\(\displaystyle{ z=ln \frac{x+y}{y}}\)
Czy może ktoś mi wytłumaczyć tylko tak bardzie dokładnie jak liczy się z "z"\(\displaystyle{ \frac{dz}{dx}}\) i \(\displaystyle{ \frac{dz}{dy}???}\)
tw. szwarza
- msx100
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 29 sie 2007, o 11:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RP
- Podziękował: 8 razy
- Pomógł: 51 razy
tw. szwarza
hey! jezeli liczysz \(\displaystyle{ \frac{ z}{ x}}\) to po prostu liczysz pochodna z funkcji z, ale tak, ze tylko x jest zmienna a reszta jest jakas stala.
Jezeli masz problem to mozesz liczac \(\displaystyle{ \frac{ z}{ x}}\) podstawic sobie za \(\displaystyle{ y}\) jakas inna liczbe, ale na koncu musisz podstawic z powrotem \(\displaystyle{ y}\) za tą stała.
\(\displaystyle{ \frac{ z}{ x} = (\ln{\frac{x+y}{y}})^{'}_{x} = \frac{1}{ \frac{x+y}{y} } = \frac{1}{x+y}}\)
\(\displaystyle{ \frac{ z}{ y} = (\ln{\frac{x+y}{y}})^{'}_{y} = \frac{1}{x+y} (\frac{x+y}{y})^{'}_{y} = \frac{1}{x+y} \frac{-x}{y^{2}} = \frac{-x}{y^{2}(x+y)}}\)
no i jeszcze dziedziny brakuje
Jezeli masz problem to mozesz liczac \(\displaystyle{ \frac{ z}{ x}}\) podstawic sobie za \(\displaystyle{ y}\) jakas inna liczbe, ale na koncu musisz podstawic z powrotem \(\displaystyle{ y}\) za tą stała.
\(\displaystyle{ \frac{ z}{ x} = (\ln{\frac{x+y}{y}})^{'}_{x} = \frac{1}{ \frac{x+y}{y} } = \frac{1}{x+y}}\)
\(\displaystyle{ \frac{ z}{ y} = (\ln{\frac{x+y}{y}})^{'}_{y} = \frac{1}{x+y} (\frac{x+y}{y})^{'}_{y} = \frac{1}{x+y} \frac{-x}{y^{2}} = \frac{-x}{y^{2}(x+y)}}\)
no i jeszcze dziedziny brakuje
Ostatnio zmieniony 23 lut 2008, o 16:26 przez msx100, łącznie zmieniany 1 raz.
- belmondo
- Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 21 lut 2008, o 22:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sławno/koszalin
- Podziękował: 5 razy
tw. szwarza
hmm, aby to dobrze rozwiązałeś?? Przecież to jest różniczka zupełna, czyli jak masz pochądną po x to powinieneś obliczać pochodną tylko po iksie. Niestety takiej funkcji nie jestem w stanie jeszcze rozwiązać wiec nie wiele pomogę. Ale tyś policzył z tego co widzę pochodną całego wyrażenia, i wydaje mi się że jest źle.
-
- Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 22 lut 2008, o 19:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: zdzieszowice
tw. szwarza
Tylko czy później te drugie pochodne będą sobie równe jak w tw. schwarza. Bo mi to nie wychodzi.
-
- Użytkownik
- Posty: 3921
- Rejestracja: 10 gru 2007, o 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 1194 razy
tw. szwarza
Bo jest źle policzona pochodna po x, przecież:
\(\displaystyle{ z = \ln \left(\frac{x+y}{y}\right) = \ln(x+y) - \ln(y) \\
\frac{\partial z}{\partial x} = \frac{1}{x+y}}\)
\(\displaystyle{ z = \ln \left(\frac{x+y}{y}\right) = \ln(x+y) - \ln(y) \\
\frac{\partial z}{\partial x} = \frac{1}{x+y}}\)
- msx100
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 29 sie 2007, o 11:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RP
- Podziękował: 8 razy
- Pomógł: 51 razy
tw. szwarza
oj.. ale sie tu narobilo.. gdzie jest rozniczka zupełna?? z tego co wiem to inaczej sie ją oznacza. Ale jezeli zobczyłem wyrazenie \(\displaystyle{ \frac{dz}{dx}}\) to pomyslalem, ze autor popełnil blad. Bo funkcja \(\displaystyle{ z}\) jest funkcja 2ch zmiennych a jezeli liczy sie pochodna czastowe po wielu zmiennych nie daje sie \(\displaystyle{ \frac{dz}{dx}}\) tylko \(\displaystyle{ \frac{ z}{ x}}\) bo ten wczesniejszy zapis jest zarezerwowany dla funkcji po jednej zmiennej..[/latex]belmondo pisze:hmm, aby to dobrze rozwiązałeś?? Przecież to jest różniczka zupełna, czyli jak masz pochądną po x to powinieneś obliczać pochodną tylko po iksie. Niestety takiej funkcji nie jestem w stanie jeszcze rozwiązać wiec nie wiele pomogę. Ale tyś policzył z tego co widzę pochodną całego wyrażenia, i wydaje mi się że jest źle.
[ Dodano: 23 Lutego 2008, 16:20 ]
ale co nie wychodzi? Tw. Schwarza, mowi ze jezeli pochodne mieszane istnieja i sa ciagłe to sa sobie równe. A jakie było polecenie do zadania?piotr_dj pisze:Tylko czy później te drugie pochodne będą sobie równe jak w tw. schwarza. Bo mi to nie wychodzi.
[ Dodano: 23 Lutego 2008, 16:25 ]
masz racje .. machnełem sie. Dzieki za poprawke! (zapomnialem przemnozyc przez pochodna argumentu po x)Wasilewski pisze:Bo jest źle policzona pochodna po x, przecież:
\(\displaystyle{ z = \ln \left(\frac{x+y}{y}\right) = \ln(x+y) - \ln(y) \\
\frac{\partial z}{\partial x} = \frac{1}{x+y}}\)