Trójkąt z jednym wierzchołkiem

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 12:40

Mam pytanie co do zadania 6 z tegorocznej matury:

Punkt A = (-2,5) jest jednym z wierzchołków trójkąta równoramiennego ABC w którym AC=BC. Pole tego trójkąta jest równe 15. Bok BC jest zawarty w prostej o równaniu y=x+1. Oblicz współrzędne wierzchołka C.

Ja niestety sobie przyjąłem, że AB=AC. Cały schemat rozwiązania zadania mam poprawny, tylko właśnie ten element zawaliłem przez co mam inne wyniki. Oznacza to że za zadanie będę miał 0 punktów mimo to, że poszczególne elementy działania (znajdowanie wysokości, wierzchołka itp itd) mam poprawne?

Gromo · Post autor: **Gromo** » 7 maja 2010, o 13:10

Niestety bedziesz mial 0 punktow (sprawdz temat o maturze w odpowiednim dziale).

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 13:21

A który to temat konkretnie?

piasek101 · Post autor: **piasek101** » 7 maja 2010, o 13:51

Nie robiłem tego zadania (więc tylko gdybam) - gdzieś kiedyś czytałem (prawie cytat) - ,,jeśli błąd powoduje znaczące (co to oznacza dokładnie - nie wiem) uproszczenie zadania to z automatu zero; jeśli nie, decyzja w rękach sprawdzającego".

Zatem pozostaje czekanie na wyniki lub sprawdzenie czy ,,znacząco sobie uprościłeś".

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 14:33

,,jeśli błąd powoduje znaczące (co to oznacza dokładnie - nie wiem) uproszczenie zadania to z automatu zero; jeśli nie, decyzja w rękach sprawdzającego".

No właśnie, ale tak było kiedyś. Ja (podobnie jak pół polski) wręcz sobie utrudniliśmy to zadanie. Z tego co wyczytałem w tym temacie o maturze to komisja stwierdza że rozwiązywałem inne zadanie i nie mam prawa uzyskać ani 1 punktu mimo, że cały tok rozumowania, obliczanie, korzystanie ze wzorów itp. itd. jest jak najbardziej poprawne. Wg mnie to chory system...

lolks123 · Post autor: **lolks123** » 7 maja 2010, o 14:41

To było 7 zadanie, mój brat zrobił taki sam błąd, jednak co mnie zastanawia, czemu połowa Polski zrobiła identyczny błąd w identycznym miejscu? Wiele osób mówi, że były 2 arkusze z matmy i w jednym było:

AC=BC
a w drugim
AC = AB czy coś takiego, miejmy nadzieję, że jest to prawda , niestety, wg wielu użytkowników tej strony na 100% nie mogło być 2 arkusze, jednak trzeba mieć nadzieje

Pozdrawiam.

JakimPL · Post autor: **JakimPL** » 7 maja 2010, o 14:50

Jakoś nigdzie w publikacjach rzekomego drugiego arkusza nie widziałem.

Gromo · Post autor: **Gromo** » 7 maja 2010, o 14:58

Dlaczego wg was to chory system? Jak ktos nie umie czytac nie dostaje punktow. Jak ktos na polskim zle przeczyta tresc zadania to tez ma punkty dostawac za checi?

lolks123 · Post autor: **lolks123** » 7 maja 2010, o 15:04

@Gromo, tak się zastanawiam, czy gdybyś ty zrobił taki durny błąd, też byś mówił, ,,że trudno, system jest bardzo dobry, dobrze, że odejmą mi 12%" ;]

Pozdrawiam.

Gromo · Post autor: **Gromo** » 7 maja 2010, o 15:30

Gdybym zrobil taki blad to bym plul sobie w brode ze nie przeczytalem uwaznie zadania, no ale lepiej sie nastawic na najgorsze i potem miec w razie czego mila niespodzianke niz niemile rozczarowanie.

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 15:39

Gromo pisze:Dlaczego wg was to chory system? Jak ktos nie umie czytac nie dostaje punktow. Jak ktos na polskim zle przeczyta tresc zadania to tez ma punkty dostawac za checi?

Ale jeśli w języku polskim przeczytasz zadanie bez zrozumienia treści to Twoja odpowiedź zupełnie odbiega od prawdziwej. Na maturze z matematyki chodzi o powielanie schematów - zrobiłem zły rysunek, ale całą reszta jest ok. Dlaczego mam więc mieć odjęte 12% skoro mam taką samą wiedzę jak ktoś kto zrobił rysunek poprawnie?

Gromo · Post autor: **Gromo** » 7 maja 2010, o 15:46

Bartek1991 pisze:Dlaczego mam więc mieć odjęte 12% skoro mam taką samą wiedzę jak ktoś kto zrobił rysunek poprawnie?

A skad egzaminator ma wiedziec ze nie zrobilbys bledu w prawidlowym rozwiazaniu? Nie chce was demotywowac, ale za zrobienie innego zadania chyba punktow nie bedzie.

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 19:33

A skad egzaminator ma wiedziec ze nie zrobilbys bledu w prawidlowym rozwiazaniu?

Bo moje rozwiązanie niemal niczym nie różni się od poprawnego?? Wykazuję się dokładnie tymi samymi umiejętnościami, otrzymuję tylko inne cyferki na samym końcu.

Gromo · Post autor: **Gromo** » 7 maja 2010, o 20:00

Bartek1991 pisze:Wykazuję się dokładnie tymi samymi umiejętnościami

A czytanie ze zrozumieniem?

Bartek1991 · Post autor: **Bartek1991** » 7 maja 2010, o 20:33

Czytanie ze zrozumieniem jest sprawdzane na języku polskim i tam się odejmuje lub dodaje punkty za tę umiejętność. Na matematyce za tak drobną pomyłkę, która wynikać może z nadmiernego zmęczenia, stresu i wielu innych przyczyn odjęty powinien być 1 punkt a nie przekreślone całe zadanie. Uwierz mi, dla wielu ta pomyłka oznacza być lub nie być na danym kierunku studiów - dlatego uważam, że trzy lata przygotowywań nie powinny zostać zaprzepaszczone za ten drobny błąd. To jest po prostu niesprawiedliwe.