Kolorowanie tortu
-
- Użytkownik
- Posty: 1017
- Rejestracja: 21 mar 2009, o 11:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 167 razy
- Pomógł: 152 razy
Kolorowanie tortu
Mam takie zadanie:
Koło dzielimy na \(\displaystyle{ n}\) wycinków (jak tort). Każdy wycinek malujemy jednym z czterech kolorów: żółty, zielony, czerwony i niebieski, w taki sposób, żeby żadne dwie sąsiednie części nie były tego samego koloru. Niech \(\displaystyle{ S_{n}}\) oznacza liczbę taki różnych możliwych kolorowań.
a) Określić \(\displaystyle{ S_{n}}\) rekurencyjnie (zależność II rzędu dla \(\displaystyle{ n \ge 2}\)
b) Podać jawny wzór na \(\displaystyle{ S_{n}}\) dla n \(\displaystyle{ \ge 2}\)
Zacząłem po kolei rozważać:
dla \(\displaystyle{ n=1 \Rightarrow S_{1} = {4 \choose 4} = 1}\)
Cały tort pokolorowany na jeden kolor - więc 4 możliwości.
dla \(\displaystyle{ n=2 \Rightarrow S_{2} = {4 \choose 2} = 6}\)
Mamy dwie części, jedną koloruję na jeden kolor, drugą na inny kolor, więc wybieram 2 kolor z 4.
dla \(\displaystyle{ n=3 \Rightarrow S_{3} = {4 \choose 3} = 4}\)
Jest jedna możliwość - każda część na inny kolor pokolorowana - zatem wybór 3 kolorów z 4.
dla \(\displaystyle{ n=4}\)
1. Każdą część koloruję innym kolorem - mnożę przez dwa, ponieważ mogę zmienić kolejność sąsiadujących kolorów (na rysunku ładnie to wychodzi): \(\displaystyle{ {4 \choose 4} \cdot 2= 2}\)
2. Dwie części koloruję na ten sam kolor, dwie pozostałe na dwa inne. (Jeden kolor się jest naprzeciwko siebie) \(\displaystyle{ {4 \choose 3} \cdot {4\choose 1}}\)
3. Koloruję dwoma kolorami. Dwie ćwiartki naprzeciw siebie są tego samego koloru: \(\displaystyle{ {4 \choose 2} = 6}\)
Zatem \(\displaystyle{ S_{4}=24}\)
Czy to jest dobrze zrobione? I wtedy liczę \(\displaystyle{ S_{4} = S_{3} a + b S_{2} \Leftrightarrow 24= 4a + 6b \Leftrightarrow a = -12 \wedge b=12 \Rightarrow S_{n} = -12S_{n-1} + 12 S_{n-2}}\).
Po pierwsze nie wiem, czy dobrze rozważyłem wszystkie przypadki. Dwa, już wniosek końcowy o zależności rekurencyjnej dla mnie jest absurdalny, chociaż cuda się zdażają, więc może dobrze? Ktoś sprawdzi/doradzi/pomoże?
Koło dzielimy na \(\displaystyle{ n}\) wycinków (jak tort). Każdy wycinek malujemy jednym z czterech kolorów: żółty, zielony, czerwony i niebieski, w taki sposób, żeby żadne dwie sąsiednie części nie były tego samego koloru. Niech \(\displaystyle{ S_{n}}\) oznacza liczbę taki różnych możliwych kolorowań.
a) Określić \(\displaystyle{ S_{n}}\) rekurencyjnie (zależność II rzędu dla \(\displaystyle{ n \ge 2}\)
b) Podać jawny wzór na \(\displaystyle{ S_{n}}\) dla n \(\displaystyle{ \ge 2}\)
Zacząłem po kolei rozważać:
dla \(\displaystyle{ n=1 \Rightarrow S_{1} = {4 \choose 4} = 1}\)
Cały tort pokolorowany na jeden kolor - więc 4 możliwości.
dla \(\displaystyle{ n=2 \Rightarrow S_{2} = {4 \choose 2} = 6}\)
Mamy dwie części, jedną koloruję na jeden kolor, drugą na inny kolor, więc wybieram 2 kolor z 4.
