Witam,
Dostałem do rozwiazania zadanie (łańcuch Markowa) do ktorego nie wiem dokładnie jak sie zabrac. Jeśli ktoś z Was ma pomysł - zapraszam
Treść:
W ubiegłym miesiacu oddano do uzytku nowa miejska obwodnicę, wzdłuż któej ustawionych jest kilkaset latarń. Są to latarnie 2-, 4- i 6-lampowe. Łączna suma lamp=1800. Lampy mają niestety niską jakość. Z przeprowadzonych testów wynika, iż rozkład uszkodzenia lampy ma rozkład równomierny w okresie 10 miesięcy.Zarzad obiecuje na bierząco usuwać awarie, zatem prognoza uszkodzeń będzie równocześnie prognozą zapotrzebowania na nowe lampy.
Pytania:
1. Jakiej liczby awarii należy oczekiwać w poszczególnych miesiącach tego roku?
2. Czy miesięczna liczba awarii będzie podlegać stabilizacji wraz z czasem?
3. Jakiej liczby awarii i jakiej struktury tej zbiorowości można sie spodziewać po upływie kilku lat, jeśli w użyciu będą nadal takie lampy?
4.Mimo zaufania do zarządu, ropatrzmy 3 scenariusze:
S1 - uszkodzone lampy wymienia się raz na kwartał
S2 - uszkodzone lampy wymienia się raz na pół roku
S3 - uszkodzone lampy wymienia się raz na rok
Jak wyglądałaby sytuacja na obwodnicy, gdyby zarząd zrealizował któryś z tych planów?