szansa na wylosowanie kul ze zbioru
-
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 16:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Witam, byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi wytłumaczył jak to się liczy
mam 50 kulek. 11 czarnych i reszta biała.
Losuję trzy kulki bez zwracania. Kolejność nie ma znaczenia.
Jaka jest szansa na to, że wylosuję 2 czarne ?
pozdrawiam
mam 50 kulek. 11 czarnych i reszta biała.
Losuję trzy kulki bez zwracania. Kolejność nie ma znaczenia.
Jaka jest szansa na to, że wylosuję 2 czarne ?
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 10 cze 2012, o 21:22 przez miki999, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Temat umieszczony w złym dziale.
Powód: Temat umieszczony w złym dziale.
-
- Użytkownik
- Posty: 226
- Rejestracja: 15 gru 2010, o 23:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękował: 58 razy
- Pomógł: 9 razy
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
A mógłbyś doprecyzować treść? Kule losujesz 3 naraz czy najpierw jedną, nie zwracasz jej i losujesz drugą której też nie zwracasz i na końcu trzecią?
Chociaż ze zdania
Więc tak, masz \(\displaystyle{ 50}\) kulek. \(\displaystyle{ 11}\) czarnych więc jest \(\displaystyle{ 39}\) białych.
Niech zdarzenie \(\displaystyle{ A-}\) dokładnie dwie kule czarne.
Tu trzeba zastosować kombinację, a mianowicie zakładasz że wylosujesz dwie czarne czyli kombinacja dwóch czarnych z \(\displaystyle{ 11}\) czarnych (a nie ze wszystkich 50) \(\displaystyle{ {11\choose 2}}\). Ale jeśli mają być dokładnie dwie czarne, to jedna musi być biała nie ma wyjścia Więc tu jest kombinacja \(\displaystyle{ 1}\) białej z \(\displaystyle{ 39}\) białych (znów zwracam uwagę nie ze wszystkich 50) \(\displaystyle{ {39\choose 1}}\). Więc możliwości jest \(\displaystyle{ {11\choose 2} + {39\choose 1}}\).
Ale to jeszcze nie jest prawdopodobieństwo a jedynie ilość możliwości sprzyjających zdarzeniu \(\displaystyle{ A}\)
Więc potrzebna nam jeszcze \(\displaystyle{ \overline{\overline{\Omega}}}\). A jest to kombinacja \(\displaystyle{ 3}\) kul ze wszystkich \(\displaystyle{ 50}\) kul, zatem:
\(\displaystyle{ \overline{\overline{\Omega}}={50\choose 3}}\)
Stąd \(\displaystyle{ P\left( A\right)= \frac{\overline{\overline{A}}}{\overline{\overline{\Omega}}} = \frac{{11\choose 2} + {39\choose 1}}{{50\choose 3}}}\)
Reszta to już tylko rachunki. Mam nadzieję, że pomogłem
Pozdrawiam
Chociaż ze zdania
wynika jak dla mnie że 3 narazKolejność nie ma znaczenia.
Więc tak, masz \(\displaystyle{ 50}\) kulek. \(\displaystyle{ 11}\) czarnych więc jest \(\displaystyle{ 39}\) białych.
Niech zdarzenie \(\displaystyle{ A-}\) dokładnie dwie kule czarne.
Tu trzeba zastosować kombinację, a mianowicie zakładasz że wylosujesz dwie czarne czyli kombinacja dwóch czarnych z \(\displaystyle{ 11}\) czarnych (a nie ze wszystkich 50) \(\displaystyle{ {11\choose 2}}\). Ale jeśli mają być dokładnie dwie czarne, to jedna musi być biała nie ma wyjścia Więc tu jest kombinacja \(\displaystyle{ 1}\) białej z \(\displaystyle{ 39}\) białych (znów zwracam uwagę nie ze wszystkich 50) \(\displaystyle{ {39\choose 1}}\). Więc możliwości jest \(\displaystyle{ {11\choose 2} + {39\choose 1}}\).
