wyjaśnień muszę podać.
Ukryta treść:    
Twierdzenie \(\displaystyle{ \left( \RR, \le \right)}\) jest ciągły.

Szkic konstrukcji:

Weźmy przekrój \(\displaystyle{ \left( X,Y\right)}\) w \(\displaystyle{ \RR}\) Ustalmy na początek liczby wymierne \(\displaystyle{ x_0}\) w \(\displaystyle{ X}\) i \(\displaystyle{ y_0}\) w \(\displaystyle{ Y}\)( to też wymaga pewnego (prostego) uzasadnienia). Definiujemy indukcyjnie dwa ciągi liczb wymiernych \(\displaystyle{ \left( x _{n} \right)}\) elementów \(\displaystyle{ X}\) oraz ciąg liczb wymiernych \(\displaystyle{ \left( y _{n} \right)}\) elementów \(\displaystyle{ Y}\), tak, że ciąg \(\displaystyle{ x}\) jest słabo rosnący, a ciąg \(\displaystyle{ y}\) jest (słabo) malejący( i chcemy liczbami wymiernymi przybliżać się do 'rozcięcia' przekroju). Zobacz ilustrację obok:

[url=https://naforum.zapodaj.net/909bac889572.jpg.html][/url]

Odcinek \(\displaystyle{ \left( x_0,y_0\right)}\) dzielimy na pół i tą środkową wartość zaliczamy jako kolejny element tego z ciągów \(\displaystyle{ x,y}\) w zależności od tego do którego ze zbiorów \(\displaystyle{ X,Y}\) ta liczba wymierna wpadnie- u mnie na rysunku wpadło do klasy górnej, więc to jest nasz \(\displaystyle{ y_1}\), w takim wypadku za \(\displaystyle{ x_1}\) pozostawiamy poprzedni wyraz \(\displaystyle{ x_0}\), czyli definiujemy \(\displaystyle{ x_1=x_0.}\) Dalej patrzymy na odcinek \(\displaystyle{ \left( x_1,y_1\right)}\) dzielimy go na pół, i ponieważ ta środkowa wartość (akurat u mnie) wpadła do klasy dolnej, więc to jest nasze \(\displaystyle{ x_2}\), nie wpadła do klasy górnej więc tam nowy wyraz ciągu pozostawiamy taki jaki był, czyli \(\displaystyle{ y_2=y_1}\), odcinek \(\displaystyle{ \left( x_n,y_n\right)}\) dzielimy na pół (niech \(\displaystyle{ a:= \frac{x_n+y_n}{2}}\)) , i jeśli \(\displaystyle{ a\in X}\) to to jest nasze \(\displaystyle{ x _{n+1}}\), wtedy pozostawiamy bez zmian \(\displaystyle{ y _{n+1}=y_n.}\) W przeciwnym przypadku jeśli \(\displaystyle{ a\in Y}\) to to jest nasze \(\displaystyle{ y _{n+1}}\), wtedy pozostawiamy bez zmian \(\displaystyle{ x _{n+1}=x_n.}\) W ten sposób przybliżamy się (liczbami wymiernymi) do rozcięcia przekroju.
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1405
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 63 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Suma typów liniowych porządków

Post autor: Jakub Gurak »

No nic, nuda na forum, a trzeba coś podziałać.

Podam przykład zbioru uporządkowanego liniowo \(\displaystyle{ \left( X, \le \right)}\), w którym jest element najmniejszy, każdy element w X ma następnik, a zbiór nie jest dobrze uporządkowany.

Niewiarygodne A jednak, łatwo to (używając sumy liniowych porządków) to zrobić.

Rozważmy zbiór \(\displaystyle{ A=\NN \times \left\{ 0\right\}}\) z porządkiem \(\displaystyle{ \le _{A}}\) przeniesionym ze zbioru liczb naturalnych ze zwykłym porządkiem.

Rozważmy zbiór \(\displaystyle{ B= \ZZ \times \left\{ 1\right\}}\) z porządkiem \(\displaystyle{ \le _{B}}\) przeniesionym ze zbioru \(\displaystyle{ \ZZ}\) liczb całkowitych ze zwykłym porządkiem.

