Witam
ponownie
Gracz dostał 13 kart z 52, obejrzał 8 z nich i stwierdził, że nie ma asa. Jaka jest szansa, że w ogóle nie ma asa?
odpowiedź wygląda tak
\(\displaystyle{ \frac{ {40 \choose 5} }{ {44 \choose 5} }}\)
czy ktoś mógłby jakoś podpowiedzieć czemu tak to się liczy?
Gracz dostał 13 kart
-
- Użytkownik
- Posty: 450
- Rejestracja: 3 kwie 2007, o 18:38
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Podziękował: 12 razy
- Pomógł: 68 razy
Gracz dostał 13 kart
Patrzymy ile układów zostało jeszcze w puli, jest tego tyle na ile sposobó możemy wybrać \(\displaystyle{ 5}\)-elementowy podzbiór z pozostałych \(\displaystyle{ 44}\) kart - to jest przestrzeń zdarzeń. Teraz liczymy zdarzenia sprzyjające - gracz nie dostanie asa - no to wiemy, że w puli są \(\displaystyle{ 4}\) asy i \(\displaystyle{ 40}\) kart niebędących asami. Sprzyjajace zdarzenia, to takie, kiedy żadna z kart, które otrzyma gracz, nie będzie asem. Jest to równe liczbie \(\displaystyle{ 5}\)-elementowych podzbiorów kart niebędących asami - \(\displaystyle{ \binom{40}{5}}\). Radzę poczytać jakiś licealny podręcznik, w którym jest opisana kombinatoryka.
Gracz dostał 13 kart
wiem wiem, niestety nie mam nic takiego, polecasz może jakąś szczególną książkę? może coś dostępnego w necie?