Witam mam olbrzymie problemy z kątami [ chodzi o cos ze 90/60/30 i 90/45/45] wogóle nie rozumiem tego jak to można podstawiać i mam wiele zadań których bez tego nie rozwiąze np .
tworząca stożka wynosi 10cm kąt miedzy tworzacymi wynosi 120stopni oblicz pole. ja nie mam pojecia jak moge sie za takie zadanie zabrac bardzo bym prosil aby ktos mi to wyjasnil.
Ps bez sinusow i cosinusow bo ich nie umiem.
Problemy z kątami
-
- Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 maja 2008, o 18:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Z Daleka
-
- Użytkownik
- Posty: 1994
- Rejestracja: 20 lis 2007, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 52 razy
- Pomógł: 271 razy
Problemy z kątami
bez sin i cos to raczej trudno to wytlumaczyc bo to się głownie chyba na tym opiera...
w kazdym razie ja bym radzil żebyś sobie to narysowal a od razu zajazysz o co chodzi
jesli chodzi o katy 90/60/30 to narysuj sobie trojkat rownoboczny i podziel go na polowy (wzdloz wysokości) zauważ ze jeden bok jest polową drugiego a 3 mozna wyliczyc z tw pitka
(lub jak moim zdaniem latwiej po prostu \(\displaystyle{ sin 60 ^{0}}\) ) jesli chodzi o katy 90 45 45 to narysuj sobie kwadrat i podziel go na polowy (wzdloz przekatnej) i z tw pitka 3 bok
w kazdym razie ja bym radzil żebyś sobie to narysowal a od razu zajazysz o co chodzi
jesli chodzi o katy 90/60/30 to narysuj sobie trojkat rownoboczny i podziel go na polowy (wzdloz wysokości) zauważ ze jeden bok jest polową drugiego a 3 mozna wyliczyc z tw pitka
(lub jak moim zdaniem latwiej po prostu \(\displaystyle{ sin 60 ^{0}}\) ) jesli chodzi o katy 90 45 45 to narysuj sobie kwadrat i podziel go na polowy (wzdloz przekatnej) i z tw pitka 3 bok
- smigol
- Użytkownik
- Posty: 3454
- Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 89 razy
- Pomógł: 353 razy
Problemy z kątami
jesli sa to dwie przeciwlegle tworzace to wtedy jak poprowadzisz wysokosc, to podzieli ona kat 120 stopni, na dwa katy o mierze 60 stopni. wiec: tworzaca, wysokosc, i promien podstawy stozka tworza trojkat prostokatny, ktorego katy maja miare: 30, 60 i 90 stopni.
i teraz jak masz trojkat, ktorego katy wynosza 30,60 i 90 stopni to:
bok naprzeciw kata 30 stopni jest dwa razy krotszy od przeciwprostokatnej.
analogicznie: przeciwprostokatna jest dwa razy dluzsza od boku lezacego naprzeciw kata 30 stopni.
wiec masz: bok naprzeciw kata 30 stopni wynosi x, a przeciwprostokatna wynosi 2x.
przeciwprostokatna jest tworzaca stozka, wiec: 2x=10 x=5.
i teraz korzystasz z pitagorasa,aby obliczyc promien podstawy.
jesli masz katy, 45,45, 90 stiopni to jest to trojkat prostokatny ronwnoramienny.
blost, przeciez napisal, ze nie zna funkcji trygonometrycznych...
i teraz jak masz trojkat, ktorego katy wynosza 30,60 i 90 stopni to:
bok naprzeciw kata 30 stopni jest dwa razy krotszy od przeciwprostokatnej.
analogicznie: przeciwprostokatna jest dwa razy dluzsza od boku lezacego naprzeciw kata 30 stopni.
wiec masz: bok naprzeciw kata 30 stopni wynosi x, a przeciwprostokatna wynosi 2x.
przeciwprostokatna jest tworzaca stozka, wiec: 2x=10 x=5.
i teraz korzystasz z pitagorasa,aby obliczyc promien podstawy.
jesli masz katy, 45,45, 90 stiopni to jest to trojkat prostokatny ronwnoramienny.
blost, przeciez napisal, ze nie zna funkcji trygonometrycznych...