Ale to jeszcze nie jest prawdopodobieństwo a jedynie ilość możliwości sprzyjających zdarzeniu \(\displaystyle{ A}\)
Więc potrzebna nam jeszcze \(\displaystyle{ \overline{\overline{\Omega}}}\). A jest to kombinacja \(\displaystyle{ 3}\) kul ze wszystkich \(\displaystyle{ 50}\) kul, zatem:
\(\displaystyle{ \overline{\overline{\Omega}}={50\choose 3}}\)
Stąd \(\displaystyle{ P\left( A\right)= \frac{\overline{\overline{A}}}{\overline{\overline{\Omega}}} = \frac{{11\choose 2} + {39\choose 1}}{{50\choose 3}}}\)
Reszta to już tylko rachunki. Mam nadzieję, że pomogłem
Pozdrawiam
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Czy to ma jakiekolwiek znaczenie?kieubass pisze: Kule losujesz 3 naraz czy najpierw jedną, nie zwracasz jej i losujesz drugą której też nie zwracasz i na końcu trzecią?
-
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 16:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Dzięki, jak to opisałeś to wydaję się to takie oczywiste ;P
Teraz mam mały problem, żeby to przełożyć na cyferki. Chyba a raczej na pewno, coś robię źle.
(55+39) : 19600 = 0,005
Teraz mam mały problem, żeby to przełożyć na cyferki. Chyba a raczej na pewno, coś robię źle.
(55+39) : 19600 = 0,005
-
- Użytkownik
- Posty: 226
- Rejestracja: 15 gru 2010, o 23:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękował: 58 razy
- Pomógł: 9 razy
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Po przeliczeniu prawdopodobieństwa i tak i tak doszedłem jednak do tego że nie ma to znaczenia. Nie wiem czemu myślałem inaczej -- 12 cze 2012, o 00:17 --norwimaj pisze:Czy to ma jakiekolwiek znaczenie?kieubass pisze: Kule losujesz 3 naraz czy najpierw jedną, nie zwracasz jej i losujesz drugą której też nie zwracasz i na końcu trzecią?
Jeśli Ty coś zrobiłeś źle to ja też w takim razie ponieważ mi też wychodzi tyle samoplosaczek pisze:Dzięki, jak to opisałeś to wydaję się to takie oczywiste ;P
Teraz mam mały problem, żeby to przełożyć na cyferki. Chyba a raczej na pewno, coś robię źle.
(55+39) : 19600 = 0,005
W sumie może i jest taka mała szansa na takie wylosowanie bo białych jest ponad trzy razy więcej niż czarnych
-
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 16:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
To tak nie może być :/
Widać gołym okiem, że z tym wynikiem jest coś nie tak.
Na moje oko, powinno być coś koło 15 %.
Wylosowanie jednej czarnej kulki to mniej więcej 1 do 5.
Mam 3 szansę, potrzebuję dwóch czarnych kulek i jednej białej.
Edyta się pyta, czy to nie jest tak, że teraz jest policzone zdarzenie dla powiedzmy
pierwsza kula biała.
druga i trzecia czarna.
Teraz nasz wynik który, jest o jeden przecinek za daleko (swoją drogą dlaczego ?) mnożę przez 3.
I mam swoje 15 %. Tylko ja wyniku nie znam, tak mi się wydaję po prostu, że tyle powinno być mniej więcej.
Widać gołym okiem, że z tym wynikiem jest coś nie tak.
Na moje oko, powinno być coś koło 15 %.
Wylosowanie jednej czarnej kulki to mniej więcej 1 do 5.
Mam 3 szansę, potrzebuję dwóch czarnych kulek i jednej białej.
Edyta się pyta, czy to nie jest tak, że teraz jest policzone zdarzenie dla powiedzmy
pierwsza kula biała.
druga i trzecia czarna.
Teraz nasz wynik który, jest o jeden przecinek za daleko (swoją drogą dlaczego ?) mnożę przez 3.
