Na ile sposobów można \(\displaystyle{ n}\) rozróżnialnych kul umieścić w \(\displaystyle{ n}\) szufladach, aby dokładnie jedna szuflada była pusta - wynik znam, lecz nie rozumiem za bardzo skąd on się wziął, więc prosiłbym o wytłumaczenie
\(\displaystyle{ n!{n\choose 2}}\)
n kul w n szufladach
n kul w n szufladach
\(\displaystyle{ {n\choose 2}}\) - na tyle sposobów wybierasz dwie wyróżnione szuflady, czyli pustą i tą która ma dwie kule
\(\displaystyle{ n!}\) - na tyle sposobów rozkładasz kule
\(\displaystyle{ n!}\) - na tyle sposobów rozkładasz kule
-
- Użytkownik
- Posty: 1931
- Rejestracja: 29 maja 2009, o 11:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 145 razy
- Pomógł: 320 razy
n kul w n szufladach
hmm, no dobra, zrozumiałem. Teraz takie zadanie:
Na ile sposobów można \(\displaystyle{ r}\) nierozróżnialnych kul rozmieścić w \(\displaystyle{ n}\) pudełkach tak, aby ustalone pudełko zawierało dokładnie \(\displaystyle{ k}\) kul \(\displaystyle{ k \le r}\)
odpowiedź: \(\displaystyle{ n \cdot (n-1)^{r-k}}\)
i moje pytanie dotyczy tego, czemu podnosimy do potęgi, tj. rozumiem, że w pozostałych pudełkach musimy rozmieścić resztę kul, ale czemu akurat w taki sposób to się zapisuje - to już nie.
Na ile sposobów można \(\displaystyle{ r}\) nierozróżnialnych kul rozmieścić w \(\displaystyle{ n}\) pudełkach tak, aby ustalone pudełko zawierało dokładnie \(\displaystyle{ k}\) kul \(\displaystyle{ k \le r}\)
odpowiedź: \(\displaystyle{ n \cdot (n-1)^{r-k}}\)
i moje pytanie dotyczy tego, czemu podnosimy do potęgi, tj. rozumiem, że w pozostałych pudełkach musimy rozmieścić resztę kul, ale czemu akurat w taki sposób to się zapisuje - to już nie.
-
- Użytkownik
- Posty: 4618
- Rejestracja: 8 lis 2009, o 10:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz
- Pomógł: 866 razy
n kul w n szufladach
Ale która z tych dwóch wybranych szuflad ma być pusta?miodzio1988 pisze:\(\displaystyle{ {n\choose 2}}\) - na tyle sposobów wybierasz dwie wyróżnione szuflady, czyli pustą i tą która ma dwie kule
Którą szufladę należy pominąć przy wkładaniu kuli? Jeżeli do szuflady w której mają być dwie kule włożymy kolejno kule A i B, to jest to taki sam rozkład kul jak wóczas gdy włożymy tam kolejno kule B i A.miodzio1988 pisze:\(\displaystyle{ n!}\) - na tyle sposobów rozkładasz kule
Przyjmując taki sposób przeprowadzenia doświadczenia należy wybrać kolejno:
A: Albo dwie wyróżnione szuflady a następnie spośród nich tą która będzie pusta \(\displaystyle{ {n \choose 2} \cdot 2}\), albo kolejno szufladę pustą i taką w której będą dwie kule \(\displaystyle{ n(n-1)}\)
B: wybrać dwie kule które będą w przeznaczonej dla nich szufladzie \(\displaystyle{ {n \choose 2}}\)
C: pozostałe kule rozmieścić na \(\displaystyle{ (n-2)!}\) sposobów.
Po wymnożeniu otrzymujemy \(\displaystyle{ n! {n \choose 2}}\) możliwości.
-- 11 mar 2014, o 21:33 --
Treść zadania jest - mówiąc delikatnie - niezbyt dobrze/jednoznacznie sformułowana. Ewentulne intencje autora można próbować rozszyfrować po odpowiedzi, ale tutaj niezbyt mi ona pasuje. Pierwszy czynnik sugeruje nierozróżnialne kule i rozróżnialne pudełka, natomiast drugi rozróżnialne kule . Czy treść zadania jest przez Ciebie podana dosłownie w oryginalnej formie?kalwi pisze:moje pytanie dotyczy tego, czemu podnosimy do potęgi, tj. rozumiem, że w pozostałych pudełkach musimy rozmieścić resztę kul, ale czemu akurat w taki sposób to się zapisuje - to już nie.