Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Definicja klasyczna. Prawdopodobieństwo warunkowe i całkowite. Zmienne losowe i ich parametry. Niezależność. Prawa wielkich liczb oraz centralne twierdzenia graniczne i ich zastosowania.
lwkl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 maja 2017, o 09:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1 raz

Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Post autor: lwkl »

Witam mam pytanie odnośnie zadania.

Prawdopodobieństwo ,że każdy element Z obwodu będzie przewodził prąd w czasie t wynosi p.
Zakładamy, że elementy psują się niezależnie. Oblicz prawdopodobieństwo ciągłego przepływu prądu w czasie t.



Więc \(\displaystyle{ P\left( Z\right) = p}\) - prawdopodobieństwo przepływu prądu.

Czyli dwa dwóch elementów szeregowo połączonych: \(\displaystyle{ 1-p \cdot p}\)
Dla dwóch równoległych: \(\displaystyle{ p \cdot p}\)

I sumujemy, więc: \(\displaystyle{ 1- p^{2}+p^{2} = 1-2p^{2}}\) ?

Dobrze myśle?
Awatar użytkownika
Richard del Ferro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:48
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 9 razy
Pomógł: 16 razy

Re: Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Post autor: Richard del Ferro »

Może wskazówka które pomoże Ci rozwiązywać zadania.

Zauwaz, że prawdopodobieństwo może osiągać wartośc z przedziału \(\displaystyle{ <0;1>}\)

Jeżeli wynik to \(\displaystyle{ 1-2p^2}\) a \(\displaystyle{ p \in <0;1>}\) to mielibyśmy sytuację, że \(\displaystyle{ 1-2 \cdot 1^2=-1}\) prawdopodobieństwo wyszłoby nam ujemne

Czy jeżeli jeden z elementów ustawionych szeregowo się zepsuje to popłynie prąd?
A czy jeżeli jeden z elementów ustawionych równolegle się zepsuje to popłynie prąd? No właśnie.

-- 13 sty 2018, o 20:07 --

Aby popłynął prąd musi działać każdy element ustawiony szeregowo, oraz co najmniej jeden ustawiony równolegle.

jeżeli mamy dwa niezależne elementy, każdy o prawdopodobieństwie \(\displaystyle{ p}\) a ma działać jeden albo oba to mamy ze wzoru \(\displaystyle{ P=1-P'}\)

\(\displaystyle{ 1-(1-p) \cdot (1-p)=1-(1-p)^2=1-(1-2p+p^2)=2p-p^2}\)

Stąd prawdopodobieństwo, by płynął prąd mamy

\(\displaystyle{ p \cdot p \cdot (2p-p^2)=p^{3} \cdot (2-p)}\)

Zróbmy teraz to sprawdzenie o którym mówiłem na początku.
Pochodna tego to \(\displaystyle{ (2p^3-p^4)'=6p^2-4p^3=2p^2(3-2p)}\)

Jak widzisz \(\displaystyle{ f(p)}\) w przedziale \(\displaystyle{ p \in <0;1>}\) jest rosnąca, a więc na tym przedziale wystarczy sprawdzić \(\displaystyle{ f(0)}\) oraz \(\displaystyle{ f(1)}\)
\(\displaystyle{ f(0)=0}\)
\(\displaystyle{ f(1)=1 \cdot 1}\)

Więc \(\displaystyle{ f(Df)=<0;1>}\) tak jak powinno wyjśc
lwkl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 maja 2017, o 09:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1 raz

Re: Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Post autor: lwkl »

Hm.. Więc 1-p to prawdopodobieństwo, że element się zepsuje. Więc mnożymy te prawdopodobieństwa i odejmujemy: \(\displaystyle{ 1-(1-p)^{2}}\) i otrzymujemy prawdopodobieństwo przepływu prądu przez te dwa elementy. I to jest dla elementów szeregowo połączonych (bo jeden z nich jak nawali to prąd nie popłynie...)

A dla równoległych p*p bo jak jeden się zepsuje to przez drugi nadal może płynąć prąd. ( i nie musimy wtedy stosować 1-p ? )

A jakby ten pierwszy od lewej element został przesunięty za dwa elementy połączone równolegle.


To prawdopodobieństwo wciąż było by takie samo, tak? Chociaż wydaje mi się, że to skomplikuje sprawę..
Awatar użytkownika
Richard del Ferro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 190
Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:48
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 9 razy
Pomógł: 16 razy

Re: Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Post autor: Richard del Ferro »

Nie nie.
Ja powiedziałem, że ma być włączony co najmniej jeden z tych równoległych, a więc przypadki takie

\(\displaystyle{ p ON}\)
\(\displaystyle{ q OFF}\)

\(\displaystyle{ p ON}\)
\(\displaystyle{ q ON}\)

\(\displaystyle{ p OFF}\)
\(\displaystyle{ q ON}\)

Ale łatwiej policzyć to przez przeciwieństwo bo przeciwieństwem tego (zobacz, że brakuje tylko tego jednego przypadku) bedzie

\(\displaystyle{ p OFF}\)
\(\displaystyle{ q OFF}\)

Prawdopodobieństwo tego to \(\displaystyle{ (1-p)^2}\) a ze wzoru na zdarzenie przeciwne mamy

\(\displaystyle{ 1-(1-p)^2}\)

I ja mówie teraz tylko i wyłącznie o tych dwóch równoległych!

Ostatecznie domnażam przez \(\displaystyle{ p^2}\) bo to prawdopodobieństwo tego, że te dwa szeregowe będą jednocześnie działać.

-- 13 sty 2018, o 20:42 --

Reguła jest taka, że prąd musi mieć gdzie uciec.
Szeregowe muszą hulać oba, a równoległe wystarczy, żeby działał przynajmniej jeden.

Byłoby takie same, bo mnożenie jest przemienne i łączne.

Jak załapiesz, że elektron to jakby taksówka, która ma ciągle wciśnięty pedał gazu, żeby jechała musi mieć drogę i tyle
lwkl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 maja 2017, o 09:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 1 raz

Re: Prawdopodobieństwo przepływu prądu

Post autor: lwkl »

Osz cholera, dokładnie tak... Dla RÓWNOLEGŁYCH jest \(\displaystyle{ 1 - (1 - p)^{2}}\)

Czyli 1-p to prawdop. że element nie działa. I \(\displaystyle{ (1-p) \cdot (1-p)}\) to prawdop. że co najmniej jeden z tych elementów nie działa. A \(\displaystyle{ 1-(1 - p)^{2}}\) to prawdop. że co najmniej jeden z tych elementów dziala.

EDIT.

Wiem, wiem prądy ogarniam.
ODPOWIEDZ