Witam.
Czytam ostatnio książkę o kombinatoryce i zwrócono tam uwagę że wpływ na wynik przy podwójnym rzucie kostką np. prawdopodobieństwa wyrzucenia przynajmniej jednej szóstki zależy od tego czy rzucimy dwie kostki na raz, a inaczej gdy rzucimy po kolei. Nie rozumiem czym się to różni.
Różnica w rzucaniu kostek.
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 7 gru 2014, o 19:19
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 2 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 23496
- Rejestracja: 8 kwie 2008, o 22:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: piaski
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 3264 razy
Różnica w rzucaniu kostek.
Przy tym prawdopodobieństwie o jakim piszesz to bez znaczenia.
Możesz podać jak to różnicuje podręcznik ?
A ogólnie - nie różni się dwukrotny rzut jedną kostką od rzutu dwoma rozróżnialnymi kostkami.
Rzut dwukrotny jedną różni się od rzutu dwoma identycznymi - nie ustalamy kolejności wypadniętych oczek w tej drugiej sytuacji.
W zadaniach upraszczamy sobie sprawę - omegę liczymy tak samo jak sprzyjające i po kłopocie.
Możesz podać jak to różnicuje podręcznik ?
A ogólnie - nie różni się dwukrotny rzut jedną kostką od rzutu dwoma rozróżnialnymi kostkami.
Rzut dwukrotny jedną różni się od rzutu dwoma identycznymi - nie ustalamy kolejności wypadniętych oczek w tej drugiej sytuacji.
W zadaniach upraszczamy sobie sprawę - omegę liczymy tak samo jak sprzyjające i po kłopocie.