Zadanie wymyślone przeze mnie
Mamy grupę 15 osób - 7 chłopaków i 8 dziewczyn.
Ustawiamy wszytkich w rzędzie.
Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że każdy chłopak bedzie miał obok siebie przynajmniej jedną dziewczynę.
Ja ciagle nad tym pracuje. Licze, że ktos sie tym zainteresuje
Powodzenia
Trudne - Ustawianie ludzi w rzędzie
-
- Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 maja 2008, o 20:11
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa / Łowicz
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 7 razy
Trudne - Ustawianie ludzi w rzędzie
Ech, podkreslilem kazdy chlopak przynajmniej jedna dziewczyne wlasnie po to zebyscie nie zzrobili takiego bledu.
Zdarzenie przeciwne to:
Nie bedzie ani jednego chlopaka ktory nie bedzie mial przy sobie jakiejkolwiek dziewczyny.
Przeczytaj dokladnie tresc
btw. mój nauczyciel od matmy na poczatku pomyslal w ten sam sposob co Ty
Zdarzenie przeciwne to:
Nie bedzie ani jednego chlopaka ktory nie bedzie mial przy sobie jakiejkolwiek dziewczyny.
Przeczytaj dokladnie tresc
btw. mój nauczyciel od matmy na poczatku pomyslal w ten sam sposob co Ty