Całka wymierna
: 13 cze 2018, o 16:45
Witam. Mam problem z policzeniem całki wymiernej.
\(\displaystyle{ \int\frac{1}{2x- 3x^{2} }}\)
Chciałem załatwić to zadanko licząc deltę i rozbić na ułamki proste, jednak wynik który mi wyszedł był błędny. Sprawdziłem w WolframAlpha i tam podano mi metodę, by mianownik potraktować jako:
\(\displaystyle{ -3x^{2} +2x = x ^{2} +2ax + a ^{2}}\) ,
z czego wychodzi, że jest to równe \(\displaystyle{ -3\left( x ^{2} - \frac{2x}{3}\right),\ 2a = -\frac{2}{3}}\) , analogicznie \(\displaystyle{ a= - \frac{1}{3}}\) i następnie przez serię podstawień.
Dlaczego moja metoda jest błędna i skąd sie wzięło zastosowanie powyższej? Czy w takim razie powinienem ją stosować przy każdym przypadku kiedy w funkcji kwadratowej w mianowniku \(\displaystyle{ c=0}\) ?
Dziękuję za odpowiedzi.
\(\displaystyle{ \int\frac{1}{2x- 3x^{2} }}\)
Chciałem załatwić to zadanko licząc deltę i rozbić na ułamki proste, jednak wynik który mi wyszedł był błędny. Sprawdziłem w WolframAlpha i tam podano mi metodę, by mianownik potraktować jako:
\(\displaystyle{ -3x^{2} +2x = x ^{2} +2ax + a ^{2}}\) ,
z czego wychodzi, że jest to równe \(\displaystyle{ -3\left( x ^{2} - \frac{2x}{3}\right),\ 2a = -\frac{2}{3}}\) , analogicznie \(\displaystyle{ a= - \frac{1}{3}}\) i następnie przez serię podstawień.
Dlaczego moja metoda jest błędna i skąd sie wzięło zastosowanie powyższej? Czy w takim razie powinienem ją stosować przy każdym przypadku kiedy w funkcji kwadratowej w mianowniku \(\displaystyle{ c=0}\) ?
Dziękuję za odpowiedzi.