Skrytki i klucze
-
- Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 17 lis 2016, o 20:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tuitam
- Podziękował: 4 razy
Skrytki i klucze
Witam, bardzo bym prosił o wyjaśnienie poniższego zadania związanego z cyklami.
Na ile różnych sposobów można rozmieścić w \(\displaystyle{ n}\) skrytkach zapasowe klucze do nich tak, aby w każdej był jeden klucz i tak by istniało \(\displaystyle{ k}\) takich skrytek do których włamanie się pozwoli otworzyć wszystkie pozostałe.
Pozdrawiam
Na ile różnych sposobów można rozmieścić w \(\displaystyle{ n}\) skrytkach zapasowe klucze do nich tak, aby w każdej był jeden klucz i tak by istniało \(\displaystyle{ k}\) takich skrytek do których włamanie się pozwoli otworzyć wszystkie pozostałe.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 17 lis 2016, o 20:09 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Używaj LaTeXa także do pojedynczych symboli.
Powód: Używaj LaTeXa także do pojedynczych symboli.
-
- Użytkownik
- Posty: 1114
- Rejestracja: 26 paź 2008, o 19:43
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 157 razy
Skrytki i klucze
Ponumerujmy skrytki od \(\displaystyle{ 1}\) do \(\displaystyle{ n}\). Kluczom przydzielamy numery z tego samego zbioru tak, że numer klucza określa jaki numer skrytki on otwiera. Skoro w każdej skrytce jest jeden klucz to znaczy, że numery kluczy znajdujących się w skrytkach o numerach od \(\displaystyle{ 1}\) do \(\displaystyle{ n}\) tworzą permutację.
Wiadomo, że permutację można rozłożyć na cykle - numer skrytki prowadzi do klucza o pewnym numerze, a on do skrytki o tym numerze, ta skrytka do kolejnej skrytki, następna skrytka do następnej itd. Jeżeli otworzymy jedną skrytkę, to jesteśmy w stanie otworzyć wszystkie skrytki o numerach znajdujących się na tym samym cyklu co skrytka którą otworzyliśmy jako pierwszą. To oznacza, że możemy otworzyć wszystkie skrytki wtedy i tylko wtedy, gdy liczba cykli permutacji jest nie większa niż \(\displaystyle{ k}\) - po prostu otwieramy po co najmniej jednej skrytce z każdego cyklu.
Liczba \(\displaystyle{ n}\)-permutacji o \(\displaystyle{ i}\) cyklach to liczba Stirlinga pierwszego rodzaju: \(\displaystyle{ S\left( n,i\right)}\). Wtedy szukamy wartości \(\displaystyle{ \sum_{i=1}^{k} S\left( n,i\right)}\).
Wiadomo, że permutację można rozłożyć na cykle - numer skrytki prowadzi do klucza o pewnym numerze, a on do skrytki o tym numerze, ta skrytka do kolejnej skrytki, następna skrytka do następnej itd. Jeżeli otworzymy jedną skrytkę, to jesteśmy w stanie otworzyć wszystkie skrytki o numerach znajdujących się na tym samym cyklu co skrytka którą otworzyliśmy jako pierwszą. To oznacza, że możemy otworzyć wszystkie skrytki wtedy i tylko wtedy, gdy liczba cykli permutacji jest nie większa niż \(\displaystyle{ k}\) - po prostu otwieramy po co najmniej jednej skrytce z każdego cyklu.
Liczba \(\displaystyle{ n}\)-permutacji o \(\displaystyle{ i}\) cyklach to liczba Stirlinga pierwszego rodzaju: \(\displaystyle{ S\left( n,i\right)}\). Wtedy szukamy wartości \(\displaystyle{ \sum_{i=1}^{k} S\left( n,i\right)}\).
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5748
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Skrytki i klucze
Tak tylko te k kluczy musi przynależeć do k utworzonych cykli co zmniejszy nam ilość możliwości.
Bo jak się zdarzy, że dwa klucze, które mamy przynależą do jednego cyklu wtedy jak?
Bo jak się zdarzy, że dwa klucze, które mamy przynależą do jednego cyklu wtedy jak?
-
- Użytkownik
- Posty: 1114
- Rejestracja: 26 paź 2008, o 19:43
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 157 razy
Skrytki i klucze
W zadaniu jest mowa o istnieniu zbioru skrytek, a nie o tym, że ustalamy jakiś zbiór i dla niego obliczamy wynik. Tak więc dla danej permutacji mogę sobie przyjąć dowolne \(\displaystyle{ k}\) skrytek, więc w szczególności mogę zrobić tak, że z każdego cyklu biorę po co najmniej jednej skrytce.arek1357 pisze:Bo jak się zdarzy, że dwa klucze, które mamy przynależą do jednego cyklu wtedy jak?
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5748
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Skrytki i klucze
A szkoda ładniej by było ułożyć zadanie dla ustalonego wcześniej zbioru kluczy dla którego liczymy wynik ja bym właśnie tak ułożył zadanie.
