Jestem tu pierwszy raz, więc nie zlinczujcie mnie jeśli zrobiłam coś źle, tylko każcie mi poprawić. Bo niestety jestem zagrożona z majcy i jak tego nie zrozumiem to będzie klęska. Więc bardzo, bardzo proszę o pomoc.
1. Dane są równania ogólne prostych
\(\displaystyle{ k: 7x + 21 y - 3 = 0}\)
\(\displaystyle{ l: x - 3y - 1 = 0}\)
I w myśl tego że skoro są równoległe, to \(\displaystyle{ a1=a2}\)
to po przemienieniu tego wszystkiego, że
\(\displaystyle{ l: 7x - 21 y - 7 = 0}\)
to skoro współczynnik a jest taki sam w k i l to dlaczego w odpowiedziach pisze, że one nie są równoległe.
Później znalazłam wzór \(\displaystyle{ A1B2 - A2B1 = 0}\)
Co potwierdzało wynik z ćwiczeń, natomiast zaprzeczało podpunktowi a który rzekomo jest równoległy względem siebie w którym:
\(\displaystyle{ k: 2x - 3y + 6 = 0}\)
\(\displaystyle{ l= -x + 1,5y - 2 = 0}\)
Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo nie wiem, czy nie umiem liczyć, czy rozumiem coś na opak, czy coś pomieszałam...
Problem z równoległością prostych.
-
- Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 gru 2009, o 21:40
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 1 raz
Problem z równoległością prostych.
Ostatnio zmieniony 10 gru 2009, o 22:02 przez Konsternacja, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 gru 2009, o 21:40
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 1 raz