Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Definicja klasyczna. Prawdopodobieństwo warunkowe i całkowite. Zmienne losowe i ich parametry. Niezależność. Prawa wielkich liczb oraz centralne twierdzenia graniczne i ich zastosowania.
miodzio1988

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: miodzio1988 »

No to bez tego jak widać nie zrobisz swoich zadan, więc jak wolisz. W razie pytan pisz, pomogę, ale jeśli znowu trafimy na takie braki to odpadam, bo tracisz wtedy mój czas
klaaauduniaaa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 20 mar 2014, o 12:47
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: pomorskie

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: klaaauduniaaa »

zostało mi tylko to jedno. nie wiem, czemu złym pomysłem jest 5 nad 3 skoro z 5 podanych wierzchołków mam losowo wybrać 3. możesz mi chociaż to wytłumaczyć ?
miodzio1988

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: miodzio1988 »

Jest to dobra odpowiedź, ale takie rzeczy powinnaś sama już wiedzieć.
klaaauduniaaa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 20 mar 2014, o 12:47
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: pomorskie

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: klaaauduniaaa »

jeden błąd dyskwalifikuje, rozumiem.
miodzio1988

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: miodzio1988 »

Jeżeli Cię to śmieszy to spoko, później ten jeden błąd Ci uwali cały egzamin i z tym tekstem idź do wykładowcy, zobaczymy jaka będzie reakcja

Powodzenia
klaaauduniaaa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 20 mar 2014, o 12:47
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: pomorskie

Rozkład prawdopodobieństwa, wartość oczekiwana

Post autor: klaaauduniaaa »

nie uwali mi egzaminu, bo takowego nawet nie mam i mieć nie będę. Unosisz się bo umiesz, ja nie. Na siłę Ci nie kazałam z nożem przy gardle tu siedzieć i się udzielać. A skoro brakuje Ci cierpliwości by wytłumaczyć mi zadanie od podstaw no to już nie moja wina, trudno. Ale po co te nerwy skoro po 1 poprawiłam się po 2 nawet nie wiesz z czego wynikł błąd- podsumowałam ilość współrzędnych a nie wierzchołków bo źle zinterpretowałam treść. ale czy to aż taki wielki problem ? Pozdrawiam i wytrwałości życzę.
ODPOWIEDZ