Zauważmy,że te zbiory liniowo uporządkowane są rozłączne. Rozważmy teraz sumę porządkową \(\displaystyle{ \le}\) na \(\displaystyle{ X=A \cup B.}\)

Jego elementem najmniejszym jest para \(\displaystyle{ \left( 0,0\right)}\) Każdy element \(\displaystyle{ X=A \cup B}\) ma następnik, gdyż każdy element \(\displaystyle{ A}\) ma następnik( następnikiem pary \(\displaystyle{ \left( n,0\right)}\) jest para \(\displaystyle{ \left( n+1,0\right)}\) ), i każdy element \(\displaystyle{ B}\) ma następnik ( następnikiem pary \(\displaystyle{ \left( x,1\right)}\) jest para \(\displaystyle{ \left( x+1,1\right)}\)). Wobec czego każdy element \(\displaystyle{ X=A\cup B}\) ma następnik (również względem \(\displaystyle{ \le}\), uwzględniłem to). Zbiór \(\displaystyle{ X}\) nie jest dobrze uporządkowany, gdyż w \(\displaystyle{ B= \ZZ \times \left\{ 1\right\} \subset X}\), nie ma elementu najmniejszego (gdyż w \(\displaystyle{ \ZZ}\) z naturalnym porządkiem nie ma liczby najmniejszej, więc w podobnym porządku również nie ma elementu najmniejszego).\(\displaystyle{ \square}\)
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1405
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 63 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Suma typów liniowych porządków

Post autor: Jakub Gurak »

Wczoraj udowodniłem, że jeśli rozważymy porządek odwrotny do sumy porządkowej dwóch zbiorów liniowo uporządkowanych, to jest to identyczne z tym że, rozważymy porządek odwrotnym na drugim zbiorze, i weźmiemy sumę porządkową z porządkiem odwrotnym na pierwszym zbiorze. I to jest ciekawe, a nie jakieś żmudne, nudne obliczenia( kto powiedział, że matematyka musi mieć związek z obliczeniami- NIKT. Za to można powiedzieć,że matematyka MUSI mieć związek z ROZUMOWANIEM, a to się zaniedbuje pisząc bzdury \(\displaystyle{ f=f _{x} }\)- FUJ, dopuszczając dzielenie przez zero, mówiąc o funkcji, mówić tylko o dziedzinie, a kompletnie nic o przeciwdziedzinie, itd.- niestety takie rażące rzeczy już w tym roku akademickim u moich wykładowców zauważyłem, a dzisiaj to wykładowca 26 minut przeciągnął zajęcia, które były "strasznie" ciekawe- żmudne wzory, itd. Ja na takich zajęciach czuję się dziwnie). No ale może już przejdę do rzeczy, która jest o stokroć ciekawsza.

Przyjmijmy notację, że jeśli \(\displaystyle{ \left( X, \le \right) }\) jest zbiorem liniowo uporządkowanym, to porządek odwrotny będziemy oznaczać (w uproszczeniu) w tym poście jako \(\displaystyle{ \ge }\), a sumę porządkową zbiorów liniowo uporządkowanych \(\displaystyle{ \left( A, \le _{A} \right);\left( B, \le _{B} \right) }\) jako \(\displaystyle{ \left( \le _{A}\oplus \le _{B}\right) .}\)

Niech \(\displaystyle{ \left( A, \le _{A} \right) ; \left( B, \le _{B} \right) }\) bedą zbiorami liniowo uporządkowanymi, tak aby zbiory \(\displaystyle{ A,B}\) były rozłączne. Wykażemy, że \(\displaystyle{ \left( A \cup B, \left( \le _{A}\oplus\le _{B} \right) ^{-1}\right) =\left( B \cup A, \ge _{B}\oplus \ge _{A} \right). }\)

Aby to wykazać, to niech \(\displaystyle{ x,y \in A \cup B.}\) Wykażemy, że

\(\displaystyle{ x \left( \le _{A}\oplus \le _{B} \right) ^{-1} y\Longleftrightarrow x \left( \ge _{B}\oplus \ge _{A} \right) y.}\)

Lewa strona równoważności jest równoważna z tym że \(\displaystyle{ y \left( \le _{A}\oplus\le _{B} \right) x }\).Aby pokazać prawą stronę równoważności, dalej rozważymy przypadki, ze względu na definicje sumy porządkowej.

