Problem z testem Manna-Whitneya i testem dla 2 średnich

Procesy stochastyczne. Sposoby racjonalizowania wielkich ilości informacji. Matematyka w naukach społecznych.
kaamil115
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 61
Rejestracja: 12 maja 2011, o 12:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 11 razy

Problem z testem Manna-Whitneya i testem dla 2 średnich

Post autor: kaamil115 »

Mam taka tresc zadania:
Kierownik sklepu z płytami chce sprawdzic, czy 2 sprzedawcow pracuje rownie efektywnie. Chce wiec sprawdzic czy liczba sprzedanych płyt przez kazdego z nich jest mniej więcej taka sama, czy tez jeden z nich jest w tym lepszy. Dane:

\(\displaystyle{ Sprzedawca A: 35, 44, 39, 50, 48, 29, 60, 75, 49, 66}\)
\(\displaystyle{ Sprzedawca B: 17, 23, 13, 24 ,33, 21, 18, 16, 32}\)

Mam taki problem: w odpowiedziach jest zaznaczone, ze jest to zmienna typu skokowego wiec wykonuje sie to testem Manna-Whitneya i wychodzi ze sprzedawca A jest efektywniejszy (z reszta widac to bez liczenia).
Ale zamiennikiem testu dla Manna-Whitneya jest test dla 2 srednich pod warunkiem ze rozkład jest rozkładem normalnym. Wiec na początku sprawdzilem testem Shapiro-Wilka czy rozklad jest rozkladem normalnym i wyszło mi ze JEST- wtedy liczymy testem dla 2 srednich i wynik wychodzi mi zupelnie odwrotny z poprawna odpowiedzia.

Nie rozumiem jak mam rozpoznac, ze akurat to zadnie robi się Mannem-Whitneyem? Myslelem, ze to sprawdzenie Shapiro-Wilka jest po to by okreslic jakiego testu uzywamy... ale ono sie tu nie sprawdza. O co chodzi?

Pomozcie, jutro mam z tego egzamin...
ODPOWIEDZ