Witam Was serdecznie!
Z góry przepraszam jeśli umieściłem post w złym miejscu. Zastanawiałem się pomiędzy całkami, a geometria i stwierdziłem, że tutaj chyba bedzie bardziej pasował.
Otóż chodzi mi o opisanie pewnej figury funkcjami i nie mam tu na myśli prostych figur typu koło, kwadrat, tylko figur z życia codziennego. Ot powiedzmy weźmy sobie żelazko (tak, proste żelazko do prasowania) i na kartce papieru obrysujmy jego kontury. Otrzymujemy w ten sposób pewna figurę, której chcemy obliczyć pole. Moje pytanie brzmi: jak opisać te żelazko funkcjami?? Oczywiście teoretycznie można by pominąć wyznaczanie funkcji i obliczyć pole metodą elementów skończonych, aczkolwiek jest to trochę czasochłonne i zastanawiam sie, czy nie istnieje jakiś sposób opisywania funkcjami.
Dodatkowo, czy jeśli powiedzmy te nasze żelazko da sie opisać dwoma funkcjami kwadratowymi, symetrycznymi do siebie (podstawę żelazka tworzy os OX), to jeśli wezmę dwa dowolne punkty z krzywej i na ich podstawie wyznaczę wzór funkcji, to czy będzie on dokładnym odwzorowaniem?
Z góry dziekuję za odpowiedz!
Pozdrawiam!