dla \(\displaystyle{ n=3 \Rightarrow S_{3} = {4 \choose 3} = 4}\)
Jest jedna możliwość - każda część na inny kolor pokolorowana - zatem wybór 3 kolorów z 4.
dla \(\displaystyle{ n=4}\)
1. Każdą część koloruję innym kolorem - mnożę przez dwa, ponieważ mogę zmienić kolejność sąsiadujących kolorów (na rysunku ładnie to wychodzi): \(\displaystyle{ {4 \choose 4} \cdot 2= 2}\)
2. Dwie części koloruję na ten sam kolor, dwie pozostałe na dwa inne. (Jeden kolor się jest naprzeciwko siebie) \(\displaystyle{ {4 \choose 3} \cdot {4\choose 1}}\)
3. Koloruję dwoma kolorami. Dwie ćwiartki naprzeciw siebie są tego samego koloru: \(\displaystyle{ {4 \choose 2} = 6}\)
Zatem \(\displaystyle{ S_{4}=24}\)
Czy to jest dobrze zrobione? I wtedy liczę \(\displaystyle{ S_{4} = S_{3} a + b S_{2} \Leftrightarrow 24= 4a + 6b \Leftrightarrow a = -12 \wedge b=12 \Rightarrow S_{n} = -12S_{n-1} + 12 S_{n-2}}\).
Po pierwsze nie wiem, czy dobrze rozważyłem wszystkie przypadki. Dwa, już wniosek końcowy o zależności rekurencyjnej dla mnie jest absurdalny, chociaż cuda się zdażają, więc może dobrze? Ktoś sprawdzi/doradzi/pomoże?
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Kolorowanie tortu
Jakie kolorowania uznajemy za różne?jezarek pisze:Niech \(\displaystyle{ S_{n}}\) oznacza liczbę taki różnych możliwych kolorowań.
To w końcu \(\displaystyle{ 1}\) czy \(\displaystyle{ 4}\)?jezarek pisze:dla \(\displaystyle{ n=1 \Rightarrow S_{1} = {4 \choose 4} = 1}\)
Cały tort pokolorowany na jeden kolor - więc 4 możliwości.
Na jakiej podstawie wnioskujesz, że istnieje taka zależność rekurencyjna?jezarek pisze: I wtedy liczę \(\displaystyle{ S_{4} = S_{3} a + b S_{2} \Leftrightarrow 24= 4a + 6b \Leftrightarrow a = -12 \wedge b=12 \Rightarrow S_{n} = -12S_{n-1} + 12 S_{n-2}}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 1017
- Rejestracja: 21 mar 2009, o 11:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 167 razy
- Pomógł: 152 razy
Kolorowanie tortu
Hmmm nie wiem co masz na myśli. No wyobraź sobie tort jak jets podzielony i kolorujemy każdą część na dowolny kolor, tak by sąsiednie części miały inny kolor. Jeśli masz na myśli kolejność to jeśli np. mamy dwie części tylko i np. na niebiesko jedną kolorujemy, drugą na czerwono to jeden sposób. Pokolorowanie na odwrót - najpierw na czerwono, potem na niebiesko, daje ten sam sposób kolorowania tortu. Nie wiem, czy o to pytałeś, nie potrafię nic dodać na ten temat.norwimaj pisze:Jakie kolorowania uznajemy za różne?
Jakie kolorowania uznajemy za różne?
Oczywiście, że 4. To po prostu źle mi się napisało.norwimaj pisze:To w końcu \(\displaystyle{ 1}\) czy \(\displaystyle{ 4}\)?
W sumie to nie wiem, o to w sumie pytamnorwimaj pisze: Na jakiej podstawie wnioskujesz, że istnieje taka zależność rekurencyjna?
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Kolorowanie tortu
Właśnie o to. Wygląda na to, że utożsamiasz dwa kolorowania, jeśli jedno powstało z drugiego przez izometrię. Przy tej interpretacji chyba będzie ciężko o jakąś zależność rekurencyjną. Moim zdaniem autorowi zadania chodziło o interpretację bez żadnego utożsamiania kolorowań.jezarek pisze:Pokolorowanie na odwrót - najpierw na czerwono, potem na niebiesko, daje ten sam sposób kolorowania tortu. Nie wiem, czy o to pytałeś, nie potrafię nic dodać na ten temat.
