Rozkład pewnej zmiennej losowej
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 lip 2011, o 02:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skórcz
- Podziękował: 2 razy
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Witam, mam problem z zadaniem o tresci:
Zmienna losowa X ma rozkład prawdopodobieństwa dany wzorem:
\(\displaystyle{ 12x(1-x)}\) dla \(\displaystyle{ x \in (0,1)}\) oraz 0 dla pozostałych x.
Wyznaczyć rozkład prawdopodobieństwa zmiennej losowej \(\displaystyle{ Y=2x-3}\).
Zadanie liczę tak: wyznaczam x z równania \(\displaystyle{ Y=2x-3}\).
\(\displaystyle{ x= \frac{y+3}{2}}\) i liczę pochodną z tego po y, czyli jest ona równa \(\displaystyle{ \frac{1}{2}}\).
Następnie mnożę ten mój rozkład prawdopodobieństwa zmiennej losowej X razy tą pochodną powyżej i otrzymuję wynik zadania.
\(\displaystyle{ 12(1-x) * \frac{1}{2} = 6x - 6 x^{2}}\)
Czy to rozwiązanie jest poprawne? Wydaje mi się, że nie, jednak nie jestem w stanie okreslić co robię źle bo więdzę czerpałem z notatek, które są delikatnie mówiąc niekompletne. Wydaje mi się, że zakres zmienej \(\displaystyle{ x \in (0,1)}\) powinien zostać gdzies użyty (chyba, że w zadaniu jest niepotrzebny, chociaż w takim wypadku nie wiem po co autor zadania go tam umiescił ). Proszę o pomoc.
Zmienna losowa X ma rozkład prawdopodobieństwa dany wzorem:
\(\displaystyle{ 12x(1-x)}\) dla \(\displaystyle{ x \in (0,1)}\) oraz 0 dla pozostałych x.
Wyznaczyć rozkład prawdopodobieństwa zmiennej losowej \(\displaystyle{ Y=2x-3}\).
Zadanie liczę tak: wyznaczam x z równania \(\displaystyle{ Y=2x-3}\).
\(\displaystyle{ x= \frac{y+3}{2}}\) i liczę pochodną z tego po y, czyli jest ona równa \(\displaystyle{ \frac{1}{2}}\).
Następnie mnożę ten mój rozkład prawdopodobieństwa zmiennej losowej X razy tą pochodną powyżej i otrzymuję wynik zadania.
\(\displaystyle{ 12(1-x) * \frac{1}{2} = 6x - 6 x^{2}}\)
Czy to rozwiązanie jest poprawne? Wydaje mi się, że nie, jednak nie jestem w stanie okreslić co robię źle bo więdzę czerpałem z notatek, które są delikatnie mówiąc niekompletne. Wydaje mi się, że zakres zmienej \(\displaystyle{ x \in (0,1)}\) powinien zostać gdzies użyty (chyba, że w zadaniu jest niepotrzebny, chociaż w takim wypadku nie wiem po co autor zadania go tam umiescił ). Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony 30 lip 2011, o 11:34 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie stosuj wzorów matematycznych w nazwie tematu.
Powód: Nie stosuj wzorów matematycznych w nazwie tematu.
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Funkcja \(\displaystyle{ f(x)=12x(1-x)}\) nie może być funkcją gęstości prawdopodobieństwa, gdyż \(\displaystyle{ \int_0^1 f(x)\text{d}x=2.}\) Ewentualnie \(\displaystyle{ f(x)=6x(1-x),}\) która daje całkę 1.
