Granica sin(n)

Własności ciągów i zbieżność, obliczanie granic. Twierdzenia o zbieżności.
h2822
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 31 paź 2020, o 17:43
Płeć: Mężczyzna
wiek: 20
Podziękował: 31 razy

Granica sin(n)

Post autor: h2822 »

Dobry wieczór,

Próbowałem udowodnić, że ciąg \(\displaystyle{ a_{n} = \sin(n) }\) nie posiada granic w nieskończoności. W tym celu założyłem, że taka granica istnieje i próbowałem znaleźć jakąś sprzeczność. Mój dowód wygląda następująco:

\(\displaystyle{ \lim_{n\to \infty } \sin(n) = g \Rightarrow \lim_{n\to \infty } \sin(2n) = g }\)
\(\displaystyle{ \lim_{n\to \infty }\cos(n) = \lim_{n\to \infty } \sin\left( \frac{ \pi }{2} +n\right) = g }\)
\(\displaystyle{ \lim_{n \to \infty } \cos(n-n) = \lim_{n \to \infty } (\cos(n)\cdot\cos(n) + \sin(n)\cdot\sin(n)) = 2g^{2} }\)
\(\displaystyle{ \lim_{n \to \infty } \cos(n-n) = \lim_{n \to \infty }\cos(0) = 1 }\)
\(\displaystyle{ \lim_{n\to \infty }\sin(2n) = \lim_{n\to \infty } (2\cdot\sin(n)\cdot\cos(n)) = 2g^{2}}\)

Dostajemy zatem układ równań: \(\displaystyle{ 2g^{2} = g \wedge 2g^{2} = 1}\). Jednak żadna liczba g tego układu nie spełnia. Granica zatem nie istnieje.

Czy taki dowód jest poprawny? Byłbym wdzięczny za sprawdzenie i wskazanie ewentualnych błędów.
Ostatnio zmieniony 1 gru 2020, o 21:57 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 2.7 instrukcji LaTeX-a. Funkcje matematyczne należy zapisywać: sinus - \sin, logarytm - \log, logarytm naturalny - \ln itd. Symbol mnożenia to \cdot.
szw1710

Re: Granica sin(n)

Post autor: szw1710 »

Tak, to jest poprawne rozumowanie.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22205
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3753 razy

Re: Granica sin(n)

Post autor: a4karo »

Nie, nie jest.
Skąd wiesz, że istnieje granicą `\sin(n+\pi/2)`?
A jeżeli istnieje to czemu ma być równa `g`?
szw1710

Re: Granica sin(n)

Post autor: szw1710 »

No... numer przejdzie przy wykazywaniu braku granicy w nieskończoności funkcji \(f\colon \RR\to [-1,1]\) danej wzorem \(f(x)=\sin x\). Przepatrzałem to. Ale drobna modyfikacja rozumowania pozwoli na jego poprawienie. Idea jest OK.

Niestety, autor jasno napisał, że chodzi o ciąg liczbowy. Inaczej można by się wykpić, bo kto powiedział, że argument funkcji nie może nazywać się \(n\)?
h2822
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 31 paź 2020, o 17:43
Płeć: Mężczyzna
wiek: 20
Podziękował: 31 razy

Re: Granica sin(n)

Post autor: h2822 »

a4karo pisze: 1 gru 2020, o 22:29 Skąd wiesz, że istnieje granicą `\sin(n+\pi/2)`?
Tak, właśnie o poprawność tego przejścia najbardziej się obawiałem.
szw1710 pisze: 1 gru 2020, o 22:35 Ale drobna modyfikacja rozumowania pozwoli na jego poprawienie. Idea jest OK.
Mogłbym się dowiedzieć jaką modyfikację ma Pan na myśli? Bo z jednej strony widzę mniej więcej co jest nie tak, ale nie wiem jak to naprawić.
szw1710

Re: Granica sin(n)

Post autor: szw1710 »

Zaproponuję dowód rozbieżności cosinusa. Da się zmodyfikować na potrzeby sinusa. A przy okazji - zapraszam na swój blog. :)

Kod: Zaznacz cały

https://byc-matematykiem.pl/jak-zostalem-matematykiem-czesc-ii/
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5220 razy

Re: Granica sin(n)

Post autor: Premislav »

Sprytne to jest, acz można i zaproponować coś takiego:
istnieje nieskończenie wiele liczb naturalnych w zbiorze \(\displaystyle{ I=\bigcup_{k\in \NN^{+}}\left(\frac{\pi}{4}+2k\pi, \frac{3}{4}\pi+2k\pi\right)}\) (bo każdy z elementów tej sumy zawiera dokładnie jedną liczbę naturalną, gdyż \(\displaystyle{ 1<\frac{\pi}{2}<2}\)), jak i nieskończenie wiele liczb naturalnych w zbiorze \(\displaystyle{ J=\bigcup_{k\in \NN^{+}}\left(-\frac{3}{4}\pi+2k\pi, -\frac{\pi}{4}+2k\pi\right)}\).
Ponadto gdy \(\displaystyle{ n\in I}\), to \(\displaystyle{ \sin(n)>\frac{1}{\sqrt{2}}}\), a gdy \(\displaystyle{ n\in J}\), to \(\displaystyle{ \sin(n)<-\frac{1}{\sqrt{2}}}\).
Zatem ciąg \(\displaystyle{ (\sin(n))_{n\in \NN}}\) nie może być zbieżny, gdyż w sposób oczywisty nie spełnia warunku Cauchy'ego.

Dodano po 6 godzinach 27 minutach 43 sekundach:
Aha, że dokładnie jedną to raczej nieprawda (np. przedział \(\displaystyle{ (-0,01; 1,01)}\) też ma taką długość i należą doń dwie liczby naturalne), za krótko się zastanowiłem, sorry, ale to nie robi krzywdy rozwiązaniu, ważne, że sumowane zbiory są rozłączne i do każdego należy co najmniej jedna liczba naturalna.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22205
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3753 razy

Re: Granica sin(n)

Post autor: a4karo »

szw1710 pisze: 1 gru 2020, o 22:35 No... numer przejdzie przy wykazywaniu braku granicy w nieskończoności funkcji \(f\colon \RR\to [-1,1]\) danej wzorem \(f(x)=\sin x\). Przepatrzałem to. Ale drobna modyfikacja rozumowania pozwoli na jego poprawienie. Idea jest OK.

Niestety, autor jasno napisał, że chodzi o ciąg liczbowy. Inaczej można by się wykpić, bo kto powiedział, że argument funkcji nie może nazywać się \(n\)?
Ja bym zamiast niestety powiedział na szczęście. Bo dla wykazania że nie istnieje granica funkcji nie trzeba takich fikolkow. Niestała funkcja okresowa nie ma granicy w nieskończoności.
Awatar użytkownika
mol_ksiazkowy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11369
Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 3153 razy
Pomógł: 747 razy

Re: Granica sin(n)

Post autor: mol_ksiazkowy »

W tym celu założyłem, że taka granica istnieje i próbowałem znaleźć jakąś sprzeczność.
albo też rozważyć ciąg \(\displaystyle{ \sin(n+1) + \sin(n-1)}\) itd...
ODPOWIEDZ