-
- Użytkownik
- Posty: 1114
- Rejestracja: 26 paź 2008, o 19:43
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 157 razy
Skrytki i klucze
Ok, czyli mam ustalony zbiór \(\displaystyle{ k}\) skrytek (raczej skrytek a nie kluczy), które otwieram i pytam się o liczbę takich ułożeń kluczy w skrytkach, że można wszystkie otworzyć (i w każdej skrytce jest jeden klucz).
To znaczy, że w tej permutacji nie może istnieć cykl, na którym nie ma żadnej wybranej skrytki.
No to najpierw rozmieszczamy te \(\displaystyle{ k}\) skrytek na co najwyżej \(\displaystyle{ k}\) cyklach na \(\displaystyle{ k!}\) sposobów. Potem dokładamy do tych cykli pozostałe \(\displaystyle{ n - k}\) liczby w pewnej ustalonej kolejności. Każdą z tych liczb możemy umieścić za dowolną z liczb znajdujących się w tej chwili na cyklach, tworząc inną permutację - czyli na tyle sposobów jaka jest do tej pory łączna długość cykli. Przy ustalonym początkowym zbiorze cykli będzie to łącznie: \(\displaystyle{ k \cdot (k + 1) \cdot ... \cdot (n-1)=\frac{(n - 1)!}{(k-1)!}}\) sposobów. Ostateczny wynik to \(\displaystyle{ \frac{(n - 1)!}{(k-1)!} \cdot k! = k \cdot (n - 1)!}\).
Mam nadzieję, że jest ok.
To znaczy, że w tej permutacji nie może istnieć cykl, na którym nie ma żadnej wybranej skrytki.
No to najpierw rozmieszczamy te \(\displaystyle{ k}\) skrytek na co najwyżej \(\displaystyle{ k}\) cyklach na \(\displaystyle{ k!}\) sposobów. Potem dokładamy do tych cykli pozostałe \(\displaystyle{ n - k}\) liczby w pewnej ustalonej kolejności. Każdą z tych liczb możemy umieścić za dowolną z liczb znajdujących się w tej chwili na cyklach, tworząc inną permutację - czyli na tyle sposobów jaka jest do tej pory łączna długość cykli. Przy ustalonym początkowym zbiorze cykli będzie to łącznie: \(\displaystyle{ k \cdot (k + 1) \cdot ... \cdot (n-1)=\frac{(n - 1)!}{(k-1)!}}\) sposobów. Ostateczny wynik to \(\displaystyle{ \frac{(n - 1)!}{(k-1)!} \cdot k! = k \cdot (n - 1)!}\).
Mam nadzieję, że jest ok.
- kinia7
- Użytkownik
- Posty: 704
- Rejestracja: 28 lis 2012, o 11:58
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 89 razy
- Pomógł: 94 razy
Skrytki i klucze
Cóś mnie nie pasi.Mruczek pisze: Ostateczny wynik to \(\displaystyle{ \frac{(n - 1)!}{(k-1)!} \cdot k! = k \cdot (n - 1)!}\).
Mam nadzieję, że jest ok.
Założyłam, że w żadnej skrytce nie ma kluczyka od niej samej. Rozpisałam wszystkie możliwości i policzyłam przypadki:
dla \(\displaystyle{ n=4}\) jest \(\displaystyle{ 9}\) wszystkich możliwości,
- - - dla \(\displaystyle{ k=1}\) możliwości jest \(\displaystyle{ 6}\)
- - - dla \(\displaystyle{ k>1}\) możliwości jest \(\displaystyle{ 9}\)
dla \(\displaystyle{ n=5}\) jest \(\displaystyle{ 44}\) wszystkich możliwości,
- - - dla \(\displaystyle{ k=1}\) możliwości jest \(\displaystyle{ 24}\)
- - - dla \(\displaystyle{ k>1}\) możliwości jest \(\displaystyle{ 44}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 1114
- Rejestracja: 26 paź 2008, o 19:43
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 23 razy
- Pomógł: 157 razy
Skrytki i klucze
Wytłumacz się skąd wzięłaś dla \(\displaystyle{ n = 4}\), \(\displaystyle{ k > 1}\) te \(\displaystyle{ 9}\) możliwości.
Po co założyłaś, że permutacja nie ma punktów stałych?
Po co założyłaś, że permutacja nie ma punktów stałych?
- kinia7
- Użytkownik
- Posty: 704
- Rejestracja: 28 lis 2012, o 11:58
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 89 razy
- Pomógł: 94 razy
Skrytki i klucze
Bo wydaje mi się nielogiczne umieszczanie kluczyka zapasowego w skrytce, do której ten kluczyk pasuje.Mruczek pisze: Po co założyłaś, że permutacja nie ma punktów stałych?
Bo wszystkich możliwości rozmieszczenia 4 kluczyków zapasowych w 4 skrytkach jest 9.Mruczek pisze:Wytłumacz się skąd wzięłaś dla \(\displaystyle{ n = 4}\), \(\displaystyle{ k > 1}\) te \(\displaystyle{ 9}\) możliwości.
Z tego trzy przypadki są takie, że nie wystarczy włamać się do jednej skrytki, żeby otworzyć wszystkie.