Po podstawieniu \(\displaystyle{ x=\frac{y+3}{2}}\) otrzymujemy stąd \(\displaystyle{ \frac{3}{2}(y+3)(-1-y)}\) dla \(\displaystyle{ y\in(-3,-1)}\) oraz \(\displaystyle{ 0}\) dla pozostałych \(\displaystyle{ y.}\) Po pomnożeniu przez pochodną dostajemy nową funkcję gęstości \(\displaystyle{ g(y)=\frac{3}{4}(y+3)(-1-y)}\) dla \(\displaystyle{ y\in(-3,-1)}\) oraz \(\displaystyle{ g(y)=0}\) dla pozostałych \(\displaystyle{ y.}\) Sprawdź, że teraz \(\displaystyle{ \int_{-3}^{-1}g(y)\text{d}y=1.}\)
Po podstawieniu \(\displaystyle{ x=\frac{y+3}{2}}\) otrzymujemy stąd \(\displaystyle{ \frac{3}{2}(y+3)(-1-y)}\) dla \(\displaystyle{ y\in(-3,-1)}\) oraz \(\displaystyle{ 0}\) dla pozostałych \(\displaystyle{ y.}\) Po pomnożeniu przez pochodną dostajemy nową funkcję gęstości \(\displaystyle{ g(y)=\frac{3}{4}(y+3)(-1-y)}\) dla \(\displaystyle{ y\in(-3,-1)}\) oraz \(\displaystyle{ g(y)=0}\) dla pozostałych \(\displaystyle{ y.}\) Sprawdź, że teraz \(\displaystyle{ \int_{-3}^{-1}g(y)\text{d}y=1.}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 lip 2011, o 02:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skórcz
- Podziękował: 2 razy
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Dziękuję bardzo za pomoc. Teraz mi się przypomniało, że prowadzący z którym mam zajęcia również podzielił tą gęstosć przez 2 . Mam jeszcze problem z jednym zadaniem o takiej samej tematyce. Mianowicie wyznaczyć rozkład prawdopodobieństwa \(\displaystyle{ Y= X^{2}}\). Teraz rozkład prawdopodobieństwa ma postać \(\displaystyle{ 2e ^{-2x}}\) dla \(\displaystyle{ x > 0}\) i \(\displaystyle{ 0}\) dla \(\displaystyle{ x < 0}\). Całka w tych granicach wynosi 1. Z równania \(\displaystyle{ Y= X^{2}}\) wyznaczam x, które wynoszą odpowiednio \(\displaystyle{ -\sqrt{y}}\) oraz \(\displaystyle{ \sqrt{y}}\). Wstawiam to do rozkładu i mam \(\displaystyle{ 2e ^{2 \sqrt{y} }}\) oraz \(\displaystyle{ 2e ^{-2 \sqrt{y} }}\). Te dwie częsci należy do siebie dodać? Nie mam pojęcia jak tu znaleźć zakres y. Aby otrzymać wynik mnożę pierwszą częsć i pochodną pierwszego x i drugą częsć z pochodną drugiego x: \(\displaystyle{ 2e ^{2 \sqrt{y} } \cdot \left( -\frac{1}{2 \sqrt{y} }\right) + 2e ^{-2 \sqrt{y} } \cdot \frac{1}{2 \sqrt{y} }}\) z czego wychodzi, że rozkład ten to: \(\displaystyle{ -\frac{e ^{2 \sqrt{y} } }{ \sqrt{y} } + \frac{e ^{-2 \sqrt{y} } }{ \sqrt{y} }}\). Prosiłbym o jakies wskazówki co robię źle.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2011, o 08:51 przez ares41, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Symbol mnożenia to \cdot
Powód: Symbol mnożenia to \cdot
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Nie mam teraz czasu na dokładne zbadanie sprawy, ale przecież dla \(\displaystyle{ x=-\sqrt{y}}\) masz \(\displaystyle{ x<0,}\) więc gęstość jest zerowa. Pozostanę przy tym - pośpiech nie jest dobrym doradcą. Spróbuj zweryfikować swoje rozwiązanie.
-
- Użytkownik
- Posty: 183
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 11:22
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 25 razy
- Pomógł: 10 razy
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Wiesz w ogóle co to jest rozkład? Może Cię to zdziwi, ale gęstość i rozkład to dwie różne rzeczy.Marioslul pisze:Teraz rozkład prawdopodobieństwa ma postać \(\displaystyle{ 2e ^{-2x}}\)
Chyba lepiej napisać, że dla \(\displaystyle{ x\in \mathbb{R}}\), nie?Marioslul pisze:dla \(\displaystyle{ x > 0}\) i \(\displaystyle{ 0}\) dla \(\displaystyle{ x < 0}\)
Na pewno?Marioslul pisze:Całka w tych granicach wynosi 1
\(\displaystyle{ 2\int_{\mathbb{R}}e^{-2x} \mbox{d}x =2 \cdot (- \frac{1}{2}) \cdot [e ^{-2x}] ^{+\infty} _{-\infty}=+\infty}\).
Rozkład pewnej zmiennej losowej
wdsk90, to Ty się zastanów jak określona jest ta funkcja. Przeoczyłeś zero na półosi ujemnej. A w granicach \(\displaystyle{ 0\dots+\infty}\) całka z tej funkcji wynosi 1 i wszystko jest w porządku. Zastanów się, zanim zaczniesz w ostrym tonie. Pisałem - pośpiech nie jest dobrym doradcą.