I mam swoje 15 %. Tylko ja wyniku nie znam, tak mi się wydaję po prostu, że tyle powinno być mniej więcej.
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Tu oczywiście powinna być reguła mnożenia, bo chcemy mieć dwie kule czarne i jedną białą, a nie dwie czarne albo jedną białą.kieubass pisze: Więc możliwości jest \(\displaystyle{ {11\choose 2} + {39\choose 1}}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 16:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Dzięki,
Jak by miały być, co najmniej dwie czarne ? Jak będzie wyglądał licznik ?
\(\displaystyle{ ({11 \choose 2} * {39 \choose 1}) + ({11 \choose 3} * {39 \choose 0})}\) -> tak ?
Jak by miały być, co najmniej dwie czarne ? Jak będzie wyglądał licznik ?
\(\displaystyle{ ({11 \choose 2} * {39 \choose 1}) + ({11 \choose 3} * {39 \choose 0})}\) -> tak ?
-
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 16:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 1 raz
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Teraz powiedzmy, że mam obliczyć szansę na to, ze :
Wypadną co najmniej dwie kulki czarne przy tych 3 próbach.
Jeżeli to się stanie, losuje jeszcze dwa razy i muszę wylosować co najmniej jedną czarną .
W drugim członie mam 47 kulek już. 9 albo 8 czarnych i 39 albo 38 białych
\(\displaystyle{ ({9 \choose 2} * {38 \choose 0}) + ({9 \choose 1} * {38 \choose 1})}\)
Dobra chciałem sam, ale głowa mnie rozbolała xD Jak mam uwzględnić tą drugą możliwość w której padły 3 czarne na początku ? Czyli
\(\displaystyle{ ({8 \choose 2} * {39 \choose 0}) + ({8 \choose 1} * {39 \choose 1})}\)
Wypadną co najmniej dwie kulki czarne przy tych 3 próbach.
Jeżeli to się stanie, losuje jeszcze dwa razy i muszę wylosować co najmniej jedną czarną .
W drugim członie mam 47 kulek już. 9 albo 8 czarnych i 39 albo 38 białych
\(\displaystyle{ ({9 \choose 2} * {38 \choose 0}) + ({9 \choose 1} * {38 \choose 1})}\)
Dobra chciałem sam, ale głowa mnie rozbolała xD Jak mam uwzględnić tą drugą możliwość w której padły 3 czarne na początku ? Czyli
\(\displaystyle{ ({8 \choose 2} * {39 \choose 0}) + ({8 \choose 1} * {39 \choose 1})}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
szansa na wylosowanie kul ze zbioru
Oznaczmy zdarzenia: \(\displaystyle{ X_i}\) - dokładnie \(\displaystyle{ i}\) kul czarnych wśród pierwszych trzech,
\(\displaystyle{ Y_i}\) - dokładnie \(\displaystyle{ i}\) czarnych wśród następnych dwóch kul.
Wtedy mamy
\(\displaystyle{ \mathbb{P}((X_2\cup X_3)\cap(Y_1\cup Y_2))=
\mathbb{P}(X_2\cap(Y_1\cup Y_2))+\mathbb{P}( X_3\cap(Y_1\cup Y_2))=\ldots}\)
czyli robimy całkiem osobno przypadek dwóch i trzech kul czarnych w pierwszych trzech losowaniach.
\(\displaystyle{ Y_i}\) - dokładnie \(\displaystyle{ i}\) czarnych wśród następnych dwóch kul.
Wtedy mamy
\(\displaystyle{ \mathbb{P}((X_2\cup X_3)\cap(Y_1\cup Y_2))=
\mathbb{P}(X_2\cap(Y_1\cup Y_2))+\mathbb{P}( X_3\cap(Y_1\cup Y_2))=\ldots}\)
czyli robimy całkiem osobno przypadek dwóch i trzech kul czarnych w pierwszych trzech losowaniach.