Możliwe, że piszę w złym dziale (jeśli tak to z miejsca przepraszam).
Mam problem z metodą ELECTRE III, a dokładniej z ostatnim krokiem jakim jest destylacja (tworzenie pre-porządków: zstępującego i wstępującego).
Czy w każdej iteracji owej destylacji algorytm zaczyna pod początku (liczenie od nowa współczynników zgodności, niezgodności, tworzenie nowej macierzy wiarygodności... - wszystko dla pomniejszonego zbioru alternatyw)?