No nie, na taki wynik się nie zgodzę przy żadnej interpretacji. Naprzeciw koloru żółtego może być jeden z trzech kolorów.jezarek pisze: dla \(\displaystyle{ n=4}\)
1. Każdą część koloruję innym kolorem - mnożę przez dwa, ponieważ mogę zmienić kolejność sąsiadujących kolorów (na rysunku ładnie to wychodzi): \(\displaystyle{ {4 \choose 4} \cdot 2= 2}\)
Również się nie zgadzam.jezarek pisze: 2. Dwie części koloruję na ten sam kolor, dwie pozostałe na dwa inne. (Jeden kolor się jest naprzeciwko siebie) \(\displaystyle{ {4 \choose 3} \cdot {4\choose 1}}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 1017
- Rejestracja: 21 mar 2009, o 11:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 167 razy
- Pomógł: 152 razy
Kolorowanie tortu
Oczywiście miało być\(\displaystyle{ {4 \choose 2} \cdot {4\choose 1}}\)norwimaj pisze:Również się nie zgadzam.jezarek pisze: 2. Dwie części koloruję na ten sam kolor, dwie pozostałe na dwa inne. (Jeden kolor się jest naprzeciwko siebie) \(\displaystyle{ {4 \choose 3} \cdot {4\choose 1}}\)
Jak teraz rozrysowałem sobie na kartce, czy mają być 3 takie sposoby?norwimaj pisze:No nie, na taki wynik się nie zgodzę przy żadnej interpretacji. Naprzeciw koloru żółtego może być jeden z trzech kolorów.jezarek pisze: dla \(\displaystyle{ n=4}\)
1. Każdą część koloruję innym kolorem - mnożę przez dwa, ponieważ mogę zmienić kolejność sąsiadujących kolorów (na rysunku ładnie to wychodzi): \(\displaystyle{ {4 \choose 4} \cdot 2= 2}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Kolorowanie tortu
Na pewno?jezarek pisze: Oczywiście miało być\(\displaystyle{ {4 \choose 2} \cdot {4\choose 1}}\)
Ok.jezarek pisze: Jak teraz rozrysowałem sobie na kartce, czy mają być 3 takie sposoby?
A ustosunkujesz się jakoś do tego?
norwimaj pisze: Przy tej interpretacji chyba będzie ciężko o jakąś zależność rekurencyjną. Moim zdaniem autorowi zadania chodziło o interpretację bez żadnego utożsamiania kolorowań.
-
- Użytkownik
- Posty: 1017
- Rejestracja: 21 mar 2009, o 11:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 167 razy
- Pomógł: 152 razy
Kolorowanie tortu
No ja to tak zinterpretowałem: wybieram trzy kolory, bo tylu użyję do pokolorowania, potem wybieram ten co się powtórzy.
No do tego co napisałeś, to co mam powiedzieć. Skoro tak uważasz, to pewnie tak jest, ale wtedy wszystkie moje rozważania są błędne i trzeba wliczyć te powtórzenia...
No do tego co napisałeś, to co mam powiedzieć. Skoro tak uważasz, to pewnie tak jest, ale wtedy wszystkie moje rozważania są błędne i trzeba wliczyć te powtórzenia...
-
- Użytkownik
- Posty: 5101
- Rejestracja: 11 mar 2011, o 16:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 52°16'37''N 20°52'45''E
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1001 razy
Kolorowanie tortu
Czyli dosłownie \(\displaystyle{ \binom43\cdot\binom31}\).jezarek pisze:No ja to tak zinterpretowałem: wybieram trzy kolory, bo tylu użyję do pokolorowania, potem wybieram ten co się powtórzy.
-
- Użytkownik
- Posty: 1017
- Rejestracja: 21 mar 2009, o 11:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 167 razy
- Pomógł: 152 razy
Kolorowanie tortu
No to miałem na myśli, ale jakoś nie wiem czemu tak dziwnie to zapisałem, wracając jednak do tematu przewodniego. To w takim razie trzeba wszystkie rozważania cofnąć, bo nie wyjdzie rekurencja?