1. Jeśli \(\displaystyle{ x,y\in A}\), to z definicji sumy porządkowej \(\displaystyle{ y \le _{A} x, }\) wtedy \(\displaystyle{ x \ge _{A} y, }\) a więc tym bardziej \(\displaystyle{ x\left( \ge _{B}\oplus \ge _{A}\right) y.}\)

2. Jeśli \(\displaystyle{ x,y \in B}\), to rozumujemy analogicznie.

3.Jeśli \(\displaystyle{ y\in A, x\in B}\), to \(\displaystyle{ x\left( \ge _{B}\oplus \ge _{A} \right) y}\) gdyż porządek odwrotny do danego porządku na \(\displaystyle{ B}\) jest określony również na \(\displaystyle{ B}\), i analogicznie dla porządku odwrotnego na \(\displaystyle{ A}\), więc z definicji sumy porządkowej każdy element zbioru \(\displaystyle{ B}\) jest mniejszy od każdego elementu zbioru A, względem \(\displaystyle{ \ge _{B} \oplus \ge _{A}}\), a więc \(\displaystyle{ x\left( \ge _{B} \oplus \ge _{A} \right) y.}\)

4.Jeśli \(\displaystyle{ x \in A, y \in B}\), to ten przypadek możemy od razu wykluczyć, gdyż każdy element zbioru \(\displaystyle{ A}\) jest mniejszy od każdego elementu zbioru \(\displaystyle{ B}\), względem \(\displaystyle{ \le _{A}\oplus \le _{B}}\) (I na mocy antysymetrii porządku).

Kończy to dowód jednej implikacji. Aby pokazać drugą implikacje

załóżmy, że \(\displaystyle{ x\left( \ge _{B}\oplus \ge _{A} \right) y}\) i pokażmy, że \(\displaystyle{ y\left( \le _{A}\oplus\le _{B} \right) x. }\) Znowu rozważamy przypadki:

1. \(\displaystyle{ x,y \in B }\). Wtedy \(\displaystyle{ x \ge _B y}\), wtedy \(\displaystyle{ y \le _B x }\), a więc tym bardziej \(\displaystyle{ y\left( \le _{A}\oplus \le _{B} \right)x.}\)

2. \(\displaystyle{ x,y \in A }\)- rozumujemy analogicznie jak w poprzednim punkcie.

3.\(\displaystyle{ y \in A, x \in B}\)- poniewaz względem sumy porządkowej \(\displaystyle{ \le _{A}\oplus\le _{B} }\) każdy element zbior \(\displaystyle{ A}\) jest mniejszy od każdego elementu zbioru \(\displaystyle{ B}\), natychmiast otrzymujemy \(\displaystyle{ y \left( \le _{A}\oplus \le _{B} \right) \le x.}\)

4. \(\displaystyle{ x \in A, y \in B}\)- ten przypadek jest niemożliwy, bo on prowadzi do \(\displaystyle{ y\left( \ge _{B}\oplus\ge _{A} \right) x}\), a mamy \(\displaystyle{ x\left( \ge _{B}\oplus \ge _{A} \right) y}\)- sprzeczność.

Dowód jest zakończony. \(\displaystyle{ \square}\) :lol:
Jakub Gurak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1405
Rejestracja: 20 lip 2012, o 21:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 63 razy
Pomógł: 83 razy

Re: Suma typów liniowych porządków

Post autor: Jakub Gurak »

Mamy też prawo, że jeśli mamy trzy zbiory liniowo uporządkowane \(\displaystyle{ A,B,C}\), to zachodzi łączność sumy porządkowej \(\displaystyle{ A\oplus (B\oplus C)=(A\oplus B)\oplus C.}\) Dowód jest dosyć żmudny( raczej nie trudny, tylko trzeba wiele przypadków rozważyć). Dzięki temu można rozważyć sumę porządkową \(\displaystyle{ n}\) zbiorów liniowo uporządkowanych na zbiorach rozłącznych. I wtedy jeśli mamy takich \(\displaystyle{ n}\) zbiorów \(\displaystyle{ X_1,X_2,\ldots, X_n}\), to mamy prawo:

\(\displaystyle{ (X_1\oplus X_2\oplus\ldots \oplus X_n)^{-1}= X_n^{-1}\oplus X_{n-1}^{-1}\oplus \ldots\oplus X_1^ {-1}.}\)

Wynika to z wcześniej udowodnionego prawa dla \(\displaystyle{ n=2}\): \(\displaystyle{ (A\oplus B )^{-1}=B^{-1}\oplus A^{-1},}\) łatwo to przez indukcję porządkową można udowodnić.

