probka gdy n=12000

Procesy stochastyczne. Sposoby racjonalizowania wielkich ilości informacji. Matematyka w naukach społecznych.
xmeg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 11 sie 2006, o 22:52
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Ruda Slaska

probka gdy n=12000

Post autor: xmeg »

hej!

mam takie zadanie...

powiedzmy ze mamy w polsce ok 12 tys piekarn i mamy wszytskie dane na ich temat : glwonie nas interesuje ile chlebow zosttalo sprzedanych , ile bulek itd.. i chcemy dowiedziec sie ile ogolnie w polsce jest sprzedawancyh chlebow, bulek itd

jak nalezy zbudowac probke.. aby uzyskac wynik przyblizony do prawidlowego
ktory rozklad bedzie najlpeszy..
i jeszcze analiza bledu...

Awatar użytkownika
Misery Slave
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 28 cze 2006, o 19:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 6 razy
Pomógł: 4 razy

probka gdy n=12000

Post autor: Misery Slave »

Po pierwsze:
Próba idealna to taka, która została wybrana losowo.

po drugie: wielkość próby:
trudno jest obrać odpowiednią wielkość próby nie znając odchylenia standardowego populacji, albo próby.
Można zrobić co najwyżej tak:
zakładasz, że średnie Twoich pomiarów rozłożą się zgodnie z rozkładem normalnym
\(\displaystyle{ N(\theta_{o},\frac{\sigma}{\sqrt{n}})}\)
Wtedy wariancja z próby będzie podlegała rozkładowi \(\displaystyle{ \chi^{2}}\) z (n-1) stopniami swobody.
wówczas mamy \(\displaystyle{ t=\frac{(u+\sqrt{n}\frac{(\theta_{0}-\theta_{1})}{\sigma})}{\frac{\chi_{\nu}}{\sqrt{\nu}}\)
I tu pojawia się kłopot bo jak nie znamy odchylenia nie jesteśmy w stanie wlaściwie nic policzyć.
Zakładamy sobie alfa i beta. //czyli wartosci krytyczne błedów I i II rodzaju
I właściwie jedyne co mozemy to ząłożyć jakiś podobny przypadek który spełniłby nasze oczekiwania i odczytać wielkości próby z testu t dla średnich przy założonym alfa i beta.

Ogólnie: im większa próbe pobierzesz tym lepiej.

Po trzecie:
Analiza błędu
Masz założoną swoją hipotezę, że np. dziennie w Polsce średnio sprzedaje się np. 1 tonę chleba. Masz założone przedzialy krytyczne (alfa i beta).
alfa - określa błąd pierwszego rodzaju: czyli prawd., ze odrzucimy prawdziwą hipotezę zerową
beta - określa blad drugiego rodzaju, czyli praw. że przyjmiemy fałszywą hipotezę zerową.
Liczysz średnią z Twojej próby i sprawdzasz czy dla danej ilości (n-1) i przedziału istotności
(alfa) czy mieścisz się w odpowiednim obszarze. Tu musisz koniecznie zastosowac test t dla średnich dwustronny.
Potem odczytujesz z tej samej tabeli prawdopodobieństwo dla Twojej średniej.
I określasz że z tym odczytanym prawdopodobieństwem (dla Twojej średniej) nie popełniłeś błędu pierwszego rodzaju (jeśli przyjąłeś Ho).

Choć nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym stwierdzeniem, z mamy wszystkie dane na temat piekarni.
Jeśli wszystko wiemy, to po prostu ukłądamy wszystko, porządkujemy, dzielimy na klasy, liczymy częstosci ilosci sprzedanych produktow i patrzymy jak tosię z grubsza rozkłada, dopasowujemy rozkład, sprawdzamy testem chi kwadrat czy ten rozkłąd odpowiednio dobrze jest dopasowany i właściwie wszystko wiemy.

Mam nadzieję, ze troche chociaż Ci pomogłem.
Choć dobór wielkosci próby przy nieznanych parametrów to dość zawiła sprawa.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