Rozkład zmiennej losowej X

[didik1]

Witam, miałem dziś na kolokwium takie oto zadanie

Zmienna losowa \(\displaystyle{ X}\) przyjmuje wszystkie wartości całkowite z przedziału \(\displaystyle{ [4,8]}\) z jednakowym prawdopodobieństwem. Napisz rozklad prawdopodobienstwa i oblicz prawdopodobienstwo:
\(\displaystyle{ P(5<X<8)}\)

Bardzo proszę o pomoc

[pyzol]

Ile jest tych wartości?
Skoro z jednakowym prawdopodobieństwem to ile wynosi
\(\displaystyle{ P(X=4)=P(X=5)=...=P(X=8)}\)?
\(\displaystyle{ P(5<X<8)=P(X=6)+P(X=7)}\)

[didik1]

a jeśli zrobiłem to w ten sposób że:

\(\displaystyle{ A}\)- zmienna losowa przyjmuje wartosc \(\displaystyle{ 4}\)
\(\displaystyle{ P(A)= \frac{1}{5}=0,2}\)
\(\displaystyle{ B}\) - wartosc \(\displaystyle{ 5}\)
\(\displaystyle{ P(B) = 0,2}\)

i tak dalej dla \(\displaystyle{ 6, 7}\) i \(\displaystyle{ 8}\), to myślisz że będę miał to zaliczone?
czy trzeba to pisać w ten sposób że \(\displaystyle{ P(X=1)}\) itd?

[pyzol]

Nie mam pojęcia. Być może ktoś da Ci maks, a możesz punktu nie dostać.
Dla mnie w sumie to poprawnie opisane.

[Vardamir]

Według mnie naciągane. Opisanie rozkładu zmiennej losowej to podanie prawdopodobieństwa dla wszystkich jej wartości. Takie wprowadzanie nowych zdarzeń ktoś może zinterpretować jako niezrozumienie istoty zmiennej losowej.
Szczególnie, gdy rozwiązanie to po prostu:
\(\displaystyle{ P(X=k)=\frac{1}{5} \ , \ k \in \{4,5,6,7,8\}}\)

[pyzol]

I podejrzewam, że większość sprawdzających zinterpretowałaby to w ten sposób.