Udowodniłem wczoraj, że jeżeli mamy trzy zbiory liniowo uporządkowane \(\displaystyle{ A,B,C}\), tak aby zbiory \(\displaystyle{ B,C}\) były rozłączne, to (jeżeli porządek leksykograficzny zbiorów liniowo uporządkowanych \(\displaystyle{ X,Y}\) na \(\displaystyle{ X\times Y}\) oznaczymy przez \(\displaystyle{ X\otimes Y}\)), to \(\displaystyle{ (B\oplus C)\otimes A=(B\otimes A)\oplus (C \otimes A).}\)


Że to jest identyczny porządek, nie tylko podobny, lecz nawet taki sam, identyczny. Przedstawię teraz dowód.

Dowód:

Zauważmy najpierw, że zbiory \(\displaystyle{ B\times A}\) i \(\displaystyle{ C\times A}\) są rozłączne. Aby to uzasadnić, to: ponieważ zbiory \(\displaystyle{ B,C}\) są rozłączne, więc \(\displaystyle{ (B\times A)\cap (C\times A)=(B\cap C)\times A=\emptyset\times A=\emptyset}\), a zatem zbiory \(\displaystyle{ B\times A}\) i \(\displaystyle{ C\times A}\) są rozłączne. Możemy zatem rozważać sumę porządkową porządków \(\displaystyle{ B\otimes A}\) i \(\displaystyle{ C\otimes A}\). Zauważmy teraz, że \(\displaystyle{ (B\cup C)\times A=(B\times A)\cup (C\times A)}\), a więc te dwa liniowe porządki są określone w tym samym zbiorze. Aby wykazać, że te dwa porządki są równe, to niech \(\displaystyle{ (x_1,x_2);(y_1,y_2)\in (B\cup C)\times A}\), czyli \(\displaystyle{ x_1,y_1\in B\cup C, x_2,y_2\in A}\). Pokażemy, że:

\(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\oplus C)\otimes A} (y_1,y_2) \Longleftrightarrow (x_1,x_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (y_1,y_2).}\)

Załóżmy więc najpierw lewą stronę równoważności.

Rozważmy najpierw przypadek:

1.\(\displaystyle{ x_1 \neq y_1}\), wtedy z definicji porządku leksykograficznego \(\displaystyle{ x_1 \le _{B\oplus C} y_1.}\)

Rozważmy teraz przypadki:

a) \(\displaystyle{ x_1,y_1\in B}\)
Wtedy \(\displaystyle{ x_1 \le_B y_1}\), ponieważ \(\displaystyle{ x_1 \neq y_1}\), więc \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{B\otimes A} (y_1,y_2)}\), a więc tym bardziej \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (y_1,y_2).}\)
b)Przypadek \(\displaystyle{ x_1,y_1\in C}\) sprawdzamy w sposób symetryczny.
c)\(\displaystyle{ x_1\in B; y_1\in C}\), wtedy\(\displaystyle{ (x_1,x_2)\in B\times A; (y_1,y_2)\in C\times A}\), więc z definicji \(\displaystyle{ \oplus}\), ponieważ każdy element \(\displaystyle{ B\times A }\) jest mniejszy od każdego elementu \(\displaystyle{ C\times A}\), więc \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (y_1,y_2).}\)
d) \(\displaystyle{ x_1\in C; y_1\in B}\), ten przypadek jest niemożliwy, bo on prowadzi (z definicji sumy porządkowej- ponieważ każdy element \(\displaystyle{ B}\) jest mniejszy od każdego elementu \(\displaystyle{ C}\)), więc \(\displaystyle{ y_1 \le _{B\oplus C} x_1}\), a mamy nierówność w drugą stronę, więc z antysymetrii tego porządku, otrzymujemy \(\displaystyle{ x_1=y_1}\)- sprzeczność.

Rozważmy teraz przypadek:

2. \(\displaystyle{ x_1=y_1.}\) Wtedy \(\displaystyle{ x_2 \le _A y_2.}\) Jeśli

a)\(\displaystyle{ x_1=y_1\in B}\), to \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{B\otimes A} (y_1,y_2)}\), a więc tym bardziej \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A) } (y_1,y_2).}\)
b) jeśli \(\displaystyle{ x_1=y_1\in C}\), to rozumujemy podobnie.