A w ogóle, to na poziomie podstawowym utożsamia się rozkład zmiennej losowej ciągłej z jego funkcją gęstości bądź dystrybuantą. Oczywiście, różne zmienne losowe mogą mieć ten sam rozkład, więc gęstość nie identyfikuje jednoznacznie zmiennej losowej. Ale w zadaniu konkretna zmienna też nie jest dana, jest natomiast gęstość i w tym sensie wszystko jest poprawnie sformułowane. Co mi z tego, że napiszę, że rozkład zmiennej losowej to pewna miara na zbiorach borelowskich? Co mi to da dla rozwiązania tego zadania?
A w ogóle, to na poziomie podstawowym utożsamia się rozkład zmiennej losowej ciągłej z jego funkcją gęstości bądź dystrybuantą. Oczywiście, różne zmienne losowe mogą mieć ten sam rozkład, więc gęstość nie identyfikuje jednoznacznie zmiennej losowej. Ale w zadaniu konkretna zmienna też nie jest dana, jest natomiast gęstość i w tym sensie wszystko jest poprawnie sformułowane. Co mi z tego, że napiszę, że rozkład zmiennej losowej to pewna miara na zbiorach borelowskich? Co mi to da dla rozwiązania tego zadania?
-
- Użytkownik
- Posty: 183
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 11:22
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 25 razy
- Pomógł: 10 razy
Rozkład pewnej zmiennej losowej
OK, rzeczywiście, bzdurę napisałem, przepraszam. Rozumiem, że rozkład można utożsamiać z jego gęstością czy dystrybuantą, ale chyba się zgodzimy, że jak napiszemy "rozkład dany wzorem" zamiast "rozkład wyznaczony przez gęstość daną wzorem" to sensu to nie ma, prawda (mając na uwadze wzór funkcji podany w treści zadania)? To tak jakbyśmy różniczkowali funkcję stałą (dajmy na to \(\displaystyle{ y=1}\)) i powiedzieli, że pochodna z jedynki wynosi zero.
Marioslul, tutaj trzeba skorzystać z wersji twierdzenia dla funkcji przedziałami monotonicznych. Wychodzi
\(\displaystyle{ g(y)=\frac{e ^{-2 \sqrt{y} } }{ \sqrt{y} } \cdot 1{\hskip -2.5 pt}\hbox{l}_{(0,+\infty)}(y)}\).
Marioslul, tutaj trzeba skorzystać z wersji twierdzenia dla funkcji przedziałami monotonicznych. Wychodzi
\(\displaystyle{ g(y)=\frac{e ^{-2 \sqrt{y} } }{ \sqrt{y} } \cdot 1{\hskip -2.5 pt}\hbox{l}_{(0,+\infty)}(y)}\).
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Nie ma sprawy, ja też popełniam błędy, czasem jeszcze gorsze
Wiesz, Staszek, jeśli dana jest funkcja \(\displaystyle{ f:\mathbb{R}\to\mathbb{R}}\) określona wzorem \(\displaystyle{ f(x)=1}\) dla wszystkich \(\displaystyle{ x\in\mathbb{R}}\), to \(\displaystyle{ f'(x)=0}\) dla każdego \(\displaystyle{ x\in\mathbb{R}}\)
Takie sformułowanie owszem, poprawne nie jest, lecz jest obecne w wielu miejscach, np. w Excelu: pod pojęciem rozkład normalny kryje się jego funkcja gęstości."rozkład dany wzorem"
Owszem, to nie ma sensu, sam o tym pisałem. Jest na odwrót: to rozkłąd zmiennej losowej ciągłej wyznacza funkcję gęstości, więc poprawne jest sformułowanie zmienna losowa o rozkładzie, którego funkcja gęstości jest dana wzorem ..."rozkład wyznaczony przez gęstość daną wzorem"
Tak się mówi w żargonie. I nic w tym złego, bo nie wyobrażam sobie, żeby matematyk do matematyka mówił o tej prostej rzeczy mniej więcej tak:pochodna z jedynki wynosi zero
Wiesz, Staszek, jeśli dana jest funkcja \(\displaystyle{ f:\mathbb{R}\to\mathbb{R}}\) określona wzorem \(\displaystyle{ f(x)=1}\) dla wszystkich \(\displaystyle{ x\in\mathbb{R}}\), to \(\displaystyle{ f'(x)=0}\) dla każdego \(\displaystyle{ x\in\mathbb{R}}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 lip 2011, o 02:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skórcz
- Podziękował: 2 razy
Rozkład pewnej zmiennej losowej
Co do tego rozkładu to po prostu przepisałem tak jak nam to podał wykładowca . Dziękuję za pomoc, wczoraj wykorzystałem zdobytą wiedzę do zaliczenia przedmiotu . Temat można uznać za zamknięty.