W pierwszej urnie jest 6 kul czarnych i 4 białe, a w drugiej urnie 7 czarnych i 8 białych. Losujemy dwie kule bez zwracania z pierwszej urny i dwie kule ze zwracaniem z drugiej urny. Jakie jest prawdopodobieństwo wylosowania dokładnie trzech kul białych.
\(\displaystyle{ P(B)= \frac{ {4 \choose 2} }{ {10 \choose 2} } * \frac{7*8}{225}}\)
Przypadek kiedy z 1 urny wylosujemy 2 białe, wtedy z drugiej losujemy 1 białą i 1 czarną.
\(\displaystyle{ P(B_{1})= \frac{ {4 \choose 1}* {6 \choose 1} }{ {10 \choose 2} } * \frac{8*8}{225}}\)
Przypadek kiedy z 1 urny wylosujemy 1 białą, wtedy z drugiej losujemy 2 białe.
Nie możemy zakładać, że z 1 wylosujemy 2 czarne, bo wtedy już nie ma szans na wylosowanie 3 białych
\(\displaystyle{ P(A)=P(B)+P(B_{1})}\)
\(\displaystyle{ P(A)= \frac{112}{3375}+ \frac{512}{3375}}\)
\(\displaystyle{ P(A)= \frac{624}{3375}}\)
P(A) jest prawdopodobieństwem końcowym.
Wynik wychodzi mi inny niż w odp w odp jest 736 w liczniku. Proszę o wyjaśnienie, jaką metodą to robić i dlaczego poprzez kombinacje nie można. Dziękuje
Kule w urnach - prawdopodobieństwo całkowite
-
- Użytkownik
- Posty: 729
- Rejestracja: 19 mar 2009, o 11:18
- Płeć: Kobieta
- Podziękował: 2 razy
- Pomógł: 220 razy
Kule w urnach - prawdopodobieństwo całkowite
skoro w mianowniku masz \(\displaystyle{ 15^2}\), czyli przyjmujesz, że kolejność kul ma znaczenie, więc z drugiej urny można wylosować za pierwszym razem kulę białą i za drugim czarną lub na odwrót, czyli
\(\displaystyle{ P(B)=\frac{8\cdot 7+7\cdot 8}{15^2}}\)
\(\displaystyle{ P(B)=\frac{8\cdot 7+7\cdot 8}{15^2}}\)
Kule w urnach - prawdopodobieństwo całkowite
\(\displaystyle{ P(B_{1})= \frac{ {4 \choose 1}* {6 \choose 1} }{ {10 \choose 2} } * \frac{8*8}{225}}\)
a dlaczego w pierwszej urnie tutaj nie mnożymy razy 2? 4*6 lub 6*4?
a dlaczego w pierwszej urnie tutaj nie mnożymy razy 2? 4*6 lub 6*4?
-
- Użytkownik
- Posty: 82
- Rejestracja: 29 gru 2010, o 14:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krk
- Pomógł: 8 razy
Kule w urnach - prawdopodobieństwo całkowite
W przypadku pierwszej urny korzystasz ze wzoru na kombinacje, bo losujesz kule bez zwracania (nie musisz uwzględniać kolejności kul w jednym zdarzeniu, dla przykładu zdarzenie (b2,cz1) jest tym samym co (cz1,b2)).
Jeśli chodzi o drugą urnę, korzystasz ze wzoru na wariacje z powtórzeniami, czyli we wszystkich zdarzeniach, których masz 225 rozróżniasz kolejność wylosowanych kul, dla przykładu (b1,cz2) nie jest tym samym zdarzeniem co (cz2,b1). W mocy zdarzenia musimy pomnożyć razy 2 gdyż to dodaje nam te przypadki w których kolejność wylosowanych kul ma znaczenie, tutaj analogicznie przed pomnożeniem masz tylko zdarzenie (b1,cz2), a po pomnożeniu dodajesz również przypadek (cz2,b1).
Jeśli chodzi o drugą urnę, korzystasz ze wzoru na wariacje z powtórzeniami, czyli we wszystkich zdarzeniach, których masz 225 rozróżniasz kolejność wylosowanych kul, dla przykładu (b1,cz2) nie jest tym samym zdarzeniem co (cz2,b1). W mocy zdarzenia musimy pomnożyć razy 2 gdyż to dodaje nam te przypadki w których kolejność wylosowanych kul ma znaczenie, tutaj analogicznie przed pomnożeniem masz tylko zdarzenie (b1,cz2), a po pomnożeniu dodajesz również przypadek (cz2,b1).