Kończy to dowód implikacji w jedną stronę. Aby pokazać implikację w drugą stronę, to:


Załóżmy, że \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (y_1,y_2).
}\)


Rozważmy dwa przypadki:

I. \(\displaystyle{ x_1 \neq y_1.}\)

Jeśli \(\displaystyle{ x_1 \le _{B\oplus C} y_1, to (x_1,x_2) \le _{(B\oplus C)\otimes A} (y_1,y_2)}\), co należało pokazać.

Pozostaje więc do rozważenia przypadek \(\displaystyle{ x_1\not \le _{B\oplus C} y_1.}\) Doprowadzimy go do sprzeczności.

Ponieważ \(\displaystyle{ x_1,y_1\in B\cup C}\), a \(\displaystyle{ \le _{B\oplus C} }\)jest porządkiem liniowym, i \(\displaystyle{ x_1 \not\le_{B\oplus C} y_1}\), więc \(\displaystyle{ y_1 \le _{B\oplus C} x_1}\); ze względu na definicję sumy porządkowej rozważmy teraz trzy przypadki:

1. \(\displaystyle{ y_1,x_1\in B.}\)
Wtedy \(\displaystyle{ y_1 \le _B x_1}\), ponieważ \(\displaystyle{ y_1 \neq x_1}\), więc \(\displaystyle{ (y_1,y_2) \le_{ B\otimes A} (x_1,x_2)}\), a więc tym bardziej \(\displaystyle{ (y_1,y_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (x_1,x_2)}\), lecz z głównego założenia mamy nierówność w drugą stronę, więc z antysymetrii tego porządku \(\displaystyle{ (y_1,y_2)=(x_1,x_2)}\), a więc \(\displaystyle{ x_1=y_1}\)-sprzeczność.

2.Jeśli \(\displaystyle{ y_1,x_1\in C}\), to rozumujemy analogicznie.

3.\(\displaystyle{ y_1\in B, x_1\in C.}\)
Wtedy \(\displaystyle{ (y_1,y_2)\in B\times A}\), oraz \(\displaystyle{ (x_1,x_2)\in C\times A}\), więc z definicji \(\displaystyle{ \oplus}\) ponieważ każdy element \(\displaystyle{ B\times A}\) jest mniejszy od każdego elementu \(\displaystyle{ C\times A}\) względem \(\displaystyle{ \le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)}}\), więc \(\displaystyle{ (y_1,y_2)\le _{(B\otimes A)\oplus (C\otimes A)} (x_1,x_2)}\), z założenia mamy nierówność w drugą stronę, więc z antysymetrii \(\displaystyle{ (y_1,y_2)=(x_1,x_2)}\), więc \(\displaystyle{ y_1=x_1}\)-sprzeczność.

Rozważmy teraz drugi przypadek:

II.\(\displaystyle{ x_1=y_1.}\)

Jeśli \(\displaystyle{ x_2 \le _A y_2}\), to \(\displaystyle{ (x_1,x_2) \le _{(B\oplus C)\otimes A} (y_1,y_2)}\), i dowód jest zakończony.

Pozostaje wiec do rozważenia przypadek \(\displaystyle{ x_2 \not\le_A y_2.}\)

Ponieważ \(\displaystyle{ x_2,y_2\in A}\), a \(\displaystyle{ \le _A}\) jest porządkiem liniowym, wiec w takim wypadku \(\displaystyle{ y_2<_A x_2.}\)
Ponieważ \(\displaystyle{ x_1=y_1\in B\cup C}\), więc jeśli \(\displaystyle{ x_1=y_1\in B}\), to \(\displaystyle{ (y_1,y_2) \le _{B\otimes A} (x_1,x_2)}\), a więc tym bardziej \(\displaystyle{ (y_1,y_2) \le _{(B\otimes A)\oplus (C \otimes A)} (x_1,x_2)}\), podobnie gdy \(\displaystyle{ x_1=y_1\in C}\), a z założenia mamy nierówność w drugą stronę, więc z antysymetrii \(\displaystyle{ y_1=x_1}\) i \(\displaystyle{ y_2=x_2}\),
więc ze zwrotności \(\displaystyle{ \le _A}\) otrzymujemy \(\displaystyle{ x_2 \le x_2=y_2}\)- sprzeczność.

Dowód jest zakończony.\(\displaystyle{ \square}\) :lol: :D 8-)
ODPOWIEDZ